Robin WilliamsI

Robin McLaurin Williams

8,8
55 781 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Robin Williams

Obejrzyjcie ten Świetny materiał, zwłaszcza druga jego część,. Polecam! Tego nie usłyszycie w telewizji, bo tam
tylko bredzą o uzależnieniu i depresji..Nikt jednak nie wspomina o absurdalnym systemie prawnym,
którego Williams był ofiarą i jest nim wielu innych aktorów:

https://www.youtube.com/watch?v=diyuAXzN7yo&list=UUC3L8Q axqEGUiBC252GHy3w

NaWspak

przydały by się napisy

pawel059

Zgadzam się. Nie każdy umie perfekcyjne angielski.

NaWspak

Mógłbyś streścić tak ogólnie najważniejsze informacje z tego filmiku? Będę wdzięczna i myślę, że inni również.

karolina922

Niestety napisów nikt nie zrobił. Myślę, że Molyneux ma jakichś fanów w Polsce - może ktoś się pokusi...
Troszkę mało mam w tej chwili czasu, by napisać dokładne streszczenie - ale gówna teza jest taka:
Williams przeszedł dwa rozwody i oba kosztowały go dziesiątki milionów dolarów....
Autor filmu mówi w pierwszej części ogólnie o życiu i dzieciństwie Williamsa, charakterze jego depresji itd.
A w drugiej części skupia się właśnie na ogromnych finansowych kosztach jakie poniósł przez rozwody. Zapracowywał się dosłownie do utraty tchu (przeszedł operacje serca itd) żeby spłacać swoje byłe żony, które przez ABSURDALNE prawo alimentacyjne panujące w USA wysysały z niego ostatnie soki.
O tych problemach się nie mówi.
Molyneux (autor filmu) wylicza absurdy związane z prawem alimentacyjnym w USA - kobiety dostają niebotyczne sumy od swoich byłych mężów, za to tylko,, że byłby ich żonami. Problem ten dotyka zwłaszcza celebrytów - w spore problemy finansowe popadł np John Cleese.
Williams miał ponad 60 lat, był po operacji serca a wciąż przezywał ciągły stres związany z koniecznością zarabiania i płacenia zobowiązań. Człowie, który odniósł taki sukces powinien na starość cieszyć się owocami swojej pracy i przebierać spokojnie w ofertach a nie usilnie o nie zabiegać by spłacać przypięte do niego pasożyty( byłe żony), które z jego finansowym sukcesem nie miały właściwie nic wspólnego.
Molyneux w drugiej części wykazuje jak bardzo destrukcyjne jest to prawo i jak bardzo niesprawiedliwe. Alimenty, o których mowa nie są związane w ogóle z dziećmi, tylko idą na głodne pieniędzy byłe żony.
Tak by się to w skrócie przedstawiało.
Poprawność polityczna sprawia, że nie mówi sie o tym w wiadomościach ;)
Mam nadzieję, że choć trochę zaspokoiłem ciekawość.

NaWspak

"główna teza" * - boże, ile ja literówek na robiłem przez to pośpieszne pisanie na kolanie :)

NaWspak

Nawet nie zauważyłam tej literówki ;)

Dzięki za streszczenie tego materiału.

NaWspak

Jaki z tego wniosek? Nie żenić się! Ja mam nieślubną córkę i dobrze mi z tym.

BOB_76

Popieram ;) albo majątek - typu mieszkanie itd - na rodziców ;

NaWspak

Dokładnie. Zabił się gdyż prawo alimentacyjne nakazywało mu oddać wszystkie zarobione miliony dolarów, tak, że nie został mu nawet jeden zarobiony milion dolarów.

A kiedy oddał już wszystkie swoje miliony dolarów, prawo nakazywało mu zarobić jeszcze więcej i też je oddać.

Tak już jest w tej Ameryce, że nawet jak zarobisz 634 762 miliony dolarów to zawsze masz szansę zostać jeszcze bezdomnym żulem. Wystarczy tylko jeden mały rozwodzik...

Piotrek4

Ale za co one dostają te pieniądze?? jaka myśl stoi za takim chorym prawem?

NaWspak

Szczerze to nie wiem jakie jest tam prawo, ale nie wierzę w to, że ktoś w USA, kto zarabia miliony dolarów, który jest gwiazdą itp itd. może zostać tak wyssany finansowo przez kogokolwiek.

Z tego co wiem, to rozwód z jedną babką był (teoretycznie) z jego winy, więc na pewno musiał jej zapłacić. Ale to nawet nie jest istotne. Ciężko mi jednak uwierzyć, że laska go tak wysysała z kasy, że groziło mu - nie wiem - bankructwo, brak włożenia czegokolwiek do granka, ulica, czy prowadzenie kiosku z gazetami. Tak samo ciężko mi uwierzyć, że zawierając małżeństwo bogacze nie orientują się jakie konsekwencje może potem przynieść rozwód. I nie zabezpieczają się przed nimi.

OK, musiał sprzedać willę za 30 milionów, by komuś zapłacić ok. Rozumiem to. Ale czy to jest powód do samobójstwa?

Po prostu wszelkie łączenie jego samobójstwa ze sprawami finansowymi wynikającymi z rozwodów i tego prawa, wydają mi się totalnie absurdalne. No chyba, że tracił kasę jeszcze w jakiś inny sposób, na narkotyki, na dziwki itp.

Na bank przyczyną samobójstwa była deprecha, być może związana z narkotykami, jakąś pustką w życiu, może przepracowanie.

NaWspak

Dziękuję Ci za to streszczenie dobry człowieku.

NaWspak

dzięki za podrzucenie tego linka, faktycznie świetny materiał. USA to pod wieloma względami lepsze miejsce do życia, ale system sprawiedliwość jest tam nieźle popieprzony... chociaż wystarczy obejrzeć w czwartek sprawę dla reportera aby przekonać się, że i w Polsce nie jest lepiej pod tym względem. RIP Robin Williams

bezimienny

Jeśli komuś pasuje życie w państwie totalitarnym, to na pewno USA są doskonałym miejscem do życia.

elaborator

jest jeszcze jedna opcja

elaborator

korea północna

elaborator

USA nie jest państwem totalitarnym.

Po co to takie głupoty wypisywać?

Piotrek4

Jednak USA nie rządzą dobrzy ludzie, tylko wielkie korporacje, finansjera z Wall Street. Współczuje amerykanom, ale niestety taka prawda. Ci fałszywi kolesie zadłużyli okropnie kraj i w przyszłości może czekać go katastrofa gospodarcza, niestety reszta świata podobnie jak w "Wielkim kryzysie" też go odczuje. Wystarczy zobaczyć jak ma się dolar i obecnie kraje zaczynają z tej drugiej waluty rezygnować. Ostatnim normalnym prezydentem był Kennedy, ale ta sitwa się go pozbyła, teraz pchają swoje łapska do innych krajów, wydają miliardy na zbrojenia, wielkie korporacje i nie ma się co dziwić dlaczego USA jest najbardziej zadłużonym krajem na świecie.

Piotrek4

Tak, lepiej właczyć sobie "wiadomości" w telewizorze albo amerykański film komercyjny, najlepiej z elementami militarystycznej propagandy i sobie rozmyślać jaki to wspaniały kraj wolności i wszelkiego dobra albo jak to amerykańscy bohaterowie oddają swe życie za wolność i w walce ze złem.
Kim Ty jesteś? Dzieckiem, czy ćwierćgłówkeim? Pytam wprost i dosadnie, skoro już pozwoliłeś sobie określić moją wypowiedź (przemyślaną) wypisywaniem głupot.

elaborator

Napiszę to bardziej dosadnie. Tak debilnego stwierdzenia jak określenie USA państwem totalitarnym to dawno nie czytałem.

A Polska jest królestwem :D

Piotrek4

Śnij dalej

NaWspak

ludzie sa drosli, i jezeli system jest absurdalny mozna sie zabezpieczyc podpisujac intercyze - proste.

NaWspak

Bzdura panie, jakby tak z niego wysysały kasę, to by się nie żenił po raz trzeci wiedząc, że i jego trzecia wybranka może uczynić z niego rozwodnika. Jakiś tam dokument jedno, a życie pokazuje zupełnie co innego.
Kumplował się z ludźmi, z którymi nie powinien się kumplować i skończył tak jak skończył.
A że akurat leczył się na depresje, to łatwo go wkręcić w samobójstwo.

""Cieszę się, że wciąż żyję. Po operacji serca człowieka nachodzą różne myśli. Jestem wdzięczny, że mogę oddychać normalnie. Codziennie dziękuję też za moją rodzinę i przyjaciół, za ich wsparcie w tych najtrudniejszych momentach. Czuję się, jakbym dzięki operacji dostał drugą szansę, więc bezustannie za nią dziękuję i staram się to wykorzystać jak najlepiej" - Robin Williams (2010)

Boogie77

Co masz na myśli, pisząc o wkręceniu w samobójstwo?

karolina922

chyba jesteś w stanie się domyślić

Boogie77

"Kumplował się z ludźmi, z którymi nie powinien się kumplować"-jakich ludzi miałeś na myśli?

Boogie77

"Bzdura panie, jakby tak z niego wysysały kasę, to by się nie żenił po raz trzeci wiedząc, że i jego trzecia wybranka może uczynić z niego rozwodnika." Niekoniecznie. Niektórzy są tak zaślepieni wizją romantycznej miłości, że nie zauważają po prostu czerwonej lampki. Posłuchaj sobie wypowiedzi pewnego prezentera radiowego, Toma Leykisa, który był czterokrotnie żonaty :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones