...należą mu się Oscary corocznie i dożywotnio. Nie mogę sobie wyobrazić lepszego aktora do tej roli, choc film widziałem już niejednokrotnie.
Oscar '93 dla Tommy Lee Jones'a to nieporozumienie. Ralph stworzył o wiele ciekawszą kreację aktorską, więc nie rozumiem jak ta nagroda mogła wymknąć mu się z rąk ;)
TLJ moim zdaniem nie jest aktorem oscarowym. Pomijam swoją ocenę tej nagrody, która jest dla mnie praktycznie bezwartościowa, ale to już inna historia. Tommy to, moim zdaniem, wysokiej jakości aktor do ról w wysokobudżetowych filmach sensacyjnych / thrillerach. Typ ekskluzywnego aktora do ról w filmach mających aspirację do bycia kinem sensacyjnym dla wymagającego widza. Jak dla mnie nie jest to aktor mogący przeskoczyć pewien poziom - Otella nie zagra. Ponoć uważany jest za aktora wszechstronnego, ale ja mam inne wrażenie; Jego emploi jest dla mnie jednowymiarowe.
Rzeczywiście, w "liście" zagrał niesamowicie, oddał świetnie charakter, zbrodnie i zachowanie amona gotha. Kiedy po obejrzeniu zobaczyłam prawdziwe zdjęcie gotha, to stwierdziłam, że ralph nawet z wyglądu bardziej pasował na takiego zbrodniarza. Zdecydowanie oskar mu się należał, w ogóle film był świetny, aktorzy jeszcze lepsi.