Quentin Tarantino

Quentin Jerome Tarantino

8,9
42 414 ocen pracy reżysera
powrót do forum osoby Quentin Tarantino

Czekam na gatunek i styl od którego zaczął. Tzn o mix gatunkowy kina gangsterskiego. Jako jego fan chce koronnego zakonczenia jego kariery :) Myslalem,że tak już bedzie po kosmicznie oczekiwanym przeze mnie "Once upon a time in Hollywood". Film mnie nie zawiódł, byl znakomity. Byla to nostalgiczna wędrówka w głąb starego Hollywood, ucieczka od przemijania,albo swoiste pogodzenie sie z nim, były znowu klimaty spaghetti westernów i filmów wojennych. Git ogólnie. Ale problem polega na tym,że ja nie mogbym sie pogodzic z tym, że Tarantino miałby zakonczyć kariere nie odwołując sie ten ostatni raz do swojej genezy reżyserskiej. Do tego w czym jest najlepszy. Miks,pastisz plus od cholery wiecej smaczków, ale w nucie gatunku GANGSTERSKIM. Dialogi,jazda samochodem,dialogi,w tle gangsterki klimat i pełno innych genialnych zagrań, niczym w "Pulp Fiction" - o tym marzę. Nie karze mu stworzyć arcydzieła równego "Pulp Fiction" bo to jest poprzeczka na takim poziomie,że nie przeskoczy jej już on, ani pewnie nikt inny,ale jednak chciałbym ujrzeć choć coś porównywalnego, PRZEDE WSZYSTKIM coś w tych własnie klimatach!

.."Star treki","Djanga i zorra",kolejne miksy western'owskie czy wojenne i inne pierdoły - niech macza w tym palce, ale do jasnej cholery, niech 10-ty autorski film bedzie zwienczony tym od czego zaczynał i w czym był tak cholernie wielki.

Panie Tarantino, proszę pana, film gangsterski we własnej aranżacji na koniec prosze!

mateos8

Również marzy mi się takie zwieńczenie kariery w jego wykonaniu, filmem gangsterskim właśnie z masą odniesień i smaczków.
A w obsadzie najlepiej cała mieszanka aktorów z którymi do tej pory pracował typu Samuel L. Jackson, Keitel, Walken, Buscemi, Roth, Waltz, może ktoś jeszcze, no i jakieś nowe twarze oczywiście. Chętnie zobaczyłbym na przykład Sama Rockwella u Tarantino.

cruzo_Alex7

A ja chcę Crossover jego wszystkich filmów.

Marci_Studio

To też jest świetny pomysł, ale znając Tarantino i jeszcze spoglądając na spory rozrzut jeśli chodzi o epoki w których się jego filmy rozgrywały to taki film trwałby pewnie z 8 godzin, ale i tak bym chętnie obejrzał.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones