Myślę, że jest jedną z najlepszych latynoamerykańskich aktorek swojego pokolenia i udowodniła to naprawdę solidnie zagranymi rolami, jak choćby "Jak mam na imię" (nagroda Cóndor de Plata dla najlepszej aktorki pierwszego planu) czy ostatnio "Wakolda". Myślę, że ma intuicję aktorską. Co do urody - to oczywiście kwestia gustu. Ja uważam, że jest naprawdę bardzo piękna. No i choć nie jest rewelacyjną wokalistką, to gratuluję uporu, bo najnowsze utwory, jak "Como una loba", pokazują, że można naprawdę wiele niedociągnięć zlikwidować ciężką pracą. Swoją drogą, chciałabym, by serial "Lynch" wyemitowano w Polsce. Jest naprawdę interesujący.