Przeciez jego wczesnie filmy: Obcy i Blade Runner, to chyba najlepsze SF wszechczasów... Są pewnie 2 wytłumaczenia.
1. Dzisiaj rzadko zdarza sie dobre SF, więc prawdopodobieństwo że taki własnie dobry scenariusz trafi w ręce Scotta jest małe.
2. Dzisiaj SF kojarzy sie głównie z tanią rozrywką, więc Ridley z góry odrzuca wszystkie tego typu propozycje.
A szkoda...