http://www.fanmail.biz/1113.html

Też bym chciała <3
Spróbować napisać na ten adres nie zaszkodzi :)

Dzięki ;)

No tak po kimś kto daje 10/10 Avatarowi trudno się spodziewać, że słucha porządnej muzyki. Wmawiaj sobie dalej, że The Beatles to szczyt ambitnej muzyki. Co z tego, że istnieją tacy artyści jak Kno, którzy tworzą naprawdę ambitną muzykę, no nie?
Jeśli nie jesteś ograniczonym, zamkniętym maniakiem The Beatles, to może sprawdzisz to:
http://www.youtube.com/watch?v=6nueG0jLMFA
http://www.youtube.com/watch?v=m4BczQwUWgI
http://www.youtube.com/watch?v=sKZ2KM2M4qw

??Przepraszam najmocniej, ale to, że słucham Beatlesów nie oznacza (wg. NORMALNYCH ludzi), że jestem "ograniczonym, zamkniętym maniakiem". A poza tym dla każdego inny rodzaj muzyki jest porządny. Nie rozumiem cię wiec, i nie wiem po co to wgl napisałeś( napisałaś?).
Ale będę mądrzejsza i nie będę się kłócić.

Ej ej ej, wcale napisałem, że jesteś "ograniczonym, zamkniętym maniakiem", tylko, że "Jeśli nie jesteś ograniczonym, zamkniętym maniakiem" to sprawdzisz muzykę, którą Ci zaproponowałem. Nic Ci nie narzucam, można sobie słuchać i Justina Biebera jak komuś się to podoba (chociaż nie potrafię sobie wyobrazić, żeby komuś normalnemu się to podobało) ale warto mieć świadomość, że istnieje coś więcej. Bo typowy fan The Beatles uważa ich za niemal istoty boskie i gdy ktoś się z tym nie zgadza, reaguje oburzeniem. A najczęstszym argumentem jest to, że sprzedali najwięcej płyt w historii i że dziewczyny na ich widok lały w majtki. Sukces komercyjny wcale nie musi iść wprost proporcjonalnie do talentu. Otóż w dzisiejszych czasach jest wręcz odwrotnie. Chyba nikt, kto ma jakieś pojęcie o muzyce nie powie, że taka Kesha, Lady Gaga, czy Britney Spears zasługują na swoją popularność. A artyści, którzy nagrywają naprawdę ambitną muzykę na poziomie od serca i nie wynajmują dziewczyn, które kręciłyby tyłkami w ich teledyskach nie są właściwie znani. Nie żebym stawiał The Beatles w jednym szeregu z taką Britney Spears, bo w późniejszych latach zaczęli tworzyć muzykę na poziomie, ale uważam, że jednak istnieją inni artyści, których warto znać, a których nigdy nie usłyszy się w radiu czy w telewizji.
Jeśli spodobały ci się te utworzy, które wyżej poleciłem, to polecam całą płytę to całość trzyma równie wysoki poziom. Ogólnie polecam zespół CunninLynguists (nie zraź się nazwą) którego to wyżej wymieniony Kno jest członkiem. Tutaj kilka ich utworów, jeśli cię by to interesowało:
http://www.youtube.com/watch?v=dlY_Q6ni7FQ
http://www.youtube.com/watch?v=A3tZMkdYk2k
http://www.youtube.com/watch?v=kYNVgUHSONk
http://www.youtube.com/watch?v=l26QXDO8XFY
http://www.youtube.com/watch?v=aZ6UDw5ova0

Nie wiem, jaka jest twoja znajomość języka angielskiego, więc zaproponuję też coś po polsku:
http://www.youtube.com/watch?v=r2hj7vPbJFA
http://www.youtube.com/watch?v=SX0RNyPjeYc

I to, że daję tu tylko rap, nie znaczy, że tylko do takiej muzyki jestem ograniczony, ale jakieś 90% fanów The Beatles ma rap za tępą muzykę dla dresów i innych kretynów i kojarzą ją tylko z takimi wykonawcami jak Hemp Gru, czy Firma.

KOLEŚ, NUDZISZ NUDZISZ NUDZISZ!!!
http://www.filmweb.pl/person/The+Beatles-44950/discussion/Najbardziej+przecenian y+zesp%C3%B3%C5%82+wszechczas%C3%B3w-1163656

http://the-beatles.pl/viewtopic.php?t=2778&postdays=0&postorder=asc&start=0

O matko, człowieku, daj sobie spokój! Jesteś już strasznie namolny z tym swoim "sprawdźcie sobie"... Słuchasz sobie, świetnie, to sobie dalej słuchaj! Ty też sobie sprawdź, ale nie na youtube i nie na wikipedii, ale w jakiejś poważniejszej literaturze przedmiotu - w książkach muzykologicznych i o historii muzyki rozrywkowej, w jakiejś specjalistycznej prasie, w czymkolwiek, na litość, co Ci uświadomi, jak mało wiesz. Bo wszyscy mało wiemy - jak nie w jednej dziedzinie, to w innej, rzecz w tym, żeby zdawać sobie sprawę z tego, w jakich dziedzinach nie zabierać głosu, żeby się nie kompromitować ignorancją.

jest to odpowiedź nie tylko na ten post, ale i na posty, do których linki zamieściła Weronique_19

A ja Ci dziękuję DarkHunter. Mimo, że zgadzam się, że nie jest to najlepsze miejsce na promocję muzyki (zwłaszcza w opozycji to The Beatles) to to co zaproponowałeś trzyma poziom. Pewnie gdyby nie filmweb, nigdy bym o tym zespole nie usłyszał.