Facet chyba uwielbia się oglądać na ekranie, ale gra tyle, że posiłki to chyba mu dożylnie podają, żeby nie przerywać dziesiątego planu zdjęciowego w ciągu roku...
on żyje sztuką, nie potrzebuje pokarmu:p ale co prawda to prawda troche go za duzo ostatnio