Sebastian Stan

8,3
43 382 oceny gry aktorskiej
powrót do forum osoby Sebastian Stan

BEZ SPOJLERÓW. Na wstępie muszę zaznaczyć, że całość oceniam z perspektywy „Winter’s Children”. Fani wiedzą o co chodzi. ;) Jednak do nawiedzonej fanki mi daleko. Oceniając czyjąś rolę przede wszystkim zwracam uwagę na zdolności aktorskie, a to czy kogoś uwielbiam lub nie lubię, czy aktor jest niesamowicie przystojny czy brzydki nie ma znaczenia. Liczy się talent. A tego Sebastianowi nie brakuje! Oj nie.. Sebastian jest rewelacyjnym aktorem i w tym filmie daje pokaz swojego warsztatu. Powiedziałabym nawet, że to on a nie Margot wyróżnia się obok Allison w tym filmie. To jak płynnie potrafi zmienić się z uroczego, kochającego męża w obrzydliwego, agresywnego poj*eba. Świetnie wykreowana i zagrana postać. Te jego wahania nastroju i umiejętność manipulacji, ukrywanie przed innymi swojej drugiej twarzy. LEKKI SPOJLER (przykładowo, scena w samochodzie, gdy zatrzymuje ich policjant – ta niewinna minka pod tytułem „o co chodzi? Ja nic nie zrobiłem”, lub gdy udaje kochającego męża prosząc Tonye o wybaczenie, żeby za chwilę ją pobić w jakimś zwierzęcym szale). KONIEC SPOJLERA.
Każdy fan, który wie trochę o Sebastianie prywatnie i zawodowo, ogląda filmiki z wywiadami i inne typu „Sebastian Stan Funny” dobrze wie, że nie da się nie uwielbiać tego gościa. Urok, charyzma, słodkość i delikatność bije od niego na kilometr (zwłaszcza te dwa ostatnie w stosunku do fanów). A ja po tym filmie autentycznie na moment go znienawidziłam. Nie myślałam że to będzie możliwe (to samo czułam w przypadku Jamesa McAvoya po filmie „Brud”). Ta brutalność i wulgarność która z niego bije jest naprawdę świetnie zagrana. Znając jego osobowość prywatnie i patrząc na materiały promocyjne (wywiady z obsadą) ciężko jest sobie wyobrazić go jako takiego brutala. A zagrał to rewelacyjnie. Ciężko powiedzieć czy jest to jego najlepsza rola w karierze.. Być może.. bo obiektywnie patrząc, wcześniej nie miał zbyt dobrych propozycji filmowych. Tak naprawdę to dopiero po roli Zimowego Żołnierza dostał lepsze role. Zdecydowanie więcej szczęścia miał w mini serialach i epizodach serialowych („Political Animals” – mój faworyt, „Kings”, „Labirynt”, „Once Upon a Time” ). Dlatego uważam, że Sebastian jest największym przegranym jeśli chodzi o wyścig po nagrody w tym filmie. Z tego co widzę nie dostał ani jednej (!) nominacji. Ani przy Złotych Globach, ani w BAFTA, ani Critics Choise, ani nawet przy Satelitach… o Oscarach już nie wspominając… No wstyd… Został kompletnie pominięty w jakichkolwiek nagrodach…
Ale wierzę, że zgarnie jeszcze nie jedną. Trzeba być optymistą. Sebastian jest genialnym aktorem i prędzej czy później czeka go Oscar – bardzo mu tego życzę. Seb jest jeszcze stosunkowo młody, a jako facet jest w znacznie lepszym położeniu (mężczyźni nie są tak wykluczani w świecie aktorskim i w przeciwieństwie do kobiet im są starsi tym lepsze role mogą zgarnąć). Szkoda, że dopiero dzięki Marvelowi stał się rozpoznawalny. Ale chwała im za to. Dzięki temu może się wysoko wybić. Już się nie mogę doczekać. Oby tylko mu nie odwaliło od nadmiaru bogactwa i sławy. Choć na razie się na to nie zanosi, i oby tak zostało.
Chciałabym jeszcze poruszyć kwestię sceny seksu w tym filmie. Nie jest to rzecz najważniejsza, ale można wspomnieć w ramach ciekawostki. Wydaje mi się, że tutaj Sebastian miał dublera. Nie wiem czy jego zazdrosna dziewczyna / zazdrosny mąż Margot mieli jakiś wpływ, czy może Sebastian stwierdził, że dla takiej nic nie znaczącej przebitki nie chce się rozbierać, czy może z Margot nie chcieli tego robić (przekraczać tej granicy przyjaźni) czy o co chodzi. Ale wydaje mi się, że ta scena została tak skadrowana żeby tylko nie pokazać twarzy aktora w tym momencie (tak jakby ta osoba specjalnie odwracała głowę od kamery). Gdyby to faktycznie był Sebastian, po co miałby robić takie uniki? Spokojnie mogliby pokazać jego twarz. Widziałam film dwukrotnie i za drugim razem specjalnie zwróciłam na to uwagę – na pewno nie widać twarzy Sebastiana. Niby nic ważnego, ale taka ciekawostka dla fanek na koniec ;)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones