Zgadzam się, jest taka "autentyczna" w przeciwieństwie do innych super lasek z Hollywood m. in. ostatnio bardzo popularnej Megan Fox ;>
Strasznie brzydko wyglądała w "Carrie". Figura może i dobra, ale twarz nijak nie pasuje do książkowej Chris Hargensen. Już aktorka, która grała Sue Snell bardziej pasowała do jej roli.