To było ochydne jak ona całowała się z tą hmmmmm zapomniałam jak ona się nazywała ale paskudztwo <rzygi>
Przecież to tylko film. Dali jej taką rolę, ona się zgodziła no i co. Mnie się bardziej jednak podoba w "Legalnej blondynce". W "Szkole uwodzenia" gra trochę durną bohaterkę.