ja również lubie Russella, pierwszy raz widziałam go w "Szybcy i wyściekli", poźniej były "Tajemnice Los Angeles" - świetny film, świetny Russel, oczywiście Gladiator - uwielbiam ten film, Crowe był niezły chociaż moim zdaniem Joaquin Phoenix jako Commodus był lepszy, no i oczywiście genialna rola w Pięknym Umyśle, po prostu brak słow by wyrazić podziw dla tej roli po prostu miodzio....

pozdro

eee... chyba mialo byc "szybcy i martwi" ...

pierwszym filmem który widziałam z tym aktorem był piękny umysł, potem gladiator, dowód życia, tajemnice los angeles.... z każdym filmem który obejrzałam z Russellem mam coraz lepsze o nim zdanie. cenie go jako aktora. i można zaliczyc go z całą pewnościa do takich sław jak Al Pacino i Robert Deniro... Bronka

Za co go kocham? Za piekny umysł i gladiatora. Te dwie role wystarczyły, bym umieściła go w gronie najlepszych, najukochańszych aktorów jakich miałam okazję oglądać. I nie chodzi tu o wygląd...o to wczuwanie się w rolę...to odtwarzanie uczuc bohatera...on jest wspaniały

Bardzo lubię Russella Crowe'a. Jest dobrym aktorem, a jego szczególne rolę to dla mnie: Jack "Szczęściarz" z "Master and Commander" oraz generał Maximus z pięknego "Gladiatora"... Ach! To były filmy!
Pozdrowionka dla: fanów piratów, rumu (heh), Johnnego Deppa, śp. Kurosawy, Miyazakiego, Księcia Persji, pizzy i dobrego kina, oczywiście!!! :) :) ;) ;) :* :*
Kaileena

a ja go za nic nie podziwiam, jest beztalenciem i grubym nieogolonym australijczykiem :x boze, jak nisko upadłam. fakać to jednakże. ide umyć zeby (lol)

Beztalenciem...moja droga, co to twoim zdaniem jest talent??? Bo skoro ON jest beztalenciem ( o boże, to najwiekszy absurd jaki słyszałam) to kto ma według ciebie talent...widać oglądasz TAKIE filmy które przyćmiewaja jego osiągnięcia ( czy są takie...chyba nie....(-:) i TAKICH aktorów, którym on do pięt nie dorasta...( graja w zbyt inteligentnych filmach by ONA mogła je oglądać, sądząc po sposobie wypowiedzi...)
Myj zeby i obejrzyj cos innego niz "Trzynasty posterunek"...polecam Piekny Umysł.

Pozdrowienia dla fanow Russella

uważam,że crowe to wyjątkowo antypatyczny i trudny we współpracy aktor, co wnioskuję z tego,co o nim słychać, ale uwielbiam go właśnie za wyjątkowy talent aktorski."piękny umysł","informator","tajemnice los angeles","gladiator"- co ja będę się rozpisywać,po prostu świetny aktor, jeden z moich ulubionych,znakomicie wciela się w każdą rolę,czy to geniusz matematyczny , były pracownik koncernu tytoniowego z wyrzutami sumienia czy nieokrzesany policjant.gdyby jeszcze tak mu woda sodowa do głowy nie uderzyła to byłby aktorem idealnym.może trochę spokornieje z czasem i więcej osób go doceni :)

sluchaj, tunia... *___*. po pierwsza wypraszam sobie mówienia o mnie per ONA, po drugie oglądałam Piękny Umysł i tam Russell jakoś mnie nie zachwycił swoją porywającą grą aktorską. O wiele bardziej podobała mi sie tam Jennifer Connelly. zęby juz umyłam. jesli chcesz sie przekonac jakiego rodzaju filmy ogladam, prosze-wejdz na moj profil. trudno jest oceniac czyjes hobby po okladce. a o russellu Krowie swoje zdanie wyraziłam i jest to zdanei calkowicie adekwatne z tym co mysle i nie mam zamiaru nic w nim zmieniac. Pozdrawiam.


Licho

Przepraszam za to per ONA, ale nie spodobało mi sie określenie gruby nieogolony australijczyk...Moim zdaniem aktorów nie powinno się oceniać po wyglądzie...jak go nie lubisz, napisz co Tobie w jego grze aktorskiej nie pasuje, jakieś logiczne argumenty. W końcu każdy ma swój gust...Skoro oglądałaś Piękny Umysł, napisz co Tobie w jego grze aktorskiej nie odpowiada...Bo chyba nie to, że jest gruby i nieogolony!!!!
Moim zdaniem to jedna z najlepszych kreacji ostatnich lat...

jego kreacji? czy kreacji ogolnie? juz predzej zgodzilabym sie z pierwszym okresleniem. w pieknym umysle crowe po prostu powielil to co widzielismy w innych filmach o podobnej fabule np. podziemnym kregu. nie spodobalo ci sie okreslenie o australijczyku? xDDD coz. to wlasnie mysle i nic na to nie poradzisz:)

Oki, nie będę się kłócic, wiem, że nic nie poradzę :) Sorki za ostre słowa, poniosło mnie. A chodziło mi o naj;epsze kreacje ostatnich lat ogólnie - bardzo ja cenie, gdzie ta Akademia filmowa ma oczy???

to crowe nie dostal osKara za ten piekny umysl? ^^

Nie dostał...Oscar trafił do niego za role w "Gladiatorze" i słusznie, choć Piękny Umysł powinien zostać równierz nagrodzony. Miał tam role równie dobrą, o ile nie lepszą!!!

widac duzo sie na filmwebie "naslucham" o walorach artystycznych russella crowe :P