Set The Controls For The Heart Of The Sun, Jugaband Blues, Childhood End, Nile Song, Mathilda Mother, Fat Old Suns (w wersji 15 minutowej), cymbaline, Time, Welcome To The Machine, Comfortably Numb, Dogs, On The Turning Away... sporo tego...

Dopisałbym jeszcze Atom Heart Mother.

Cholernie trudny wybór :


Comfortably Numb
Hey You
Learning To Fly
Wish You Were Here
Another Brick In The Wall (wszystkie części)
Money
One Of These Days
Arnold Layne
Shine On You Crazy Diamond (wszystkie części)
High Hopes
Time
See Emily Play
Us And Them

AŁONER BRIK IN DE WOŁ

Comfortably numb bezapelacyjnie. Potem Echoes, Shine on you..., learning to fly, One of these days, Hey you, High hopes, Another Brick In The Wall, Us and Them... Dużo by wymieniać ;)

Echoes i High Hopes, chociaż mogłabym wymienić jeszcze kilkanaście

"Careful With That Axe, Eugene"
Cała płyta "Animals", a w szczególności "Pigs (Three Different Ones)"
"Comfortably Numb."
"Hey You"
"Money"
"Time"
"Another Brick In The Wall"
"Echoes"
"One Of These Days"

Cholera jest z czego wybierać, ale to takie moje ulubione :]

1.Echoes
2.Time
3. Comfortably Numb

Money, Us and them, Breathe, High Hopes, Hey You, Sheep, Goodbye Blue Sky, Another Brick In the wall I/II/III

O i jeszcze Time

Echoes (Live at Pompei) dla mnie najlepszy....
Choć Interstellar Overdrive, Shine on You Crazy Diamond, Comfortably Numb, Time, czy Wish You Were Here....
Poza tym jak wymienić ten jeden najlepszy??, takiego nie ma!!, jak stwierdzić czy kawałek Astronomy Domine jest lepszy od Time, albo Comfortably Numb od Interstellar Overdrive, nie da się....
Trzeba rozpatrywać je inaczej, osobno, bo każdy kawałek jest zupełnie inny o reszty....

1) Echoes - ma intrygujący dźwięk gitary, mistrzowską solówkę gitarową i przepiękną linię perkusji, ogromną dynamikę, no i ten klimat....
2) Interstellar Overdrive - kawałek obłędny i po prostu doskonały, muzycznie raczej najlepszy kawałek Floydów, bardzo progresywno-psychodeliczny, bez stałych muzycznych
3) Shine on You Crazy Diamond - genialny klimat i bardzo progresywne granie przechodzące w rock symfoniczny
4) Wish You Were Here - tego się nie spodziewałem gdy pierwszy raz kiedyś ten kawałek usłyszałem, najbardziej obłędny riff na gitarę klasyczną, to takie Smoke on the water na gitarę klasyczną, po prostu perfekcja
5) Comfortably Numb - jedna z najlepszych solówek rockowych, kto wie czy nie najlepsza, jednocześnie klasyczna solówka rockowa, odwołująca się do pierwszego mocnego rocka bez przesłodzeń z przesterami...
6) Time - solówka, tekst, melodia, perfekcja
7) Astronomy Domine - ten kawałek jest tak kosmiczny jak jego nazwa
8) wiele, wiele innych....

Pzdr ;)

Ad 1) ma też śliczny tekst i niesamowicie emocjonującą partie crescendo gitarowego... co do klimatu, ci co nie bawią się w piractwo na pewno znają okłądkę medlle... idelanie oddaje klimat tego utwóru... a te wkładki z porozucanymi w "czymś" przedmiotami... cudo :)

Ad 2) Polecam wersje z bootlegu zappa drive... sam frank zappa daje tam popisy wraz z floydami :)

Ad 3)Mi sie jeszcze początek z Michelem Jarrem zawsze kojarzył...

Ad4)perfekcja a przy tym jaka prostota.... cud :)

Ad5)No i jak świetnie ten kawałek zobrazowano w filmie... mniam :)

Ad 6) I to łubudu przy wejściu wokalu....

Ad 7) fakt... to jedna z tych rzeczy które mimo prawie 40 lat na karku sie nie zestarzały wogóle :)

Ad 8) zbyt wiele by wymieniać :)

8) Tak zbyt wiele by wymieniać :)

Ale jest jeden kawałek o jakim zapomniałem, a jest najbardziej klimatycznym, psychodelicznym kawałkiem jaki słyszałem IMO :)

Chodzi mi tu o Lucifer Sam - a to również jedna z najbardziej znanych melodii rockowych jakie powstały, z charakterystycznym wokalem Syda Barretta - raczej nie ma osób, które by go nie słyszały, pewnie nie wiedzą, że to to i ma taki tytuł, ale z pewnością słyszały....

Lucifer Sam - szatańska piosenka, dosłowne mistrzostwo świata, jak mogłem o niej zapomnieć, może dlatego, że jest tak magiczna, że nie wiedziałbym na którym miejscu ją na liście najlepszych umieścić....
Cały Syd Barrett - największy artysta w PF...

Kolejny utwór, który nie to, że się nie zestarzał, ale można by go było nagrać teraz w takiej samej aranżacji i brzmiałby niezwykle świeżo....
Muzyka niezwykle klimatyczna i "gęsta", kawałek doskonały, nie ma wątpliwości, przypomina mi wilgotne ciężkie angielskie powietrze, mgłę i siąpiący deszcz....

To tyle...

Pink Floyd 4ever!

Pzdr

Lucifer Sam - the Siam Cat, always sitting by your side... tak. cudo :) Ten pełzający riff na początku jest śliczny :)

Trudno się zdecydować, prawie wszystkie z the Wall.

Muzycznie, pierwsze miejsce oczywiście i bezapelacjnie Echa ;]
Jeśli chodzi o tekst, to 'Time' jest dla mnie tekstem wszechczasów, niech ktoś powie, że przesłanie wnosi hip hop. Niech posłucha Tajma ;]
Poza tym, ostatnio wkręcam się w Dark Side i Wish you were here :). Pozdrawiam

Tekst z 'Time'? No tak, ja się z tym zgodzę i to głównie dlatego, że samo 'Time' mogłoby istnieć bez reszty Dark Side of the Moon, co sprawia, że ten genialny tekst jest uniwersalny.
Ale jako płyta to tekstowo zdecydowanie wygrywa Animals - sama genialność tekstu 'Dogs' powala wszystko inne, a są jeszcze 'Pigs', 'Sheep' i 'Pigs on the Wing', w ogóle Animals jest zdecydowanie najbardziej artystyczną płytą Floydów, ale przez to może i najtrudniejszą w odbiorze, choć myślę że teksty są brutalnie pesymistyczne, ale samo przesłanie dzięki 'Pigs on the Wing' jest optymistyczne, a album jest niezwykle pouczający.


Skrzydlate Świnie (Część 1) | Pigs On The Wing (Part One)

Jeśli twierdzisz, że nie obchodzi cię mój los
Ja nie będę interesował się tobą
Nasza więź zostanie zerwana
Przez znudzenie i strach
Czasem tylko zerknę w górę poprzez deszcz
Zastanawiając się którego gnojka to wina
I wypatrując skrzydlatych świń.

Psy | Dogs

Bądź szalony
Odczuj prawdziwy głód
Naucz się spać na stojąco
A kiedy wychodzisz na ulicę
Musisz z łatwością zdobyć ofiarę
Mając zamknięte oczy
A potem cicho, powoli zejść innym z oczu
Musisz znaleźć najlepszy moment, by uderzyć
Bez chwili namysłu

A już chwilę później
Pracuj nad swoim zachowaniem
Popraw firmowy krawat, oficjalny uścisk dłoni
Patrz prosto w oczy i lekko się uśmiechnij
Musisz zdobyć zaufanie u ludzi, których okłamujesz
Bo kiedy oni odwrócą się do ciebie plecami
Masz jedyną szansę by wbić w te plecy swój nóż

Musisz mieć wszystko na oku
Musisz mieć oczy dookoła głowy
Wiesz, że będzie już tylko gorzej
Trudniej, trudniej
Bo jesteś coraz starszy
I w końcu wykorkujesz
Wtedy wyjedziesz na południe
Schowasz głowę w piasek
Będziesz kolejnym starym, samotnym mężczyzną
Umierającym na raka

A jeśli coś wymknie się spod kontroli
Zbieraj plon z ziaren, które sam zasiałeś
I kiedy strach narasta
Stara krew powoli zacznie zmieniać się w kamień
Już za późno by odzyskać swą dawną pozycję
Która dawała tyle satysfakcji
Życzę ci więc miłego końca
Momentu, gdy samotny odejdziesz
Przygnieciony kamiennym sercem

Muszę przyznać
Że jestem troszkę zawiedziony
Czasem czuję, jakbym się zużywał
Muszę wstać, spróbować jeszcze raz
Otrząsnąć się ze złego samopoczucia
A kiedy nie jestem na swoim terenie
Jak mam z tym walczyć ?

Głuchy, niemy, ślepy
Ty jednak nadal udajesz
Że nikt nie jest ci potrzebny
I nikt nie jest twoim prawdziwym przyjacielem
Wydaje ci się, że wszystko to
Sprawia, że zwycięstwo staje się mniej realne
Wszystko na świecie jest już skończone
A ty w głębi duszy wiesz, że każdy jest wrogiem

Kto urodził się w domu pełnym strachu
Kto nie umie pluć w twarz fanom
Kto robi to, co mu kazano
Kto został pokonany przez wykształconych
Kto był szkolony obrożą i łańcuchem
Kto otrzymał same pochwały
Kto uciekał od towarzystwa
Kto był obcy w swoim domu
Kto został na końcu pokonany
Kto został znaleziony martwy przy telefonie
Kto został przygnieciony ciężarem własnego, kamiennego serca

Świnie (Trzy Różne) | Pigs (Three Different Ones)

Wielki, świński, ha ha, ty grasz
Zawsze zorganizowany, ha ha, ty grasz
A kiedy trzymasz rękę na sercu
Prawie umierasz ze śmiechu
Tak jak dżoker
Z głową w świńskim korycie
Mówisz "nie przestanę kopać"
Świńskie plamy na tłustej brodzie
Czego właściwie szukasz ?
Gdy leżysz w świńskiej norze
Prawie umierasz ze śmiechu
Prawie umierasz ze śmiechu
Ale w rzeczywistości płaczesz

Przystanek, szczurzy worek, ha ha, ty grasz
Ty stara, pieprzona wiedźmo, ha ha, ty grasz
Ty rozpryskujące się, potłuczone szkło
Prawie umierasz ze śmiechu
Jesteś wart szerokiego uśmiechu
Lubisz być twardy
Jesteś dobry jedynie w swym kapelusiku
Jesteś zabawny tylko z pistoletem w ręku
Prawie umierasz ze śmiechu
Prawie umierasz ze śmiechu
Ale w rzeczywistości płaczesz

Hej ty, Whitehouse, ha ha, ty grasz
Siedlisko miejskich myszy, ha ha, ty grasz
Starasz się trzymać swe uczucia z dala od innych
Jesteś bliski prawdziwej uczty
Z zamkniętymi ustami i zimnymi nogami
Czy słyszysz te obelgi kierowane w twoją stronę?

Musisz powstrzymać falę zła
I trzymać to wszystko wewnątrz
Mary, jesteś prawie na uczcie
Mary, jesteś prawie na uczcie
Ale w rzeczywistości płaczesz

Owca | Sheep

Niewinnie spędzasz czas na jakimś odludziu
Ledwie świadomy niebezpieczeństwa,
Które unosi się w powietrzu
Lepiej uważaj
Gdzieś niedaleko mogą kręcić się psy
Wyjrzałem za Jordan
I zrozumiałem, że sytuacja jest inna niż myślałem

Ile dostajesz za udawanie, że nic ci nie grozi ?
Posłuszny i oddany dajesz się wieść swojemu panu
Dajesz się poniewierać przez korytarze żelaznej doliny
Co za niespodzianka !
Wyglądasz na nieco zaskoczonego
Teraz widzisz jak naprawdę sytuacja się przedstawia
Nie ! To nie jest zły sen

Pan jest pasterzem moim
Nie brak mi niczego
Pozwala mi leżeć na zielonych pastwiskach
Prowadzi mnie nad wody, gdzie mogę odpocząć

Błyszczącym nożem uwalnia moją duszę
Pozwala mi wisieć na najwyższych hakach
Przemienia mnie w baranie mięso
On okaże nam, skromnym istotom, swą wielką moc i potężny głód
Gdy nadejdzie odpowiedni dzień
Z wielkim poświęceniem, po cichym zamyśleniu
Ujawni nam jak włada sztuką karate
Powstańmy więc wszyscy
I przetrzyjmy oczy głupcom

Becząc i bełkocząc uderzmy go z wrzaskiem w kark
Fala za falą obławnych mścicieli
Maszeruje wesoło ku snom, bez pamięci

Słyszałeś najnowsze wieści ?
Psy są martwe
Ale lepiej zostań w domu
Zejdź z drogi jeśli chcesz dożyć starości.

Skrzydlate Świnie (Część 2) | Pigs On The Wing (Part Two)

Wiesz jak bardzo zależy mi na tobie
I ja wiem, że ty troszczysz się o mnie
Nie czuję się więc samotny
Ani nie jest mi ciężko
Znalazłem bowiem miejsce
Gdzie mogę bezpiecznie zakopać moją kość
Bo przecież każdy głupiec wie,
Że pies potrzebuje schronienia,
Kryjówki przed skrzydlatymi świniami

Pozdrawiam:)

Najlepszy utwór ?

Dla mnie zdecydowanie Shine On You Crazy Diamond,ale wersja z Echoes a nie Wish You Were Here ... sam nie wiem dlaczego.

Hmm, nie padł jeszcze Atom Heart Mother - polecam wszystkim fanom.

Osobiście najbardziej lubię (chronologicznie) ze wspomnianego już albumu utwór o tymże tytule, oprócz Time i Money również Us and Them oraz Brain Damage (gitara i teksty świetne), z Animals to najbardziej Sheep, ze Ściany dużo tego jest, najbardziej to Comfortably Numb, Run Like Hell, The Trial (dziwię się, że ten tytuł jeszcze nie padł), a z ostatniej płyty poza High Hopes to What Do You Want From Me i Marooned.

Wymieniłem kawałki z tych płyt, z którymi się już dobrze osłuchałem (żeby ktoś nie myślał, że słucham tylko tych rzekomo najlepszych).

Moja prośba do wszystkich: zupełnie do mnie nie dociera Wish You Were Here. Może ktoś mi wytłumaczyć co jest w nim takiego dojmującego? Osobiście nie potrafię na niczym zaczepić ucha...

Ech, wybór najlepszego utworu Pink Floyd jest po prostu niemożliwy.
Może wybiorę najlepsze utwory z płyt, które już przesłuchałem:
- Atom Heart Mother - "Atom Heart Mother"
- Meddle - "Echoes"
- Dark Side of The Moon - wybór naprawdę ciężki, ale stawiam na "Time", oraz fenomenalnie kończący album, ze wspaniałym tekstem "Eclipse"
- Wish You Were Here - wszystkie utwory genialne, moja ulubiona płyta, ale najlepsze oczywiście monumentalne "Shine on You Crazy Diamond"
- Animals - "Dogs"
- The Wall - "Comfortably Numb" (nieśmiertelne solo) i "Another Brick in the Wall"
- Division Bell - "High Hopes"

Ale jeśli chodzi o najdoskonalszy muzycznie utwór Floydów, to stawiam na "Welcome to the Machine" - za każdym razem jak słucham, to czuję, jak machina stopniowo mnie pochłania, by na koniec utworu ostatecznie mnie pożreć ;)

Ja nie mam problemów z wybraniem najlepszego utworu. Jako, że jestem fanem rocku progresywnego to od razu polubiłem te dłuuuższe epopeje.
To i polecam Atom Heart Mother, i Shine on you crazy diamond.
Ale przeto nie uważam, żeby The Wall było szczytowym osiągnięciem grupy.
Jest nim utwór Echoes, ponieważ ma dla mnie wielkie znaczenie emocjonalne.
Muszę się zwierzyć pierwszy raz utwór muzyczny przywrócił mi tyle wspomnień, i zrobił ze mną coś czego się w zyciu nie spodziewałem - zacząłem płakać... Tak więc echa to piosenka, to wysokie emocjonalne przeżycie i łącze się z każdym którym miał podobne odczucia po tej piosence! :)


No i poniekąd Echa były tworzone dla Odysei Kosmicznej, więc dodatkowy plus, w końcu to mój ulubiony film.

Comfortably Numb (Wersja Live, 8:02), Shine on you crazy diamond, Coming back to life, Run like Hell

1. If (Atom Heart Mother, 1970)
2. Shine On You Crazy Diamond (Wish You Were Here, 1975) **
3. Brain Damage (Dark Side of The Moon, 1973)
4. Us and Them (Dark Side of The Moon, 1973)
5. Eclipse (Dark Side of The Moon, 1973)
6. Wish You Were Here (Wish You Were Here, 1975)
7. Time (Dark Side of The Moon, 1973)
8. Learning to Fly (A Momentary Lapse of Reason, 1987)
9. Any Colour You Like (Dark Side of The Moon, 1973)
10.On the Run (Dark Side of The Moon, 1973)


Po przesłuchaniu dwóch płyt: AHM i DSotM.

2 ostatnie pozycje wybrane losowo. Generalnie nie miałem co tam wsadzic, ale po kupieniu The Wall pewnie coś się tam znajdzie.

jak dla mnie:

1. Comfortably numb
2. Time
3. Shine on you crazy diamond
4. Wish you were here
5. One of these days
6. Echoes
7. Dogs
8. Mother
9. Young lust
10. A great day for freedom

Moim zdaniem płyta Pink Floyd była całością którą zbędnie jest dzielić na kawałki.

Dlatego właśnie, uważam że tragicznym pomysłem są wszelkie składanki typu "The Greatest Hits". Każda płyta stanowi nierozerwalną całość, a takie "pakiety" (choć przystępne dla laików) sprawiają, że utwory stają się jakby oderwane - po prostu nie współgrają ze sobą tak jak powinny. Co do głównego tematu: nie będę się rozdrabniać, który utwór jest najlepszy, bo każdy jest genialny pod jakimś względem (wszakże wszystkie wyszły spod rąk prawdziwych mistrzów). Jednak jeśli tak na luźno miałabym wskazać moje ulubione to ostatnio będzie to Shine On Your Crazy Diamond, Pigs i Comfortably Numb.

Pierwsza trójka dla mnie:
1. Dogs
2. Time
3. Echoes

Nie wiem dlaczego nikt na żadnym forum nie docenia Sorrow, za klimat, tekst i solowke Gilmoura. Ogolnie rzecz biorac, to wszystkie albumy PF od ciemnej strony księżyca do dzwonu sa genialne + meddle. Moje najlepsze utwory to sa wszystkie z tego okresu. Wybór jest tak cholernie trudny, ze ciezko zrobic jakakolwiek klasyfikacje:

1. Sorrow
Comfortably Numb
Time
Marooned
2. Run Like Hell
High Hopes
Breathe
Echoes
3. Another Brick In The Wall
What Shall We do
Keep Talking
Shine On Your Crazy Diamond
4. Welcome to the machine
One Of These Days
On The Turning Away
Young Lust
5. Coming Back To Life
Us and Them
Wish You were here
Reszta utworów

Comfortably Numb i Hey You.

1. Comfortably Numb [The Wall]
2. Astronomy Domine [The Piper at the Gates of Down]
3. Wish you were here [Wish you were here]
4. Coming Back to Life [Division Bell]
5. Waiting for the Worms [The Wall]
6. Echoes [Meddle]
7. Learning to Fly [Momentary Lapse of Reason]
8. Hey you [The Wall]
9. Time (Dark of the Moon]
10. High Hopes [Division Bell]
11. One of my Turns [The Wall]

1) Echoes
2) Comfortably Numb
3) Shine On You Crazy Diamon
4) Wish You Were Here
5) Brain Damage
6) Welcome To The Machine
7) Interstellar Overdrive
8) Hey You
9) Dogs
10) The Great Gig In The Sky

Widze, że macie gust ;) moge tylko potwierdzić że ECHOES to mistrzostwo w muzyce rozrywkowej. A pozostałe utwory?: Dogs, Shine on Your crazy Diamond.

Moje Top 5:
1. Atom Heart Mother
2. Have A Cigar
3. Echoes
4. The Great Gig in the Sky
5. One of These Days

Może nie jestem znawczynią muzyki ale wiem co mi się podoba :).
Moja piątka:
1) Dogs
2) Echoes
3) Welcome To The Machine
4) Time
5) Marooned

Zdecydowanie TIME!

TIME- nieziemski utwór:)

U mnie wygląda to mniej więcej tak:

1. Brain Damage - świetna muzyka i po prostu porażające słowa (cały album Dark Side of the Moon jest niesamowity). Jest to moja ulubiona piosenka Pink Floyd, trochę dlatego, że identyfikuję się z problemami Syda Barreta i Rogera Watersa. You lock the door and throw away the key, there's someone in my head but it's not me
2. Comfortably Numb (gitarowe solo Gilmour'a w wersji na żywo z koncertu P.U.L.S.E zawsze przyprawia mnie o dreszcze + kapitalne słowa piosenki).
3. On the Turning Away - Bardzo głębokie słowa. Myślę że PF trochę stracili przez to, że Waters był dyktatorem w tym zespole przez ostatnich kilka lat przed swoim odejściem. Od kiedy Gilmour był głównym twórcą muzyki nabrała ona brzmienia 3D i zniknęły tandetne wokale, co zauważamy w albumach A Momentary Lapse of Reason a zwłaszcza w The Division Bell. Ta piosenka to oczywiście prawie sam wokal ale piszę o tym ze względu na to że to Gilmour ją śpiewał.
4. Time - kolejna piosenka z genialnymi słowami (The sun is the same in a relative way but you're older, shorter of breath and one day closer to death!)
5. Shine on You Crazy Diamond - nie jest może moją ulubioną, ale uważam, że to obok Comfortably Numb, Time i Another Brick in the Wall największe dzieło Pink Floyd.
6. What Do You Want From Me - Gilmour wylał swoje żale na Watersa, z czego powstała naprawdę fajna piosenka. Takie brzmienie powinien mieć każdy utwór.
7. Marooned - zdecydowanie najlepszy utwór instrumentalny wszechczasów. Słuchanie tej piosenki na bani jest istną poezją ;)
8. If - niesamowicie głęboka i poruszająca piosenka genialnego Watersa.
9. High Hopes i Sorrow nie wiem czemu ale uważam te piosenki za podobne no i obydwie bardzo mi się podobają.
10. Learning to Fly - jak na Pink Floyd bardzo rozrywkowe brzmienie
11. Another Brick in the Wall - pamiętam tę piosenkę z dzieciństwa, bardzo chwytliwe słowa
12. Us and Them - głębia muzyki
13. A Saucerful of Secrets (podoba mi się wersja z Live at Pompeii - przujmująca muzyka i śpiew Gilmoura pod koniec)
14. Any Colour You Like - instrumentalne dzieło ale nic nie przebija Marooned
15. Welcome to the Machine - niesamowita gitara, innowacyjne brzmienie i mocne słowa


Do gustu nie przypadł mi album Animals i Meddle ale to się jeszcze pewnie zmieni. Mimo wszystko preferuję brzmienie 3D słyszane w dwóch ostatnich albumach, które zostały idealnie skomponowane pod przywództwem Gilmour'a. No ale wszystkie piosenki z Dark Side of the Moon + If też były genialne.

1. High Hopes
2. Another Brick In The Wall
3. Comfortably Numb
4. Learning To Fly
5. Echoes
TOP 5 :-)

1. Shine On You Crazy Diamond, wszystkie części
2. Comfortably Numb
3. Another Brick In The Wall, part 1
Sorrow
Wish You Were Here
The great gig in the sky
4.Marooned
Coming Back To Life
Hey You
5.High Hopes
6.The Happiest Days Of Our Lives + Another Brick In The Wall, part 2
7.Echoes
8. Money
Time
Learning to fly
9. What do You want from me
10. See Emily Play
11. Welcome to the machine
12. A Saucerful Of Secrets
13. Arnold Layne
14 One of these days
Takie tam:)

1.Time - prawdopodobnie najgenialniejszy tekst wszech czasów.

Na mnie osobiście największe wrażenie zrobił często niedoceniany utwór "On The Turning Away".

Dla mnie jak na dziś to Interstellar Overdrve.
Mój ranking (30 ton lista lista przebojufff):
1. Interstellar Overdrive (Piper at the Gates of Dawn)
2. Astronomy Domine (Ummagumma)
3. Set The Control For The Heart Of The Sun (A Saucerful Of Secrets)
4. A Saucerful Of Secrets (Live at Pompeii)
5. Echoes (Live at Pompeii)
6. Time (Dark Side of The Moon)
7. Pigs (Animals)
9. The Scarecrow (Piper at the Gates of Dawn)
10. Hey You (The Wall)
11. Julia Dream (Relics)
12. Cirrus Minor (More)
13. See Emily Play (Relics)
14. One of These Days (Live at Pompeii)
15. Comfortably Numb (The Wall)
16. Brain Damage (Dark Side Of The Moon)
17. Bike (Piper at The Gates of Dawn)
18. Shine On You Crazy Diamond (WYWH)
19. Biding My Time (Relics)
20. The Great Gig in the Sky (DSOTM)
21. Marooned (The Division Bell)
22. Matilda Mother (PATGOD)
23. Welcome To The Machine (WYWH)
24. Atom Heart Mother Suite (AHM)
25. Any Colour You Like (DSOTM)
26. Pow R. Toc H. (PATGOD)
27. Nile Song (More)
28. High Hopes (TDB)
29. Lucifer Sam (PATGOD)
30. Dogs (Animals)

31. Have a Cigar (WYWH)
32. Breathe (DSOTM)
33. If (AHM)

34. Eclipse (DSOTM)
35. Us And Them (DSODM)

....................................................

No i bonusowo dodaje do listy
B. Careful with That Axe, Eugene (Live at Pompeii)

miłego słuchania ;)

Akurat dodałeś najlepszy, najbardziej klimatyczny utwór Pink Floyd według mnie i kto wie czy nie najlepszy spośród utworów rocka psychodelicznego

ello? Is there anybody in there? just nod if you can hear me
is there anyone at home? :)

- Time
- Money
- Run Like Hell
- Shine On You Crazy Diamond (Parts I - V)
- Another Brick In The Wall (wszystkie części)
- In The Flesh
- Any Colour You Like

najlepszy utwór??
no cóż....
myślę, że równie dobrze można się zastanawiać, czy zebra jest czarna w białe paski, czy biała w czarne
rzeczywiście zespół genialny, ale z tego co wiem to hitów w takim tradycyjnym sensie nie miał (no może z wyjątkiem "Another brick..."). Dość powiedzieć, że w czasach swojej największej świetności nie wydał żadnego singla...

1. Echoes
2. Shine on you crazy diamond
3. Fletcher memorial home
4. Dogs
5. Hey You
6. Wish you were here
7. Time
8. Comfortably numb
9. Atom heart mother
10. Final Cut

generalnie mam całą mase utworów które uwielbiam. ale jest jeden przy którego słuchaniu to nie daję wiary,że ma już 40 lat - "ONE OF THESE DAYS"

Chyba najbardziej hard rockowy utwór floydów