RihannaI

Robyn Rihanna Fenty

6,7
5 065 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Rihanna

Wcześniej nie doceniałem Rihanny, lecz po wczorajszym obejrzeniu Battleship muszę
przyznać, że poradziła sobie bardzo dobrze. Wiem, że większość będzie mnie krytykować za to
co powiem, ale uważam, że Rihanna to bardzo utalentowana osoba i nie zgodzę się z
niektórymi użytkownikami, którzy nazywaja ja beztalenciem. Rozumiem, że zazdrość itp., ale
bez przesady.

owner4

O jej dokonaniach aktorskich się nie wypowiem bo filmu jeszcze nie widziałem. Może w tym zakresie będzie dobra.. Ale do jednego się przyczepie. Dlaczego mówisz, że osoby krytykujące ją za muzykę jaką tworzy zaraz muszą jej czegoś zazdrości? Zapewniam Cię, że bynajmniej nie ma czego. Ani nie ma ona wyglądu, ani głosu a o ogólnej prezencji nie ma co mówić. Dokonania artystyczne równe zeru. Nie sztuką jest zaśpiewać do elektronicznych dźwięków. Sztuką jest tak dopasować tonację aby uzupełniała się z dźwiękami instrumentów jak chociażby Christina Aguilera, której wokal świetnie współgra z saksofonem z fortepianem. Poza tym Rihanna nie stworzyła żadnego tekstu do swoich piosenek. Wszystko robią za nią tekściarze, co na wstępie deklasuje ją jako prawdziwą artystkę. Jest ona komercyjnym tworem kierowanym przez wytwórnie płytowe nastawione tylko na kasę. Jaka normalna piosenkarka w przeciągu dwóch lat wydaje trzy płyty i co najmniej 10 piosenek z videoclipami, z czego co najmniej 7 pochodzi z jednego krążka ? Jedyne czego naprawdę można jej zazdrościć to fakt, że obraca się w doborowym towarzystwie.

owner4

Zgadzam się z tobą w 100% ...Rihanna jest utalentowana ,a większość tylko jej zazdrości ...

Harryfan

Kolejny/a z tą zazdrością. Ludzie weźcie się opanujcie. Zazdrościć to ja mogę np. Christine albo MJ za świetne umiejętności wokalne i pomysł na siebie. Co najważniejsze Ci artyści swoją muzyką przekazują pewne wartości i ich utwory są wiecznie żywe. Do tego grona można zaliczyć jeszcze kilkunastu innych. Co do Rirhanny, to potwierdzam słowa tomb2525

kamil10025

Wiem że Christina jest świetna...ale nie trzeba sobie od razu "skakać" do gardeł..każdemu podoba się inna muzyka...Rihanna jest znana dzięki szokowaniu i dzięki swoim piosenką które są bardzo popularne...każdy sądzi inaczej...więc zachowajmy swoje zdanie dla siebie :)

Harryfan

Szokowała Madonna, a Rihanna to są tylko marne próby. Piosenki są popularne ponieważ są bardzo proste i trafiają do wiadomo jakich odbiorców. Poza tym co to za teksty np. chodź chłopaczku, pokaż czy jesteś wystarczający.

tomb2525

głos ma dobry, piosenki tez, twarz na ładną a to ze ktos jej nie lubi to jego sprawa. z drugiej strony jednak po co kogos krytykowac ? popatrzcie sami na siebie. dziewczynie się udalo no i dobrze. skoro wy nie macie talentu w dziedzinie aktorstwa lub w muzyce to nie powinniscie krytykowac ogos tylko dlatego ze jemu sie udalo a wam nie na pewno jestescie dobrzy w czyms innym. film widzialam jak na debiut to calkiem dobrze . ps moja siostra tez jej nie lubila tylko za to ze się podobno spotykala z joshem harnetem

palinka76

Rihanna jest osobą publiczną, więc mam pełne prawo do krytykowania jej pod względem dorobku artystycznego. Tak samo jak krytykuje się aktorów, reżyserów, malarzy oraz ich dzieła. Głos zaledwie dwie oktawy czyli bardzo marniutko przy np. Christine (4 oktawy), Celine (3.2 okttwy), Fergie (4 oktawy), Whitney (3.6 oktawy), Mariah (5 oktaw). Do tego ciągłe sylabizowanie jakby się dopiero mówić uczyła. Nawet z tak marnymi umiejętnościami linijkę tekstu powinna zaśpiewać. Piosenki tragedia, ponieważ każda kolejna praktycznie taka sama. Zamiast zachwycać po prostu drażni. Zero jakiegokolwiek zróżnicowania pod względem brzmień poza tym sama elektronika. A gdzie instrumenty ja się pytam? Teksty to kompletne dno, albo o niespełnionej miłości wyrażonej w najprostszy z możliwych sposobów, albo o seksie, dragach i imprezach. Jeżeli chodzi o jej urodę to poniżej przeciętnej. Niczym się nie wyróżnia. O wiele ładniejsze dziewczyny można minąć na ulicy.

tomb2525

muzyka ci sie nie podoba to nie sluchaj ale sie nie wypowiadaj bo ja np nie znosze mariah ale jej nie krytykuje bo mam szacunek dla tych ktorzy jej sluchaja . troche kultury

palinka76

Przepraszam ale ja nie najeżdżam (jak Ty to robisz w tym momencie w stosunku do mojej persony) na osoby, które jej słuchają. I kto tu nie ma kultury, a co najważniejsze taktu? Jak napisałem, jest ona osobą publiczną, i mam pełe prawo do wyrażania swojej opinii, w tym wypadku pod postacią krytyki. Poza tym ja nie krytykuję ją jako osobę, a jako artystkę i ocenie podlegają jej tzw "dzieła". Może nie słucham jej utworów dzień w dzień, bo są dla mnie nudne i monotonne, ale w minimalnym stopniu (ale jakimś na pewno) przez takie narzędzia medialne jak radio czy TV, trafia do mnie jej twórczość i jestem jej odbiorcą. Nie można wiecznie wyrażasz się w samych superlatywach od danej rzeczy, ponieważ zazwyczaj jest tak, że fani nie są obiektywni, a późniejsi potencjalni odbiorcy muszą mieć świadomość o negatywnych stronach, w tym wypadku artystki o której tutaj mowa. Takim samym zasadą podlegają świat kina, teatru, sztuki. RIhanna nie jest wyjątkiem. Ja osobiście nie czuję się urażony tym, że ktoś mówi o Christinie Aguilerze w negatywny sposób, mimo tego, iż uważam, że jest perfekcyjna w każdym calu. Te właśnie negatywne opinie pozwalają mi na przeanalizowanie jej błędów np. w stworzonej płycie i wytworzenie mojego własnego zdania na ten temat. Albo się z nim zgadzam, albo nie. Jedyne z czym się nie mogę pogodzić to moment, kiedy ktoś mówi, że Christina nie potrafi śpiewać. To jest po prostu bluźnierstwo.

palinka76

Jeżeli nie możesz się z tym pogodzić, to radzę wrócić do szkoły na lekcję języka polskiego i douczyć się na czym polega wyrażanie swojej własnej opinii oraz dlaczego może mieć ona dwojaki charakter.

tomb2525

O przepraszam! To Twoje teksty są rodem z pierwszej klasy podstawówki i to Ty powinieneś/powinnaś wrócić do szkoły, żeby Cię wychowali. A ja na Ciebie nie najeżdżam. Dopiero mogę zacząć, bo denerwują mnie osoby, które obrażają się o byle co jak jakieś młódki. Możesz wyrażać się krytycznie, oczywiście. Tylko po co? Czujesz wtedy jakąś satysfakcję, że kogoś możesz obgadać? Zostaw te swoje komentarze dla siebie. To tyle. Widzę, że chyba Cię trochę wtedy zdenerwowałam swoją pisownią. Czy tak lepiej?

palinka76

Matko jaki Ty się spięłaś. I zapewniam Cię, że się nie obraziłem. Kolejna nadinterpretacja. Poza tym czyje wpisy są godne dziecka z podstawówki? Jak wyraziłem się w konstruktywny sposób, poparłem swoje zdanie mocnymi argumentami, a Ty nadal w swój nader śmieszny sposób próbujesz wmówić mi, że krytyka to obgadywanie. PS obgadywanie wiąże się obmawianiem zachowania osoby i odbywa się ono na linii persona-persona czyli w sposób potajemny a nie na forum publicznym. Tak więc reasumując kolejny strzał w stopę. A tak na marginesie. Po raz kolejny pochwaliłaś się brakiem kultury wobec drugiej osoby. Zapewniam Cię, że mój wpis odnośnie edukacji nie umniejszał Twojemu poziomowi wykształcenia, jedynie miał naprowadzić na braki odnośnie sposobu krytyki i na jakich zasadach się ona opiera.

palinka76

Poza tym dlaczego mam przyjmować dobrą minę do złej gry, skoro nie zgadzam się z powszechną opinią na temat Rihanny? Jeżeli uważasz inaczej to postaraj się poprzeć Swoje zdanie w odpowiedni sposób. Poza tym po raz kolejny mówię Ci, że Rihanna jest osobą publiczną i mam prawo do wyrażania swojego zdania na jej temat nie ważne jaki wydźwięk będzie ono miało. Nie muszę się kryć ze swoimi poglądami ponieważ nie jest to zabronione. Jak już raz wspomniałem, Rihanna nie jest wyjątkiem.

tomb2525

nie mam ochoty na dalsza dyskusje poniewaz nie jestes w stanie zrozumec o co mi chodzi.

palinka76

Rozumiem w pełni, tylko nie mogę pojąć Twoje oburzenia. Tak samo jak Ty, tak i ja mam prawo do wyrażania swojego sprzeciwu i nie zamierzam się z tym kryć bo jacyś przewrażliwieni na punkcie swojej idolki, pseudo fani mogą dostać apopleksji bo ktoś raczył źle się o niej wyrazić. Tak jak reszta masz dość ograniczony punkt widzenia na pewne sprawy, zważając na Twoje dotychczasowe wypowiedzi.

tomb2525

Rihanna nie jest moją idolką, a jeśli chodzi o punkt widzenia to chyba Ty masz ograniczony ponieważ obserwując Twoje wypowiedzi na innych forach stwierdzam, że umiesz tylko krytykować. Nie chce się bawić dalej w tę bezcelową dyskusje ponieważ jednak chyba mnie nie rozumiesz. Powodzenia w kłótniach z innymi.

palinka76

A Rihanna to jest jakiś Stalin że jest zakaz wyrażania o niej niepochlebnych opinii?

palinka76

Na innych forach czyli jakich? Może Kate Winslet albo Meryl Streep? Na każdym z topików jakie znajdują się w mojej liście prowadzę dyskusję z różnymi ludźmi i zapewniam Cię, że wyrażam się zawsze w pochlebny sposób. Po raz kolejny strzał w stopę. Krytyka tyczy się tylko i wyłącznie tych person, które w mojej ocenie nie zasługują na to co osiągnęły, ponieważ nie doszły do tego ciężką pracą. Poza tym potrafię w każdym znaleźć pozytywy, ale to nie moja wina, że Rihanna ich nie ma. I dziecko opanuj się.

tomb2525

Pisałam już, że nie chce kontynuować tej dyskusji z osobą nieuprzejmą i atakującą innych (chociażby mnie). Uważam, że moje wcześniejsze komentarze nie były w stanie wyprowadzić Cię z równowagi (a jednak chyba wyprowadziły), jeżeli ktoś tu na kogoś najeżdża to tylko Ty na mnie. Nie rozumiem co Cię tak złości. Podobnie jak Ty mam prawo wyrazić swoje zdanie i uważam, że ty próbujesz narzucić swoje innym. I proszę nie obrażaj mnie, bo ja Ciebie nie obrażam.

palinka76

Sorry, że się tak wtrącam, ale nie mogę zdzierżyć faktu, iż ktoś poucza innych nie zważając na siebie samych. Zacznijmy od tego, że użytkownikowi tomb2525 zarzuciłaś brak kultury i nieuprzejmość mimo tego, że to Ty za każdym razem się spinasz i wyjeżdżasz z tekstami typu "swoje zdanie zachowaj dla siebie" albo mówisz, że posty są rodem z podstawówki, mimo tego, że poparte są mocnymi argumentami. Tomb2525 stara Ci się wytłumaczyć jak krowie na rowie, że żyjemy w kraju w którym panuje wolność słowa i nikt nie może zabronić wypowiadać się na dany temat, nie ważne jakie zabarwienie będzie miała dana opinia. Poza tym, żadna z jego wypowiedzi nie jest wulgarna. Ponadto wiecznie dorabiasz sobie nadinterpretacje. Żaden z postów zamieszczonych przez tomb2525 nie świadczy o jego zdenerwowaniu, bynajmniej i nie obrażają fanów Rihanny, jak to wcześniej ujęłaś. A najbardziej rozbawiło mnie stwierdzenie jakoby tomb na każdy forum tylko krytykował. Miałem do czynienia z tym użytkownikiem wiele razy i wierz mi ale rzadko zdarza się aby nie wyrażał się w przychylny sposób o jakimś artyście czy dziele. Jest on userem, który każde zdanie popiera rzeczowymi argumentami i nawet w takiej Jennifer Aniston potrafi znaleźć jakieś pozytywy. Ma bardzo dobry gust zarówno artystyczny, filmowy i muzyczny i nie zdarzyło się abym na jego opinie się zawiódł. Skoro w Rihannie nie znalazł żadnych plusów, świadczy to o tym, że jest zwykłym komercyjnym, mass-medialnym tworem. Dobrze się zapowiadała, ale szkoda, że słuchała się wujków dobra rada.

kamil10025

Staram się odpowiadać w sposób kulturalny i nie chce na nikogo najeżdżać, ale denerwuje mnie że ktoś narzuca mi swoje zdanie

palinka76

Gdzie ci ktoś narzuca swoje zdanie? Nie dość że czytać ze zrozumieniem nie potrafi, to z dyskutowaniem też na bakier...

palinka76

Mówisz, że tomb2525 narzuca Ci swoje zdanie, ale jak na razie to Ty za każdym razem mówisz mu co ma robić w postaci np. twoje opinie zachowaj dla siebie

kamil10025

Czyli opierasz się na opiniach tomba? Nie masz własnego zdania?

palinka76

Oczywiście. że nie opieram się tylko na jego opiniach. Źle tylko dobrałem wyrazy. Chodzi o to, że w wielu wypadkach, kiedy miałem wątpliwości odnośnie jakiś filmów to on bardzo rzeczowo wyartykułował negatywy i zalety danego dzieła co bardzo mi pomogło przy wyborze repertuaru.

palinka76

o co ci chodzi bo nie rouzmiem ???

crips2

Spięła się po prostu jak dziecko z podstawówki bo odważyłem się wyrazić w krytyczny sposób o Rihanne, która sądząc po sposobie w jaki zwraca się do mojej persony, jest jej ulubioną artystką.

tomb2525

Powtarzam to nie jest moja ulubiona artystka i chciałabym zaznaczyć, że odeszliśmy od głównego tematu oraz że powinniśmy zakończyć tę dyskusję.

crips2

nic takiego . Nie rozumiemy się chyba z tombem najwyraźniej. Pozdrowienia dla wszystkich

palinka76

PS. moja opinia jest w pełni obiektywna, bo jak napisałem ocenienie podlega jej twórczość a nie ona sama.

palinka76

Nie mam prawa krytykować jej jako osoby.

tomb2525

Dobrze zagrała jestem świeżo po seansie:D w kinie

HOTA

Ja też. I tez mi się podobała. Bardzo. Jak urodzona. Serio.

A propos - co ma wspólnego bycie piosenkarka z wyglądem?
A z pisaniem tekstów?
A z talentem wokalnym?
Jak dobrze się wygląda (dla kogo? bo ikoną jest i Kate Moss i Monica Belluci - 2 skrajne typy - ilu ludzi, tyle wzorców, nieprawdaż?), to pomaga na pewno, ale Adele chyba nie narzeka. Tak, jest ładna, ale tak - jest gruba. I co z tego? Mogę jej słuchać godzinami. Oglądac zresztą też. ;)
Pisanie tekstów - nie każdy to potrafi, bo sztuka to nie lada. Czasami owszem - ludzie sobie sami (i innym) teksty piszą, ale czasami nie. Celine Dion - gwiazda pierwsze formatu - ani wyglądu, ani pisania tekstów. A spiewa zabójczo. Od zawsze. W kilku językach. 5 oktaw?
Talent wokalny? Madonna rządziła bardzo długo. Absolutnie każdy zarzucał jej brak talentu i wszyscy ją kochali. Lub nienawidzili. Słucham do tej pory. A za "Evitę" powinna dostać Oscara (uwaga - to był musical - uczyła się do niego śpiewać).
Lady Gaga - bez wyglądu (nie mówię o stylizacjach - nieziemskie!), a że śpiewac umie - można odnaleźć filmiki sprzed "Poker Face" na U Tube.
Delta Goodrem - multiartystka - słyszał ktoś? Śpiewa, gra, pisze, komponuje, piękna.
Pink - piękna? Nie - uwielbiam jej teksty. Posłuchajcie.

Nie rozumiem - dlaczego piosenkarka/aktorka ma być ładna? To już talent się nie liczy? Tylko uroda i sylwetka? Chyba się komuś z misskami myli...

I zawsz esię zastanawim - czy ten krytyk jest takim ideałem - piękny, szczupły, zdrowy, wysportowany, multizdolny i ze wspaniałą karierą?
Chyba tak.
Chociaż nie - wtedy nie wylewałby jadu na innych. I wiedział, że talent, wygląd i pracowitość w parze iść nie muszą.
Jak to łatwo krytykować osoby publiczne. Nie za to, co mówią i jak postępują, tylko za to, jak wykonują zawód.... Tylko dlatego, że są publiczne...

vairy

Rozumiem, że Twój wpis odnosi się do moich postów. Pierwsze zasadnicze pytanie. Czy ja kiedykolwiek rozpisywałem się na tematy wyglądu Rihanny? Jedynie napomknąłem w jednym zdaniu o jej ogólnej prezencji. Reszta krytyki tyczyła się jej działalności jako piosenkarki. Jak wiadomo ten zawód wiąże się z artystycznością, a jej dzieła rozsławiane są po całym świecie więc mam prawo wytknąć jej minusy. Czy ty krytykujesz filmy? Sądząc po twojej liście produkcji i aktywności na filmwebie tak, nawet jeżeli nie robisz tego w sposób dosłowny, a za pomocą systemu oceniania. A teraz wracając do pisania tekstów. Nie czepiał bym się gdyby choć w minimalnym stopniu była zaangażowana w ich tworzenie. Ale ona nawet nie kiwnie palcem co wiele razy podkreślała. Poza tym ona nie ma żadnego wpływu na muzykę, którą tworzy ponieważ uzależniona jest on firmy, która jej wszystko narzuca. Każda z wymienionych przez Ciebie artystek ma swoje studia nagraniowe, co najważniejsze są samodzielne. Dla twojej wiadomości Celine Dion jest współautorką wielu swoich utworów. Chociażby piosenka z Andree Bocelli.

użytkownik usunięty
tomb2525

Artystycznie dla ciebie może nie jest wielka bo za pewne słuchasz innej muzyki i nie możesz znieść, że ktoś komercyjnie zarabia na życie. Posłuchaj na świecie jest wielu artystów i zapewne twoich ulubionych też bym znalazł, którzy zarabiają na muzyce a nie traktują jej tylko i wyłącznie dla celów artystycznych. Christina również zaśpiewała kilka kawałków typowo pod publiczkę i by wzbogacić konto. Broniłeś się że nic nie mówiłeś na temat jej wyglądu ani osoby tylko krytykujesz jej artyzm to co oznaczają twoje słowa "Cytuje" Rihanna nie ma talentu (krytyka jej głosu), Wyglądu (Krytyka jej urody), a o ogólnej prezentacji nie wspomnę (Krytyka za wszystko?). Dokonania artystyczne równe zeru?... Kolego sam nie słucham jej za wiele ale pomimo tego, że śpiewa komercyjnie napisane przez kogoś piosenki słuchane przez miliony słuchaczy to nie błahostka a umiejętność marketingowa. Napisałeś również, że nie sztuką jest zaśpiewać do elektronicznych dzięków. Skoro to takie proste to zaśpiewaj i zarabiaj za to tyle kasy by teraz siedzieć w pałacyku i popijać martini gdzieś w ciepłych krajach. Ty zapewne zarabiasz do 2 tysięcy miesięcznie max i po opłatach pozostaje ci 1000zł i zastanawiasz się co z nimi robić. Sztuką jest również zarobić jak najwięcej kasy za jak najmniejszy wysiłek to taka inna sztuka ale jednak sztuka.. Podaj mi swoich ulubionych artystów muzycznych?...

Oto lista ulubionych artystów : MJ, Tony Benett, Mercury, Amy Winehouse, MM, Christina, Jonis Joplin. Madonna (za wkład), Aretha Franklin, Etta James, Ella Fitzgerald, Louis Armstrong, Whithney Houston, Mary J Blige.. Tak więc Rihanna to pikuś i błahostka w porównaniu do tych artystów. Poza tym ja jedynie napomknąłem na temat wyglądu. Poświęciłem na to jedno zdanie, jako, że każdy mówi iż wszyscy zazdroszczą jej wyglądu. Nie rozpisywałem się na bóg wie ile. Reszta poświęcona jest jej dokonaniom, bardzo zresztą marnym. Co do utworów. Proszę Cię. To nie jest marketing. Jej zadaniem jest trafianie do najliczniejszej grupy odbiorców czyli dzieci. To jest przyczyną jej sukcesu. Jakoś Carry Underwood tak potrafiła pokierować swoją karierą, że jej muzyka trafia do człowieka w każdym wieku, przy czym nie ociera się ona o kicz. Rihanna teksty w stylu "choć chłopcze, pokaż czy będzie wystarczająco duży" To ma być artyzm? Już nie zważając na tekściarza. Tym zadowoli się każde bezguście, dla którego szczytem wartości estetycznych będą teksty o narkotykach, seksie czy imprezach. A za przeproszeniem do mojej kariery się nie przywalaj. Ja nie jestem ślepo zapatrzony w górę pieniędzy. Cenię sobie prywatność i z tym wiąże swoją przyszłość, a obecnie jestem studentem na wydziale medycyny więc na brak zasobów raczej narzekać nie będą. Skoro nie możesz przełknąć faktu, że CI się w życiu nie powiodło to zachować to dla Siebie. Nie ma potrzeby manifestowania tego na forum publicznym.

A tak na marginesie, to swoim wpisem odnośnie mych domniemanych zarobków pokazałeś jaki jesteś ograniczony. Typowy polaczek, który chce pokazać kim to on nie jest i wyjeżdża z typowymi tekstami. Daruj sobie.

użytkownik usunięty
tomb2525

Dzięki za odpowiedź , wnioskuje z tego, że nie lubisz Rihanny i uważasz, że słuchają ją tylko dzieci i bezguścia. Wystarczy mi to do oceny twojej osoby. Dzięki raz jeszcze za odpowiedź... Już wiem jakim typem człowieka jesteś i wiem, że nie ma sensu dalsza konwersacja gdyż jesteś zapatrzony tylko w swój znakomity gust. A wielu z twoich ulubieńców śpiewa z artystami, którzy śpiewają również z Rihanną. Ok bo wyjdę na jej fana a tak nie jest... Każdy ma swój gust i ma prawo lubić co chce nie będąc bezguściem ani dzieckiem pamiętaj o tym. Twoi wykonawcy również i mi przypadają do gustu i uważam, że śpiewają dobrze ale również i komercyjnie co niektórzy...

I po raz kolejny dorabiasz sobie nadinterpretacje. Gdybym nie miał styczności to nie krytykowałbym jej jako artystki, a niestety przez takie media jak TV czy internet jej twórczość do mnie trafia. Wystarczy, że wysłucham raz i wiem, że to kolejna piosenka nie warta uwagi.

użytkownik usunięty
tomb2525

Miała zniknąć ta wypowiedź bo ją edytowałem nie wiem czemu się pojawiła :)... OK niema sprawy
każdy ma swój gust i tyle ktoś lubi komercyjne piosenki o sex, Piciu i paleniu a inni słuchają zaćpanych piosenkarzy i piosenkarki (Amy, Houston) :)... Taki świat

Zaznaczam, że to co w prywatnym życiu robi dana gwiazda mnie kompletnie nie interesuje i ich ocena przez pryzmat prywatnych dokonań jest nad wyraz głupia. A Rihanna sama od czasu do czasu da sobie w palnik a na dodatek obwieszcza to całemu światu. Amy czy Whithney potrzebowały pomocy, której nie dostały. Przez głupią ignorancję skończyły tak jak skończyły. Odeszły dwa niesamowite, niepowtarzalne wokalne, ale przynajmniej pozostały po nich jakieś ślady. Rehab czy I will always love you to klasyki.

użytkownik usunięty
tomb2525

Zgadzam się obie piosenki to arcydzieła !!!

tomb2525

Mówi się dwie ale ok

palinka76

Czy Ty widzisz co napisałaś? Dwie wokale? Wokal to rodzaj męski, więc poprawnie napisał. DWA WOKALE. Nie wiem co chciałaś tym wpisem udowodnić ale dobra, nie wnikam

kamil10025

Chcę właśnie nadmienić, że tam miały być wokale. Czysta literówka

tomb2525

ok nie ma sprawy nie doczytalam

owner4

oglądałem film i wiesz co?
Niech pozostanie przy muzyce bo do aktorstwa się nie nadaje
nie pokazała żadnego talentu który by za nią przemawiał
Oprócz urody ( fakt w mundurze wyglądała przyzwoicie) nie wykazała się niczym specjalnym.
I proszę Cię pisząc że "zazdroszczę" jej nie pozwalasz na subiektywną krytykę na jej temat ;]

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones