ja właśnie też całkiem niedawno odkryłam, że ma zespół i po prostu jaram się strasznie, bo jego muzyka jest niesamowicie dobra!
Jestem mega ciekawa jeśli chodzi o płytę! A na żywo to musi być coś, mam nadzieje, że nas jeszcze odwiedzą;)
22 czerwca - nowa płyta.
Zwykle nie słucham takiej muzyki, ale Years & Years jest chwalebnym wyjątkiem od reguły. Niesamowity klimat utworów.
Dwa dni temu byłam na ich koncercie w Poznaniu i wyszłam kompletnie zakochana. Olly jest przeuroczy, ma świetny kontakt z publicznością. Widać, że bardzo cieszy go fakt, że tak wiele osób przychodzi na ich koncerty, a jednocześnie jest tym zdziwiony. Jego mina, gdy zobaczył tłum na Dziedzińcu Różanym była bezcenna.
No i jest fanem Paluszków firmy Lajkonik, co tylko dodaje mu uroku.
Także, jeśli macie możliwość zobaczenia Years&Years na żywo, nie wahajcie się!
haha ja tak samo, też byłam na koncercie Years&Years ostatnio w Poznaniu i muszę przyznać, że Olly ma po ptostu niesamowitą charyzmę i właśnie tak jak mówisz - ma świetny kontakt z publicznością, wystarczy, że sobie raz klaśnie w ręce a cały tłum już klaszcze w rytm muzyki :D straasznie niecierpliwie czekam na kolejne koncerty i kolejne filmy z Ollym :3
Ja byłam na OWF w tym roku i przyznaję, że na ten koncert nie liczyłam jakoś specjalnie, choć zespół znam i lubię. A wyszło na to, że na Y&Y bawiłam się najlepiej i wróciłam w nich totalnie zakochana. Olly jest cudowny, od razu złapał kontakt z publicznością. Z chęcią wybiorę się na nich raz jeszcze.
PS. Zazdro dla dziewczyny, którą Olly wziął z tłumu na scenę i razem zaśpiewali i zatańczyli jeden kawałek. Laska wygrała życie.
Też byłam teraz na OWF i to był mój trzeci koncert Years&Years. Olly nadal kipi pozytywną energią, cudownie bawi się na scenie i wie dokładnie, że jego taniec powoduje dziką radość wśród tłumu.
Akcja z tą dziewczyną była super! Bardzo jej zazdroszczę!
o żesz F***ck.... to faktycznie on, a ja się patrzę na fotki i myślę, skąd znam typa.... WOW. Świetny aktor i świetny wokal + genialne teksty... koleś ma potencjał!
Ja byłam teraz w marcu na jego koncercie w Warszawie ;) to najlepszy koncert na jakim byłam, a Olly jest bardzo pozytywnym kolesiem; )
Aż w szoku jestem, że nikt cię tu od zboków nie zwyzywał (wiadomo jak to jest w Polsce). Olly nie ukrywa, że jest gejem, ale mnie tam jego orientacja nie przeszkadza. Chłopak ma zaj#bisty głos i reszta mnie nie interesuje :)