Co roku oglądałam go w postaci Piotrusia Pana pełna zachwytu a na półce na honorowym miejscu do tej pory stoi,, Pani Doubtfire''. Czytałam,że miał wystąpić w sequelu Pani Doubtfire, niestety już nie będzie nam dane tego zobaczyć...Ogromna szkoda, odszedł kolejny świetny aktor.
Tego aktora każdy chyba przynajmniej kojarzy, jak byłam mała uwielbiałam Jumanji, Hooka i Panią Doubtfire. Później lubiłam też inne filmy, ale te 3 były najczęściej emitowane na Polsacie w niedzielne popołudnia. Zapamiętam go jako najweselszą osobę na świecie.
Idol z mojego dzieciństwa. Do dzisiaj mam ogromny sentyment do Mrs. Doubtfire. Ciężko w to uwierzyć... Wielka szkoda.