Jak do tej pory widziałam z nim:
Piękny umysł
Obłędnego rycerza
Kod da vinci
Dogville
Co jeszcze mi polecicie?
Rachunek sumienia to podstawa!! W swoim zyciu widzialam 4 rewelacyjne filmy ...fenomenalna gra aktorów...nigdzie nie widziałam tak wysokiego poziomu jak w :
Rachunek sumienia http://rachunek.sumienia.filmweb.pl/
Hamlet http://www.filmweb.pl/f6020/Hamlet,1996
Rozpustnik http://rozpustnik.filmweb.pl/
1900: człowiek legenda http://www.filmweb.pl/f863/1900++cz%C5%82owiek+legenda,1998
a co do innych filmw?? Wimbledon olada sie calkiem przyjemnie.
Ratował "Kod da Vinci", warto dla jego roli obejrzeć ten film. Poza tym zachwycający był w "Dogville", a w "Obłędnym rycerzu" nie można się było nie uśmiechać, gdy się go widziało:D
atramentowe serce - chociaż to fantasy, wg mnie postać grana przez P.B. była, bezkompromisowo, najciekawszą postacią filmu. Brawo za charakteryzcję i nic, tylko podziwiać kunszt aktorski - P.B. świetnie wczuł się w rolę.
Paul Bettany właściwe uratował "Atramentowe Serce". Bez niego cały ten film to byłby jeden wielki gniot. Zresztą i tak jest, ale jego gra znacznie zawyża moją ocenę.
Gdyby nie rola Paula ten film praktycznie by nie istniał. Genialna książka, genialny materiał na film, który mógłby być klasykiem w swym gatunku. Ale cóż, scenarzysta zawalił sprawę, obsada też jakoś do mnie nie przemówiła. Tylko Paul trzyma klasę. Tylko Paul jest powodem, dla którego obejrzałam "AS" po raz kolejny.
Nie będę oryginalny, więc polecę Ci Wimbledon, Atramentowe Serce, Rachunek Sumienia, Turystę i Księdza :P
Oczywiście, że jest Niesamowity ;) On rządzi we wszystkich filmach i przyćmiewa innych aktorów xP Rzadko kiedy tak się dzieje w przypadku innych aktorów i aktorek :)
Pozdrawiam :)
Dokładnie, choć do tej samej kategorii aktorów o fenomenalnej obecności na ekranie zaliczam też Roberta Downeya Jra i Michaela Fassbendera.
Szczerze mówiąc nawet ten Ksiądz przy całej swej infantylnej komiksowej otoczce istnieje tylko dzięki jego roli. Legionu nie widziałem, ale krytyka miażdży oba te filmy, choć osobiście uważam że Ksiądz jest o niebo lepszy niż dobrze oceniany przez krytyków Kapitan Ameryka. Problem Księdza polega na tym że pod płaszczykiem komiksowego łowcy wampirów przemyca idee iż wola kościoła, i wola Boga to dwie różne rzeczy. Komuś musiało się to niezbyt spodobać. Oczywiście Księdzu jako filmowi daleko do Hellboya ale film nie jest tak zły jak jakim niektórzy go robią..
Jak dla mnie Legion jest nieco podobny do Księdza. Film jako taki nie najwyższych lotów - miał potencjał, ale coś im nie wyszło (a szkoda), ale właśnie rola Paula jako zbuntowanego, wierzącego w ludzi anioła, ratuje cały film i choćby dla tej postaci warto go obejrzeć. Obecnie co jakiś czas lata na HBO.
Ksiądz jako to taki jest naprawdę dobry, zupełnie inny od dotychczasowych filmów o wampirach i postapokalipsie, gdyby jeszcze nad nim popracowano byłby świetny i osobiście wolę go od Hellboya, ale to moje zdanie.
Pozdrawiam
Mnie akurat Hellboy bardzo się podobał. Złota armia nawet bardziej niż pierwsza część, ale Ksiądz nie był tak zły jak piszą. Niskie oceny stanowczo niezasłużone. Narka.
Mnie bardzo podobał się w Księdzu i w Turyście :) Fajnie też zagrał w Kodzie Da Vinci ... Ogólnie uważam go za bardzo dobrego aktora :)
Na mnie Dogville zrobił bardzo duże wrażenie, bardzo oryginalny i zapadający w pamięć:) Rządzi w nim Nicole Kidman, ale Paul Bettany ma też fajną rolę:)
Ja w ogóle mam wrażenie, że facet ma talent do wybierania marnych scenariuszy - poza Pięknym Umysłem i Master and Commander każdy film z jego udziałem to mizeria, niestety (chociaż fakt, że w każdym filmie Paul wygrywa wszystkie sceny i zawyża oceny ;) ). A mógł być George'em VI w Jak zostać królem i Jeanem Valjeanem w nadchodzących Nędznikach...
Ja z całą miłością mogę polecić Ci prócz Obłędnego rycerza.... "Ksiądz" oraz "Legion". Do dzisiaj mam ciarki jak przypomnę sobie o tych fimach.
Dużo tytułów było już podanych, to ja dodam "Firewall". Paul Bettany wypadł dużo lepiej wg mnie niż Harrison Ford.
Mnie najbardziej zauroczył w " Panu i Władcy " oraz w "Pięknym Umyśle " ale też podobał mi się w " Turyście " i " Obłednym Rycerzu " . Woglę to on niemal w każdym filmie w którym gra tworzy fajne i charakterystyczne role nawet jeśli to tylko epizody ( " Kod Da Vinci " ) . I prawie za każdym razem przykuwa całą moją uwagę nawet jeśli nie jest głównym bohaterem . Nie wiem co on ma takiego w sobię :)))