Paul AndersonXVIII

Świetny aktor, dobre role w Legend i The Revenant. Można stwierdzić, że Arthur fookin Shelby otrzymał szansę :)

...jak zagrał Artura w Peaky Blinders. Akcent ciężko zrozumiały. Pijaństwo, ćpuństwo i agresja. Brawo!

Moim zdaniem doskonały aktor do tej roli. Wysoki, chudy a w "Peaky..." niejednokrotnie pokazał, że jest w stanie zagrać postać absolutnie przerażającą.

Bardzo Dobry w Sherlocku!

Gra nieco takiego fircyka, ale gdy się napije, to okazuje się, że równy z niego gość.

Wygląda trochę jak major Suchadolski

Wie ktoś? na żadnej stronie nie znalazłam informacji o tym.

Był spoko.

I ten jego genialny teksanski akcent ktorego sie do roli nauczyl... Poezja!!!