Siergiej Eisenstein

Siergiej Michajłowicz Eisenstein

8,0
435 ocen pracy reżysera
powrót do forum osoby Siergiej Eisenstein

Podczas światowego "tournee" grupa Eisensteina podobno pracowała nad końcówką filmu Trujący Gaz (Giftgas) w Niemczech. Nie jest to pewne, ale zachowało się kilka przesłanek z czego najważniejszą jest list od Natana Zarchiego (scenarzysta) o następującej treści:


                                                                                                                                                  Berlin 17/9 - 29
Drogi Siergieju Michajłowiczu,
W dwóch słowach:
W imieniu własnym, pewnego młodego reżysera Dubsona (półradziecki młodzieniec), robiącego według mojego scenariusza film "Giftgas", i fabrykanta Löwa zwracam się do Pana z poniższą prośbą.
Scenariusz filmu Giftgas, w którym maksymalnie dydaktycznie powiedziano o tym, jak niedobrze jest produkować gazy trujące, żeby był bardziej przekonujący, kończy się powstaniem zdesperowanych trupów mniej więcej według takiego schematu:

Rankiem miasto było martwe...*
{Po niekontrolowanym wycieku gazu, który nastąpił z powodu ludzi mających złe zamiary}
Później następują próby protestu ocalałego, nielicznego proletariatu.
Są słabe - i wówczas na pomoc
...................................wstają trupy...
Trupy miasta, trupy wojny zjednoczywszy się, prą naprzód na niewidzialnego wroga.
(Wróg stał się niewidoczny wskutek ledwie zauważalnego pociągnięcia ołówkiem przez pana fabrykanta Löwa, który wykreślił ze scenariusza właściwe kadry : po co jeszcze szczuć!...)
I właśnie to powstanie trupów, które powinno być, zgodnie z autorskim zamysłem, patetyczne i niezwykle monumentalne, wymaga niezwykle monumentalnego reżysera i operatora.
Kto jest bardziej niezwykły i monumentalny od Pana?
Niniejszym wzywam:
Siergieju Michajłowicz, drogi! Proszę pomóc powstać trupom!
Powstanie powinno trwać jeden dzień, będzie Pan miał do swojej dyspozycji jakieś 600-800 trupów, paru żywych, ale na śmierć przestraszonych operatorów, za to żywego, nie zaś martwego reżysera Dubsona i całkiem żywego mnie.
Za wymuszony siłą Oberleitung {kierownictwo} Löw wypłaci Panu i Tissemu 2000 marek (dwa tysiące). Jeśli chce Pan pracować w trójkę, można będzie jeszcze wytargować parę setek.
Masówka ta powinna odbyć się między dniem dzisiejszym a 25 b(ieżącego) m(iesiąca).
Bardzo proszę - błagam! - jak najszybciej, natychmiast proszę odpisać - odpowiedzieć.
Jeśli z jakichś powodów nie może Pan sam, proszę może upełnomocnić [jedno słowo nieczytelne] ob. Aleksandrowa.
W każdym razie - czekam na Pańską odpowiedź.
Całuję Pana.
Oddany Zarchi.
Berlin, Hallerzee, Kusfriersts 216/Berlin


[Tłumaczenie listu spisałem z polskiego wydania książki Eisenstein: kino, władza, kobiety autorstwa Władimira Zabrodina]

Konto_na_filmw

No i film zobaczyłem.Był to mój pierwszy film niemy bez nagranej do niego ścieżki dźwiękowej. Próbowałem nadrabiać przełączając w czasie oglądania miedzy generyczną playlistą do niemych komedii, do dramatów i Schubertem, starając się zgadnąć ton kolejnych scen.
Było to doświadczenie dość... ciekawe.

Czasami oczywiście wychodziło to komicznie, sporadycznie muzyka pokrywała się niemal idealnie z gestami,a nawet z montażem (rzadko, ale i tak zaskoczyło mnie to dość nieźle).
W jednej scenie nawet wyszła niezła "kontra" do obrazu której nie powstydziłby się Kubrick czy Tarantino.

Jeśli chodzi o samą końcówkę to nie pasuje ona do reszty filmu i wydaje się "doklejona". Jest to też coś dość odmiennego od zamysłu scenarzysty wyrażonego w liście.
Według mnie teoretycznie mógł to kręcić Eisen jako coś w rodzaju eksperymentu/ćwiczenia, ale w sumie to nie musiał być on.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones