Pierwszy film, żaden serial wcześniej, w tym wieku raczej nie można mieć ukończonej szkoły aktorskiej, a on gra dosyć niedalekoplanową rolę w filmie, który był tak reklamowany. Nie ukrywam, że też bym tak chciał, ale niekoniecznie w tym filmie.
castingi, castingi i jeszcze raz castingi!!! Wiekszosc aktorów do najnowszego filmu Komasy Miasto 44 pochodzi wlasnie z castingow i bedą to ich pierwsze w zyciu role
Takiej poważnej szkoły aktorskiej owszem,ale są szkoły dla młodych ,w Warszawie znajduję się "teatr Ochota" albo "ognisko teatralne u Machulskich". Przede wszystkim odpowiedz sobie na pytanie czy chcesz grać bo czujesz powołanie,czy grałbyś dla sztuki choćby w nędzy,czy zależy Ci po prostu na sławie i pieniądzach. Zawód aktora wbrew pozorom nie jest łatwy.
Nie trzeba ukończyć szkoły aktorskiej, żeby grać w filmie! Wystarczy zapał i ambicja, a on najwyraźniej je ma.
Żeby zagrać w filmie, kochasiu, wystarczy zgłosić się na statystę. W Hameryce jest sobie gość, który grał w 'Star Warsach', 'Władcach pierścieni' i bodajże jeszcze w paru kasowych produkcjach. Najlepsza jego rola to trup na płocie.
Poważnie? Skąd wiesz o tym gościu? Znasz go?
Gdybym dostała się na plan ''Władców...'', ''Hobbita'' czy innego hitu, mogłabym zagrać nawet ten płot.
Osobiście go nie znam,ale był kiedyś o nim i paru innych statystach artykuł w którymś z tym anglojęzycznych czasopism, Timesie albo jakimś tego typu. (:
Z tego co pamiętam operator telefoniczny PLUS zrobił konkurs, w którym poszukiwali męskiej obsady do "Bejbi Blues"
Niektórzy kończą szkołę aktorską i nic nie osiągną, a on nie musiał niczego kończyć, chłopak po prostu ma talent. Chcesz wystąpić w filmie, to chodź na castingi, kółka teatralne, cokolwiek, po prostu działaj.
Z tego, co czytałam, Rosłaniec mówiła, że szukała chłopaków, którzy będą "skejcikami" i umieli jeździć na deskach, więc poszła do skate parku i znalazła kilku, potem przesłuchanie, i Nikodem wygrał.