Coś niesamowitego, nie widzę filmu o Wałęsie w czasie jego wboru na prezydenta który nakręcił w drugiej połowie lat 90-tych, pamiętam jak opowiadał będąc taksówkarzem w Toronto
że zrealizuje ten film bez względu na pogruszki jakie wówczas otrzymywał, oczywiście zrobił go ponieważ mam ten film na kasecie. A co ja widzę w jego fimografii, nie ma takiego filmu!
Panie Bugajski, za ile srebrników Pan dał się sprzedać? Pamiętam jak był Pan nieugięty i zdeterminowany ówczesną sytuacją w kraju, co się takiego stało, proszę powiedzieć. Tak czy inaczej mam Pana film i co Pan na to? Widzę że ten film komuś przeszkadzał, będę musiął go doooobrze schować dla potomnych!