Gościu...na blogu innego filmwebowicza napisałeś...
"porządny gość
Cieszę się, że wreszcie natrafiłem na równego sobie przeciwnika. Jesteś spokojnym facetem, który potrafi nie obrzucać filmów i innych użytkowników mięsem. Sądzę, że też taki jestem. Szkoda, że niewielu jest takich jak ty. "

Czy twoim zdaniem pisanie o cudzej twórczości że jest beznadziejna i głupia to nie obrzucanie mięsem? Napisz coś konkretnego na temat tych filmów.

pozatym myli ci się słowo plagiat z parodia.. nie widzisz, że tytuł nawiązuje specjalnie do filmu na podstawie powieści kinga ?

Pozatym skoro piszesz , że wszystkie jego filmy są beznadziejne i głupie to prosze podziel się z nami jakie filmy widziałeś i co o nich sądzisz.. prosił bym o konstruktywną krytykę... to że się ukrywasz pod pseudonimem uprawnia cię do rzucania mięsem we wszytkich i opluwania wszystkiego ?

Napisz tez ile masz lat i poczytaj sobie o Matwiejczyku czy w twoim wieku siedział na filmwebie i opluwał ludzi którzy coś tworzą czy Miał juz na koncie kilkadziesiąt wielokrotnie nagradzanych filmów w polsce i za granicą... Z tego co sie orientuję to DZIECI W KUKURYDZY dostały kilkanaście nagród ( min niemczech ) a MIĘDZY NAMI DZIECIAKAMI kilkadziesiąt nagród... więc różne składy jurorów będących twórcami filmowymi lub krytykami na pewno strasznie się pomyliły nagradzając te filmy , gdybyś wcześniej wygłosił swoją opinię o tym twórcy. na pewno wzięli by to pod uwagę.

Zastanów się chłopcze co ty robisz..?

Nie obrażam go, nie wyzywam, nie groże. Szczegółowa opinia na temat jego twórczości jest nie do napisania, bo wymagałaby mnóstwo miejsca (co i tak nie miałoby najmniejszego znaczenia, bo i tak nic by nie zmieniło) i chyba pół dnia. Na pewno napisałbym wszystko konkretnie i kulturalnie, ale znowu wtedy pojawiłby się ktoś (Ty albo ktoś inny) i znówi mnie zwymyślał.

Nagrody nie muszą znaczyć tego samego dla wszystkich filmoznawców . Nie wszyscy filmoznawcy muszą mieć to samo znanie, a ja jestem po studiowałem filmoznawstwo i conieco wiem. A mięsem to raczej ty mnie obrzuciłeś.

ty studiowałeś filmoznawstwo. Ty lepiej słownik ogarnij pierw a później na filmoznawstwo..

Chyba cie wywalili z tego filmoznawstwa na zbity pysk panie krytykant jak nawet nie odrozniasz parodii od plagiatu;)

Chyba najgorszy "polski filmoznawca"?

ja powiem tak: bardzo cienka jest granica pomiędzy tandetą, a sztuką. Matwejczyk bardzo zgrabnie na niej balansuje przechylając się bardziej w tę pozytywna stronę, co czyni go jeszcze bardziej niesamowitym, bo który reżyser nie marzy o zrealizowaniu swojej kiczowatej wizji w taki sposób, aby cokolwiek wnieść? chyba tylko tarantino ma na to monopol. Ale wracając do tematu, obejrzałam ''Kup teraz''. Wielu mówi 'co za żałosne teksty'.. a mnie się właśnie te teksty w swojej 'żałosnści' podobają najbardziej, bo tylko w taki sposób można pokazać sposób bycia iektórych warstw społecznych. Nie sądzicie chyba, że ludzie pokroju kreowanych w tym filmie postaci rozmawiają używając jakiegos bogatego słownictwa zaczerpniętego z platońskiej księgi mądrości.. w każdym razie to jest właśnie sztuka, rozbawienie widza do łez (ja się smiałam) jednocześnie dając chwilę na zadumę i politowanie. Poza tym nie każdy musi to rozumieć i lubić, ja się cieszę, że prócz lyncha (na którego jest obecnie wielkie bum i nie każdy go w ogóle rozumie, a każdy lubi) i innych znakomitych twórców, czy to klasycznych, czy undergroundowych, mam na tyle dystans do siebie i świata, że nie mając się za znawcę sztuki i filmu potrafię docenić to co robi Matwejczyk. Właśnie widzę 'Koszmar minionej zimy' i z miłą checią obejrzę.

ktory jego film to plagiat? chyba cos z toba nie tak bylo jak to pisales:) mam nadzieje ze teraz jest okej:P

Plagiatem jest choćby "Dzieci w kukurydzy", bo nawiązaniem do filmu Kierscha nazwać go raczej nie można. Koniec dyskusji.