W tym kontekście, rola w "Innocent Blood" jest nad wyraz oryginalna i zabawna.
- Jak się pan czuje, szefie? - Zajebiście!!!
DOKŁADNIE! Bardzo dobrze pamiętam ten fragment. Trafiłeś "w dychę" :)))
Hehehe, do dziś z tego ryję! :D
Muszę odświeżyć Krwawą Marię. :D Nie widziałem z 20 lat! ;) Ciekawe, czy nadal będzie mi się tak podobać. :D
Ale na bossów to pasuje:)