Nie bluźnij! Jeszcze się spełni, a tego my, fani nie chcemy...

Niestety nie trzeba. Wielkie gwiazdy: Rihanna, Cheryl Cole, Katty Perry - przeciez zadne to spiewac nie potrafi, ale co z tego skoro komputery potrafia...

Oj byś się pomylił(a). Rihanna przez 7 lat kariery wyrobiła sobie głos i nie używa prawie żadnych efektów.

Taki jesteś pewien? Mogę się zgodzić, że tak "nie skrzeczy" jednakże to idealnego śpiewu jej naprawdę daleko. Naprawdę nic do niej nie mam, niech sobie tam podśpiewuje i zabawia swoich fanów. Nawet nie obchodzi mnie jak tworzy te swoje niby hity, jednak jak słyszę, że jej wielbiciele uważają Rihanne za najlepszą artystkę np. XXI wieku to aż mnie telepie. Tego dosłownie nie znoszę, gdyż obecnie funkcjonuje masa, dosłownie masa innych o wiele ciekawszych, zarówno pod względem wokalnym jak i twórczym, artystek. Do tego nie mogę wybaczyć Rihannie tego, że sprofanowała fenomenalny, historyczny wręcz utwór Madonny pod tytułem Vogue. To co ona zrobiła z tym kawałkiem przechodzi ludzkie pojęcie, i to w każdym znaczeniu tego słowa. Nie zabiera się za piosenki, których nie można należycie zaprezentować. Oczywiście by nie być gołosłownym daje linka

http://www.youtube.com/watch?v=1il2zVo0ci0&feature=related

Madonna może nie ma ciekawej barwy głosu, jednakże 3,2 oktawy sprawiają, że jej utwory są wręcz niemożliwe do odśpiewania, przez artystki o niższej skali, a niestety Rihanna zbyt wysokimi rejestrami nie może się pochwalić. Nikt, dosłownie nikt jeszcze nie zaśpiewał porządnie żadnej z piosenek Mad. No można powiedzieć, że dwóm artystką się jako tako udało. Mowa o Britney Spears oraz Christine Aguilerze, które wykonywały Like a Virgin, lecz jedna śpiewa niepewnie przez co jej wokal był niezbyt ciekawy w odbiorze, a druga (mimo oczywiście ogromnego szacunku i sympatii do Aguilery) odśpiewała zbyt nisko,twardo i ciężko. Jednak, póki co są to jedyne piosenkarki, które w miarę poradziły sobie z twórczością Mad.

Nagranie obejrzałam :D I już na początku myślałam "Ej, znowu nie jest tak źle" Jednak im dalej, tym bardziej jestem zmuszona przyznać Ci racje :) Mimo, że nie jest ona jakimś objawieniem talentu, taką przysłowiową perełką, to właściwie barwę głosu ma nienajgorszą. Jednak nie przeszkadzałoby mi gdyby przerzuciła się na aktorzenie :) może nas zaskoczy mile

Cóż, czy barwę ma nie najgorszą? Kwestia sporna. Według mnie wypada dość blado na tle wielu innych artystek. Chociażby wspomniana Aguilera albo Beyonce, choć to może zbyt wygórowane progi. Weźmy może coś bliższego jej umiejętnościom. Niech będzie Adele, choć to też nie pasuje, gdyż ona dysponuje mezosopranem więc też ma cięższy wydźwięk. No cóż, póki co do głowy przychodzi mi Carrie Underwood. Bardzo zbliżony poziom wokalny. O wiele przyjemniej słucha się CU niż Rihanny.

Co do fragmentu z perełką, to się zgadzam w całej rozciągłości lecz szkoda, że właśnie do takie poziomu wywyższają ją jej fani. Mam wrażenie, że albo nie przyjmują do wiadomości tego, iż Rihanna jest słabą wokalistką, albo po prostu zaślepieni są manią jej sukcesu.

Jeżeli chodzi o aktorstwo, to na pewno wychodzi jej to sto razy lepiej choć nie ma perfekcji. Rola nie wymagała Bóg wie czego. Było poprawnie lecz nie powala. Zobaczymy jak z przyszłymi propozycjami. Może faktycznie lepiej sprawdzi się w tym zawodzie.

Niestety nie słyszałam nigdy wspomnianej Carrie, więc nie będę już porównywać. Mnie się z resztą zawsze wydawało, że R karierę osiągnęła bo miło się na nią patrzy. Tak mi się teraz przypomniało, że Beyonce też zagrała w filmie. W filmach nawet. Nie każdy niestety potrafi robić dobrze dwie rzeczy- śpiewanie i granie. Może R jest stworzona właśnie do tego drugiego? :D tylko nikt jej nie dał jeszcze pola do popisu? Tak tylko myślę na głos.

Bardzo dobrze to ujęłaś. Rihanna zrobiła karierę, bo przyjemnie się na nią patrzy. Jej zadanie to po prostu "bycie". Sam bym tego lepiej nie ujął :) Co do Beyonce. Ona stworzona jest raczej to cięższych filmów niż komedii. Tutaj mam na myśli Dreamgirls albo Cadilac Records. Świetne role i bardzo dobrze zagrane. W miarę dobra była również w Obsesji. Co do komedii, to definitywnie jej nie służą.

Za aktorstwo póki co 4/10. Strona muzyczna jedynie 2. No może po lekkim podciągnięciu 3. Miała tam kilka utworów, na przysłowiowym poziomie.

No nie wiem; widzialam pare jej wystepow tu i tam - raczej nie ma sie czym pochwalic.

to co piszesz jest śmieszne , rihanna ma piękny głos , słyszałam jej występy na żywo i wiem , z resztą świat muzyki jak jay-z wie kogo wypromował to on ją usłyszał i stiwerdził że ma piękną barwę i dziś jest gwiazdą przy jego pomocy ,

A od kiedy Jay-Z jest wyznacznikiem talentu? Chłopak zbił na niej kasę i tyle. Pięknym wokalem to się mogą pochwalić Beyonce, Underwood, Welsch, Aguilera, Lewis, Adele, Carey, Dion, a nawet Fergie i wiele wiele innych. Rihanna do tej grupy nie należała, nie należy i należeć nie będzie. Z nikim nie może konkurować.

Swietnie ... codzienna dawka plastiku + nieumiejetnej sztucznej gry zaliczona ....

to widać jak się znasz na muzyce . gratuluję , jeśli ty twierdzisz że ona nie umie śpiewać to nie wiem gdzie ty masz uszy ,

Ja za to nie wiem gdzie Ty masz skoro twierdzisz,że umie ?.Wbij sobie do głowy,że 90 % dzisiejszych gównianych wokalistek pop ma w teledyskach i na albumach głos naszpikowany masą efektów.

yhy tak jasne , wyobraź sobie że oprócz teledysków słyszałam jej głos na żywo i wiadomo że nikt nie zaśpiewa jak w studio nagraniowym bo tam są inne warunki itp , ale dziewczyna ma świetny głos i to jest zdanie wielu fachowców a nie takich forumowiczów , którzy tylko potrafią oczerniać innych niewiadomo dlaczego , może z zazdrości że komuś się udało i jest dobry w tym co robi ? :)

Nie nie ma głosu jest po prostu kolejną głupią gwiazdką pop.Głos to miał Frank Sinatra to są zwyczajnie wysrane jęki.

jak się nie podoba to po cholerę słuchasz co ?! Wyłącz tv i koniec , ja jak czegoś nie lubię to nie słucham i koniec pieśni

a gdzie napisałem,ze słucham ?

skoro nie to skąd wiesz jak śpiewa? Chyba nie słysząc czyjgoś głosu się tego nie wie

Dlatego,że zazwyczaj takie gówna serwowane są w radiu i telewizji non stop.Wsiadasz to taxi i słyszysz rihanne albo nicki minaj.niestety

to nie wsiadaj do samochodu tylko idź na piechotę to nie będziesz mieć problemu xDDD

Zgadzam się, napewno lepiej gra niż śpiewa. Ale też bez rewelacji.

ja tez jej nie lubie, owszem ładnie śpiewa, ale moim zdaniem od momentu pobicia przez Browna stacza się dziewczyna na samo dno, zamieszcza w sieci takie zdjęcia ze to az woła o pomstę do nieba, jest wulgarna, przez to jej nie lubie, ale szanuje jej muzykę, ale moim zdaniem to ona przesadza, a o jej marnym talencie filmowym sie nie wypowiem bo to dno totalne, ona za grosz nie ma talentu filmowego i jeszcze sie pcha, wszedzie jej pełno, gdzie nie spojrzec jest i ona, az sie boję, bo jak tak dalej pojdzie to mi z lodówki w domu wyszkoczy...... niech ona sie lepiej ogarnie bo zacznie tracić fanów z dnia na dzień.

Jest bardzo mierną wokalistką, co można usłyszeć na nagrania na żywo. A o jej muzyce lepiej nie wspominać, z resztą jaki ona ma w ogóle wpływ na to co śpiewa i co jej komponują? Zapewne żaden.