moim zdaniem, choć jestem laikiem jeśli chodzi o syrenki i robię tylko prezent z ich udziałem, to Cleo po prostu jest rolą strasznie słabą. to osoba niesamowicie dziecinna, naiwna, niepewna, bez swojego zdania... która zamiast coś przemyśleć (np. zostanie zastępcą instruktora), od razu rwie się do tego, mimo że stwarza tym same problemy i niebezpieczne sytuacje... non stop ktoś musiałby się nią opiekować, bo zachowuje się co najwyżej jak dziecko, które pozbawione wyobraźni nie potrafi przewidzieć skutków swoich poczynań
co do Belli, od 3 serii praktycznie wszystko kręci się wokół niej. ona jest nowa, ona powiedziała to, ona powiedziała tamto, ona zakochała się w tym, ona chciała to, ona poszła tam, ona śpiewa, ona ma inny wisiorek, ona... ona... ona... -_- pozostałe dwie syrenki też mają swoich wielbicieli. nic więc dziwnego, że są źli, gdy znowu chodzi o... o nią. o Bellę.
powinien być równiejszy podział ról...
do tego dochodzi fakt, że Emma odeszła, i automatycznie wkręcono jakąś syrenę w jej miejsce... mimo, że chodzą plotki, że Emma ma wrócić od 4 sezonu, to nie zmienia faktu, że jednak póki co wszystko kręci się wokół Belli, a to jest za nudne nawet jak dla mnie. po obejrzeniu wszystkich dostępnych u nas odcinków, doszłam do wniosku, że nawet jeśli nie jestem fanką tego serialu, to i tak lepszy był 1 i 2 sezon. tym bardziej bez Belli, której gra dodatkowo jest... hehe...

Ja tam i tak najbadziej lubię Cleo. Nie wiem czemu, no ale...ale... Rikki była super w 1 i 2 sezonie. Teraz się wszystko pozmieniało. Moim zdaniem za szybko te wszystkie postaci ,,wpłynęły" do filmu (tj. Bella i Will). Zupełnie film się zmienił i jest tak jakby inny.

Nom ja też lubię Cleo, Emmy nigdy nie lubiłam, a Rikki przez dwa pierwsze sezonu, a teraz jest jakaś taka dziwna :P

Nie wiem co to w ogóle za argument że wyrwała się do pracy zastępcy instruktora. Ona dostała scenariusz i ma tam napisane że ją przyjmuję bo tak było to od początku wymyślone. O tym miał być odcinek. Poza tym z tą pracą wiązały się jeszcze inne odcinki. Coś muszą wymyślać żeby serial był ciekawszy. Chociaż coś się działo. Ma taką rolę i tak ją zagrała. Wcale nie zachowuje się jak dziecko w 3 serii to ona rozgryzła większość zagadek związanych z wyspą.

Skoro Bella jest nowa to chyba wiadomo że też muszą pokazać jakoś jej charakter. Miała na to tylko jedną serie a resztę poznaliśmy w poprzednich seriach. Mnie trochę denerwuje to że Bella jest taka przesłodzona. Taka miła, idealna, ładna, fajnie śpiewa i często ma rację.

A skąd masz w ogóle informacje o 4 sezonie? Już na początku 3 serii było wiadomo że 3 jest ostatnią i żadnej innej nie będzie. A Emma sama zdecydowała że odchodzi bo dostała propozycje gry w innym filmie i przyjęła ją. We wcześniejszych seriach była gadka o tym że kiedyś tam były inne syreny których też była trójka i od nich mają medaliony. No to wiadomo że musi być 3 nie 2 syren.