Można powiedzieć że w "Spalonych słońcem" był 'homme fatal'. Znakomicie zagrał Dymitra, złego ducha, burzącego sielski spokój rodziny pułkownika Kotowa. Ale jako postać Mitii, wcale nie był jednoznacznie zły. Wspaniale zagrał człowieka skrzywdzonego, planującego zemstę idealną. Zresztą wystarczy zobaczyć ten genialny film.
Zgadzam się. Menshikov w "Spalonych słońcem" to kreacja perfekcyjna. Zresztą, żeby się nie powtarzać: http://www.filmweb.pl/blog/entry/445310/Spaleni+s%C5%82o%C5%84cem.html
Pozdrawiam