Dobrze mówisz:-)))
Zgadzam sie z opinią na temat Sewella:-)
Był wspaniały we wszystkich rolach, w jakich go widziałam, ma wielki talent i jest wszechstronny.
"Kurtyzane" mam od niedawna, ale nie mam do niej napisów, a mój angielski nie jest doskonały, więc nie chce zaczynać oglądania bez tłumaczenia, bo wtedy pewnie coś z tego filmu strace. To nie jest byle gniot, w którym wystarczy znajomość słówka "fuck";-)
Masz może napisy do "Kurtyzany"? Jeśli tak, to będę bardzo wdzieczna, jeśli sie ze mną skontaktujesz. Mój mail to: kaasu@gazeta.pl
Pozdrawiam:-)

Niestety nie mam napisow. Mnie udalo sie zobaczyc ten film w polskiej wersji w TV. Pozniej sciagnelam angielska wersje, ale tez nie moglam znalezc napisow. Nie wiem dlaczego tak trudno zdobyc ten film. Oczywiscie nasi wspaniali dystrybutorzy nie pomysleli o tym, ze mozna by bylo wydac ten film na DVD ... Szkoda slow..

Och, jak ja uwielbiam ten film! To po nim zakochałam sie w Rufusie ;) Po prostu chyba jedna z najlepszych jego ról!

Co ja bym dała za takiego faceta!!! :-)

Rufus jest cudowny. Popieram... też bym chciała takiego faceta. A tak na marginesie, jestem w trakcie tłumaczenia Kurtyzany:) pozdrawiam