powrót do forum osoby Ryan Reynolds 
on już nigdy nic nie pokaże jest za stary na wywindowanie się zwłaszcza że grywa w samych gniotach
zabawny jesteś....
Raynolds ma taką twarz że jest zapamiętywalny i ludzie go dobrze kojarzą bo filmy w których występował to nie jak powiedziałeś jakieś tam gnioty tylko całkiem dobre filmy. idelnie zagrał Vana Wildera, Amytiville też zawsze mi się kojarzy z nim, i ostatnio oglądałem smokin aces i też zagrał świetnie.
był młodszy to grał w komediach ale teraz gra w innym kinie i pokazuje że nie został zaszyfladkowany w jednym gatunku filmów i co lepsze w horrorach i kinie akcji gra równie dobrze jak w komediach.
dobrze powiedziane i popieram! A ja mam właśnie ochotę obejrzeć 'Smokin Aces' więc mam nadzieję, że fim jest dobry ;)
pan przegrany
on już nigdy nic nie pokaże jest za stary na wywindowanie się zwłaszcza że grywa w samych gniotach
No ja bym tego nie powiedziała że jest przegrany. Za stary to on na pewno jest, jest dużo bardzo dobrych aktorów z roku 75 i wyżej. I to dobrze zapowiadający się aktorzy. Żeby zyskać sławę nie wystarczą 3 filmy w wieku 20lat. Na to pracuje się całe życie. Chociażby Sean Connery, ma 74 lata i dalej gra, jest podziwiany. Skąd wiesz czy za 40 lat (może nie w takim stopniu jak Sean ale jednak), Ryan nie będzie wysoko cenionym aktorem??
Sprawdził się w komediach, sprawdzi i w innych gatunkach.
nie lubilem glupkowatych komedii z jego wystepem...jednak lubie tego aktora za jedna role i mam nadzieje ze bedzie takich wiecej... As w rękawie moim zdaniem dal mu przepustke do rol innych niz komediowe...niby to jest komedia kryminalna jednak on gra role bardziej powazna...pokazal ze stac go na cos wiecej niz glupawe zarty dla malolatek szalejacych za przystojniakami...
..."Chociażby Sean Connery, ma 74 lata i dalej gra, jest podziwiany." gdzie gra bo jeżeli się nie mylę od 2003 roku zagrał w 2 filmach :)no chyba ze w teatrze bo o tym nic nie wiem... co do podziwu to bez 2 zdań.:)
No ty chyba żartujesz?! Ty weź się puknij w głowę. Już facet osiągnął jakis poziom i na razie pnie się w górę. Gnioty? Sorry, ale różne gatunki filmowe to nie gnioty. Amityville? Tto był bardzop fajny film i zagrał rewelacyjnie. Van Vilder? Tez grał ekstra i jest jeszcze wiele filmów, może owszem, nie za fajnych, ale za to on podnosi ich wartość grająć w nich. I do tego to ciałko :P <mniam> a mu daje 10 za niego nie za filmy w których grał....
Pisanie o niespełna 32-letnim aktorze, że jest "za stary na wywindowanie się" jest dość śmieszne. Jest mnóstwo dobrych aktorów, którzy osiągnęli sukces w średnim wieku ? ot choćby Tommy Lee Jones uznany za jedną z bardziej charakterystycznych postaci amerykańskiego kina przełomu lat 80. i 90. Reynolds jest młodym człowiekiem i ma prawo grywać w, jak Ty to nazywasz, gniotach ? jeśli mu to sprawia frajdę, napycha portfel zielonymi banknotami i przysparza tłumu młodocianych wielbicielek. Powiedzmy sobie szczerze, że produkcje, w których występuje są skierowane do młodzieży i ich głównym targetem jest 17-letnia Lucy z LA, a nie 45-letni miłośnik Bergmana i czerwonego wina. Wychodzę z założenia, że dla każdego coś miłego. Dopóki jest zapotrzebowanie na jego tzw. słodką buźkę, przesadnie umięśnione ciało i, nie bójmy się tego napisać, całkiem niezły warsztat aktorski, to czemu by w niego nie inwestować? Jest jedna prosta zasada ? jeśli coś / ktoś Ci się nie podoba, to tego / kogoś nie oglądaj. Szkoda marnować czasu na bezużyteczne "lasowanie czachy". A i życie przyjemniej płynie, nie ma zmartwień, uroda nie ucierpi od złości i nie trzeba zagłębiać się w kinematograficzny mistycyzm :)
Koleś przesadzasz, jak można powiedzieć o aktorze, który ledwo skończył 30lat, że jest przegrany, to jakaś kpina... Dla mnie Reynolds jest bardzo dobrym aktorem, świetnie spisuje się zarówno w komediach, jak i horrorach czy innych filmach... A twoim zdaniem te "gnioty" w których gra są bardzo dobre, choćby "zostańmy przyjaciółmi" czy "Amitivil"... pozdrawiam
"polecam chociażby "As w rękawie" (Smokin' Aces)
może zmienisz o nim zdanie"
Dołączam się do zaproszenia. Przyznam się, że uważałam, że nie dojrzały do nawet tych najbardziej głupkowatych filmów, ale po obejrzeniu Smokin'Aces zmieniłam zdanie, bo tam zagrał naprawdę dobrze :)
Pnie się w górę chyba będzie Oskar... przedmówcy chodziło chyba raczej o to iż jest to aktor niszowy który ni gra w ambitnych czy znaczących produkcjach i ze tak już zostanie... zawsze fanom zostanie nadzieja ze po latach nie doceniania trafi na role "życia"(dobrym przykładem takiego aktora jest Mickey Rourke)
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
