Moim zdaniem aktorka ma bardzo oryginalną urodę i nada się świetnie. Gdy oglądałam Dynastię Tudorów i potem czytałam Starcie Królów. To wyobrażałam sobie Margaery jako Annę.

Żartujesz sobie? Margaery ma 16 lat,a Ty wyobrażasz ją sobie jako 30-letnią kobietę?

Nie, po prostu jak myślałam o obsadzie GoT to automatycznie nasuwały mi się postaci z Dynastii Tudorów.

W pierwszym sezonie młodzi Starkowie też byli grani przez aktorów sporo starszych. W tym przypadku będzie tak samo, Dormer nie wygląda tak staro. Nie wiem gdzie widzisz problem...

W czym problem? W tym, że Margaery była poprostu PIĘKNA, a Natalie Dormer taka nie jest.

Cóż piękno jest rzeczą subiektywną. Z resztą, w poprzedniej wypowiedzi podkreślałeś jej wiek a nie atrakcyjność fizyczną. Podaj może jakąś kontrkandydatkę - kto Twoim zdaniem powinien zagrać tę postać?

Do jej wieku również mam zastrzeżenia. Masz rację, w "Grze o tron" dobierają starszych aktorów, jednak różnica wieku między Margaery a Natalie Dormer jest moim zdaniem za wysoka. Porównam ją np. z Daenerys.
Daenerys (15) - Emilia (25) - różnica 10 lat
Margaery (16) - Natalie (30) - róznica 14 lat
A więc 4 lata różnicy, zapewne wydaje ci się to mało, ale dla mnie jednak za dużo. No i spójrzmy na obie aktorki, Emilia wygląda na dużo młodszą od Natalie, a różnica wieku między Margaery a Daenerys wynosi tylko 1 rok, czyli prawie nic.
Kto według mnie powinien grać rolę Margaery? Chciałbym aby zagrała ją jakaś nowa, początkująca aktorka (tak jak obstawiali inne młode postacie w tym serialu), ale jeśli już miałbym wybierać to Nina Dobrev.

Nina Dobrev w ogóle nie pasuje do tej roli. To że jest to Twój ideał, nie znaczy że nada się do filmu fantasy. Może sobie grać w kiczowatym serialiku o wampirach, ale myślisz że opalona, mizdrząca się dziewczyna pasuje do wysokobudżetowego, świetnie zrealizowanego serialu?
Natalie Dormier nada się do tej roli. Może jest inna niż przedstawili to w książce, ale zmienili także inne rzeczy, jakbyś nie zauważył. Nie wygląda na trzydziestoletnią osobę. Zwróć uwagę, że w książce występują same młodziutkie osóbki, i reżyser dodał każdemu po kilka lat, żeby widzowie mogli to łatwiej przejeść. Co prawda w średniowieczu osoby dorastały znacznie szybciej, trzynastolatki wychodziły za mąż i rodziły dzieci, a piętnastoletni chłopcy mogli być już rycerzami, ale nie każdy zdaje sobie z tego sprawę a kręcąc serial nastawia się na zyski, trzeba trafić do szerszej grupy ludzi. Tak wiec mógłbyś założyć że Margaery też uczynili starszą, tak samo jak młodych Starków, czy nawet ich rodziców (jedynie Catelyn wydaje mi się być za stara, pasuje do roli pięknie, ale bez połowy zmarszczek).
Może dla Ciebie nie jest piękna, dla mnie w zasadzie być może też nie jest, ale jest tak interesująca że nie potrafię oderwać od niej wzroku. Ma takie spojrzenie że potrafi zadziwić człowieka. Jak patrzę na nią pierwsze co to widzę, łanię.
Jak Ci się nie podoba, to nie musisz oglądać serialu.

jak wyżej.

"ale jest tak interesująca że nie potrafię oderwać od niej wzroku."

Mam podobne wrażenie. Najbardziej interesowała mnie podczas sceny w namiocie, gdy całowała się z Renly'm.

Taka sama z niej opalona i mizdrząca się dziewczyna jak z Daenerys, Doreah czy Ros (jeśli wiesz kogo mam na myśli). Jeśli nawet coś tam trochę nie pasuje to przecież jest charakteryzacja, wszystko dopracują.
To, że według Ciebie ona się nie nadaje nie znaczy, że wszyscy tak uważają. Nie tylko ja uważam, że Nina lepiej pasuje do tej roli. Na forum serialu "Gra o tron" użytkownicy dyskutowali o postaciach jeszcze nieobsadzonych, zanim Natalie Dormer dostała tę rolę, to wielu ludzi pisało, że Nina Dobrev pasowałaby do tej roli.
Poza tym spójrz na te zdjęcia:
http://images3.wikia.nocookie.net/__cb20120626001423/gameofthrones/images/1/17/M argaery_Tyrell_Valar_Dress.png
http://1.fwcdn.pl/ph/21/12/502112/237135.1.jpg
I która z tych aktorek bardziej pasuje do tej postaci?
http://awoiaf.westeros.org/images/a/ac/Margaery_Tyrell.jpg

Na pewno nie Nina Dobrev. Po pierwsze nie pasuje jak na tamte czasy. Jest niestety gównianym ideałem naszej epoki. Nawet jeśli Dormier nie jest stuprocentową Margaery, to Dobrev też by nią nie była. Ciekawe kto mówił że pasuje. Ty i 101 szalonych nastolatek?

"Ciekawe kto mówił że pasuje. Ty i 101 szalonych nastolatek?"

Nie, to byli poważni ludzie.
http://www.filmweb.pl/serial/Gra+o+tron-2011-476848/discussion/Co+sądzicie+o+O+N atalie+jako+Margaery,1859760
http://www.filmweb.pl/serial/Gra+o+tron-2011-476848/discussion/Przesłuchania+do+ %22Starcia+Królów%22+już+się+rozpoczęły...,1640724?page=2

A ty masz chyba jakiś kompleks tej aktorki. Każdy jej fan/fanka kojarzy się z nastolatką?

Dałeś zdjęcie tej aktorki, ale wygląda jak dziewczyna przebrana w sukienkę z innej epoki na bal do szkoły. Osoba z tak ciemną karnacją nie nadaje się do roli w takim filmie. Jeszcze rozumiem Daenerys, która przez miesiące idzie przez pustynię, ale na zamku to by wyglądało śmiesznie.
Zagrała w tandetnym serialu, i wybacz, teraz nie potrafię sobie wyobrazić jej w niczym innym.

To zdjęcie Dormier które wysłałeś jest cienkie. W filmie wygląda zgoła inaczej.

Nie czytałam książek (zamierzam, bo serial bardzo mi się podoba) i nie wiem jaka jest ta postać w książce. Jednocześnie pamiętam, że to jest serial NA PODSTAWIE książki i nie wszystko musi się z nią pokrywać.
Ja uwielbiam Natalie, uważam że jest naprawdę dobrą aktorką (a o to powinno przecież chodzić) i jest bardzo ładną kobietą. Poza tym inteligentną.
Nie wiem czy postać Margaery w książce posiada tą ostatnią cechę, jeśli tak to wybór aktorki był idealny. Lubie kiedy postać nie tylko dobrze wygląda, ale też prezentuje sobą coś wewnętrznie. Poza tym lubię postacie inteligentne. A ona ma to nawet w swoim spojrzeniu, tak może i wygląda jakby coś knuła itp, ale żeby knuć to trzeba myśleć i wykazać się przebiegłością.
Dużo jest cukierkowatych i ładnych aktorek, ale ile z nich ma do zaoferowania coś oprócz swojego wyglądu?
Bardzo mało. I większość cały czas gra te same podobne do siebie role. Które zazwyczaj bardzo szybko zapominamy.
The Tudors oglądałam dawno temu ale do tej pory pamiętam Natalie jako Annę. Dlatego bardzo się ucieszyłam, gdy zobaczyłam ja w GOT. Znowu zobaczę interesującą postać w jej wykonaniu.

Nina Dobrev < dobre, dobre. Wyobraź sobie, że owe dziewczę może być ideałem urody, ale jedynie w naszych czasach. Teraz jest popyt na takie dziewuszki. Nie wyobrażam sobie, że w czasach gdzie liczy się naturalne piękno (totalnie naturalne) wrzucają jakąś opaloną laskę z włosami prosto od fryzjera :P Come on... :P Niektórym to i stylizacja nie pomoże. Ona kompletnie nie jest 'średniowiecznym' ideałem piękna - a w GoT ewidentnie się takimi inspirują. Poza tym, ta aktorka wygląda tak, jakby nie miała niczego szczególnego do powiedzenia a jej twarz nie intryguje. Jest piękna, ale w serialu o wojnach, gwałtach i smokach jej nie widzę.

w serialu jest POSTARZONA !!! jak wszystkie postaci, jakbyś nie zauważył/ła

A moim zdaniem Natalie Dormer pasuje do roli Margaery jak Schwarzenegger do mongolskiego baletu. Nie zniosę tego, już w trailerach nie mogę na nią patrzeć, za obstawienie jej w tej roli scenarzyści ''Gry o Tron" mają u mnie duży minus!!

witam wszystkich :-)
obawiam sie ze to producenci decyduja. Liczy sie ogladalnosc (znane nazwiska) i zyski. Niestety...
Bardzo nie trafiona rola.

Nikt nie widział, ale wszyscy już krytykują. Poza tym, nie tylko ona przecież jest postarzona w serialu, np Jon Snow też jest dużo młodszy w książce od aktora, który go gra.

Do jej gry aktorskiej nic nie mam, raczej chodziło mi tu o aspekt wizualny, który w przypadku Margarey jest dość istotny.

wizualnie pasuje, ale w książce Margery jest... bardziej trzpiotowato/wesoła? A starsi aktorzy są dostosowaniem serialu do Naszej Ery gdzie 15 latki nie są podwójnymi wdowami.

Zgadzam się z autorem, z jedną małą różnicą : do roli Anny Boleyn moim zdaniem również nie pasowała. I to prawda, że aktorką jest dobrą, jednak do piękności jej bardzo daleko. Podobna sytuacja w przypadku roli Margaery i naprawdę nie mam bladego pojęcia, dlaczego spośród tak wielu kandydatek wybrali właśnie ją. Przecież w przypadku tych właśnie postaci talent aktorski to NIE wszystko.

Mnie również zaskoczył wybór tej aktorki, Margaery powinna być bardziej dziewczęca, aniżeli kobieca... Zobaczymy jak to wyjdzie. :)

Macie może własne typy co do tej roli? Kto by bardziej pasował ?

http://www.filmweb.pl/person/Emmy+Rossum-64609 :)

Co myślicie o niej ? http://www.filmweb.pl/person/Shailene+Woodley-289092

Ta jest śliczna, ale ją widziałabym raczej jako żonę Robba!

Martin sam powiedział, że podobieństwo aktorów do książkowych pierwowzorów ma zerowe znaczenie.
Najbardziej charakterystyczna cecha Targaryenów, czyli fioletowe oczy, w ogóle nie występuje w serialu. Nikt nie ma z tym problemu.
Wiek aktorów również nie ma znaczenia.

A ja uważam że pasuje do roli. Wiek jest nieistotny, bo jak już wielokrotnie zauważono, postacie z serialu mają go zmieniony w stosunku do książkowego pierwowzoru. Urodowo natomiast Margeary miała być piękna, a Dormer jest śliczna. Ma oryginalną, charakterystyczną i pociągającą urodę, a po jej twarzy jednocześnie widać, że olej w głowie ma (a jak wiemy panna Tyrell poza urodą posiadała też walory intelektualne). Cieszy mnie też, że wybrali właśnie "ostrzejszą" twarz, mam dosyć oglądania cukierkowych, rozdziapionych lal z owczymi oczami (choćby jak panna Rossum do której profilu podała link WhisperingDeath kilka postów powyżej).

Nie obraźcie się (tutaj wszyscy obraźliwi) ale jak to napisała Akasha powyżej te dziewczyny z linków to takie puste laleczki, a Dormer to widać, że olej ma w głowie, coś w niej jest.

Mnie ta rola bardzo się podoba. Kiedy pierwszy raz zobaczylam ją w scenie, kiedy Cat przybywa do Renly'ego - po prostu padłam. Wręcz jaram się jej urodą. Jest taka niespotykana, charakterystyczna, idealnie odzwierciedlająca charakter. W życiu bym nie pomyślała, że aktorka może mieć 30 lat! Oglądając zdjęcia z innych filmów - owszem, ale w GoT wygląda młodziutko, idealny wiek na bycie wdową. :)
Chciałabym jeszcze nawiązać do wątku jej postaci w książce a serialu. Większość wątków serialowych, których nie było w książce, mnie irytowała, ale to, co robiła Margarey w serialu - geniusz! (ogólnie uważam że zrobienie z Renly'ego i Lorasa pary gejów było genialnym pomysłem) Jej spryt podczas np. rozmowy z Littlefingerem, upór w zaciągnięciu Renly'ego do łóżka - w tych scenach wydaje się być bardziej przebiegła nawet od Cersei. I kobieta dokładnie wie czego chce - władzy. Jestem w trakcie czytania Nawałnicy mieczy i pewnie niedługo dowiem się, czy ją zdobędzie. Ale na pewno zaistnieje na długo.

Przepraszam za lekki offtop.

w 100% się zgadzam.

Nie, ma zbyt ostre rysy, wręcz wyuzdane spojrzenie jest za mało pogodna, miła jak na żonę Robba z książki. Oona Chaplin pasuje doskonale.

Taaa.... świetne... wymyślcie jeszcze więcej aktorek z filmów dla nastolatek.

jeden rozsądny głos wśród tłumu ;)
oglądam secret life of the american teenager i ciężko mi powiedzieć o Shailene Woodley, że jest dobrą aktorką... niewyraźnie mówi, ma fatalną mimikę i wcale nie jest piękna.
za to Natalie? jest przepiękna i intrygująca

Nie rozumiem czemu się jej tak czepiają.
Pewnie dlatego, bo ma tak intrygującą, niepowtarzalną twarz że normalnych ludzi to przeraża i woleliby zobaczyć kogoś bardziej sztandarowego. Zatuszowałoby to ich prosty gust.

Zgadzam się. Na szczęście nie wygląda jak większość "gwiazdek" z młodzieżowych seriali. I widać w jej spojrzeniu inteligencję, co według mnie, jest bardzo sexy :)

dokładnie, poza tym ja nie widzę w historii osadzonej w średniowiecznych realiach, gdzie mordują i gwałcą takich psiookich, natapirowanych lal. Wg mnie serial ma bardzo fajną obsadę, każdy aktor pasuje DO SIEBIE co ma chyba kluczowe znaczenie. Przecież jak wyglądałaby Sansa (naturalnie piękna, typowa uroda z dawnych czasów), przy wielkookiej, natapirowanej brunecie (ideał 21wieku) ? To w ogóle jest śmieszne że niektórzy podają takie nazwiska. Jakieś fantazje niespełnione czy coś...

Według mnie akurat nie wszyscy aktorzy pasują do postaci, które odgrywają, co nie zmienia faktu, że jednak grają dobrze :)

raczej chodzi mi o to, że aktorzy pasują do siebie wzajemnie- cała obsada jest w jednym 'urodowym' typie :) To czy odpowiadają postaci w książce to inna, często indywidualna sprawa.

A pod tym mogę się podpisać oburącz i obunóż :)

Moim zdaniem, ona ma zbyt nie miłą twarz. Gdy na nią patrzę, to od razu myślę, że ona jest wredna, coś knuje. Zdecydowanie bardziej pasuje na czarny charakter ;)

w Ameryce jest normalne, że dorosła kobieta gra nastolatkę. Nie wiem dlaczego robicie szopkę... Poprawność polityczna również ma swoje, nie wiem, czy chcielibyście oglądać dla przykładu,że Drogo uprawia seks z 13 letnią dziewczyną (Daenerys) ... Charakteryzacja jest na tyle dobra, że widać w niej coś rodzaju nastolatki.

Moim zdaniem świetnie pasuje. Może nie ma oczywistej urody, ale jak ją zobaczyłem w ostatnich odcinkach to się do niej totalnie przekonałem. Wygląda młodo, ma sporo uroku i widać, że jest przebiegła.

Jak dla mnie pasuje bardzo dobrze, jej gra aktorska mnie przekonuje. Nie rozumiem zresztą po co zakładać takie wątki - ona JUŻ GRA w serialu i nic się pod tym względem nie zmieni, choćby wielu ludzi narzekało na wybór scenarzystów ;)

Jak dla mnie bardzo nie pasuje do tej roli. Nie wiem czemu ale ja w roli Margaery widzę tylko Ninę Dobrev. Mimo, że nie przepadam za tą aktorką. Zawsze jak wyobrażam sobie Margaery to zawsze widze twarz Niny :)

Kiedy czytałam książkę "Gra o Tron" wyobrażałam sobie Margaery trochę inaczej, bardziej jako młodą, śliczną dziewczynę niż jako piękną, młodą kobietę, dlatego kiedy zobaczyłam Dormer pierwszy raz w roli Margaery byłam trochę rozczarowana. Natomiast później przekonała mnie, że nadaje się do tej roli i dzięki swojej grze, moim zdaniem bardzo dobrej i dzięki swojej oryginalnej urodzie. Margaery wcale nie jest taka dziecięca i słodka jak się wydaje po przeczytaniu książki, dlatego moim zdaniem dość dobrze, że wybrali trochę starszą aktorkę. Choć ja myślę, że lepiej sprawdziłaby się w roli żony Robba Talisy Maegyr :))))