i 'E=MC2', brakuje mi takich dobrych polskich komedii, w dobie tego romantycznego i kretyńskiego szajsu.
Nie wiem, jak można było się tak zapuścić. Pewnie grubo ponad 120 kg waży, jak tak patrzę na jego zdjęcia. Wstyd.
Ja nie mówię, że nie jest "fajny", bo charakter i umiejętności aktorskie przez to że przytył zapewne mu się nie zmieniły, ale mógłby zachować trochę oleju w głowie i nie doprowadzić się do tak nieprzyzwoitego stanu...
No tak, bo tyje się od żarcia, to oczywiste. Są rózne choroby od których rośnie masa ciała, niezależnie od tego, co sie je, np niedoczynnność tarczycy, zaburzenia kory nadnerczy, PCOS, choroba Hashimoto... Są też leki, od których się tyje - antydepresanty, kortykosteroidy, inhibitory wydzielania kwasu żoładkowego... Jeśli sie na czymś nie znamy, to najlepiej się nie wypowiadać.