bałam się po ciemku chodzić w domu bo myślałam że gdzieś się on czai. ;D efekty intensywnego oglądania za małolata bondów z babcią. ;)
Urodzony Pan "Szczęki"...
To podobnie jak ja heh ale postać "Buźki" genialna ! ;)
Podobno leczył kanałowo zęby bez znieczulenia.