Dla mnie mistrzostwo ! Czuc było ten strach i beznadzieję sytuacji ! Myślę że Oskar by się nalezał ;)
Dokładnie tak. Myślę iż aktorów mogących unieść tę rolę można policzyć na palcach dwóch dłoni.
Wreszcie nei mieliśmy do czynienia ze skorupą tylko czystymi emocjami. Desperacja, strach, zdenerwowanie.
do tego szybki oddech, bezradność i zdziwienie w oczach. Dla mnie mistrzowska rola.
Dokładnie, mnie też się podobało jak grał, genialny. Ma coś takiego w oczach, że nie mogę oderwać od niego wzroku.
Dla mnie jest to bardzo dziwne, że dopiero 2 lata temu pokazał co potrafi. Po Dystrykcie 9 stwierdzam że mało jest tego typu aktorów.
W Drużynie A pokazał się z jeszcze lepszej strony. Ale tu................. mogę ten film oglądać w kółko pomimo wielu negatywnym opinii. Jakoś mi podchodzi.