zagrał tam bardzo ciekawą postać.... i chociaż był tym "złym",to właśnie za tą rolę lubię go najbardziej... w "Ojcu Mateuszu" tez fajnie gra,bo jako Gibalski jest kompletnym przeciwieństwem Zidane... ma chłopak potencjał i chociaż w filmach gra od lat,to wydaje mi się,że roli swojego życia jeszcze nie zagrał...w filmie "to my" też był fajny...zresztą jak większość obsady poza Martą Dąbrową odtwórczynią Agaty...ona była gorzej niż sztuczna,żeby nie powiedzieć "drewniana" ...