Stanisław Mikulski

8,2
13 092 oceny gry aktorskiej
powrót do forum osoby Stanisław Mikulski

absurdalnym. Wynika to z czołobitnego stosunku do kultowego serialu Stawka większa niż życie. Ten serial rzeczywiście ściągał przed ekrany wszystkich Polaków, ale dzisiaj budzi politowanie i po prostu nie da się go oglądać; tak samo jest z innym kultowym serialem Czterej pancerni.
Akurat Stanisław Mikulski aktorem był fatalnym: drewniany, nijaki, o chłopskim wyglądzie. Na pewno nie pasował do rzeczywistego obrazu oficera Abwehry. Jeżeli ktoś go kojarzy z innych filmów, to tylko dlatego, że wie, ze to Hans Kloss - gdyby nie to nie zwróciłby niczyjej uwagi. W teatrze w ogóle nie istniał. To ze umarł. to nie powód żeby go wynosić na ołtarze.

cesare_10

Po pierwsze, to w Polsce zawsze "wynoszą na ołtarze" każdą sławę, która zmarła. Po drugie, każdy ma inny gust, moim zdaniem Mikulski był super, a Stawka to kultowy serial. Gra aktorska tamtych czasów było o niebo lepsza niż tych wszystkich współczesnych celebrytów. Stawka może i jest oklepana poprzez ciągłe puszczanie w tv, ale przecież nikt nie każe ci go oglądać ;) Myślę, że w tamtych czasach bardziej chodziło o podkreślenie wspaniałości ZSRR, ale to tylko moje zdanie. Pozdrawiam :)

cesare_10

Ile filmów z nim widziałeś ?

cesare_10

Nie chcę mi się polemizować z większością twoich wypowiedzi, ale jedna rzecz o której napisałeś to ewidentna bzdura. Stanisław Mikulski zagrał w ponad 70 sztukach teatralnych, a w teatrze grał przez ponad 30 lat. Grał główne role w sztukach Szekspira, Mickiewicza, Słowackiego, Fredry i w wielu innych. To że znasz go tylko z roli Klossa, nie oznacza od razu, że w teatrze w ogóle nie istniał. Trochę szacunku i pokory.

sailor2312

To, że grał przez 30 lat w teatrze, to nie ma znaczenia. Liczy się jakie to były role, w jakich sztukach, w jakich teatrach i w czyjej reżyserii. Podaj w jakich to głównych rolach szekspirowskich grał Mikulski, gdzie to było? Grał może główną rolę w Dziadach, może w Panu Tadeuszu, a w sztukach Słowackiego główne role, to jakie? Chyba w szkolnym teatrzyku, albo może w przedstawieniach dla wojska. Nawet teatromani nie znają dorobku scenicznego Mikulskiego. O filmie też nie ma co wspominać. Pan Samochodzik? - tego nie można nazwać nawet rolą, Kloss? Drewno do kwadratu. Rola w Kanale zupełnie niezauważalna. W Wikipedii, która w tym przypadku jest wiarygodnym i łatwo weryfikowalnym źródłem informacji można dowiedzieć się jakie to wiekopomne role grał Mikulski: konferansjerka na Festiwalach Piosenki Żołnierskiej, Piosenki Radzieckiej, Koło Fortuny, prowadzący jakieś Supergliny, no i aktywna działalność w organizacjach komunistycznych, łącznie z pobytem w Moskwie (attaché kulturalny). I to by było na tyle.

cesare_10

Moja wiedza o teatrze jest znikoma, ale roli Makbeta nie powierza się byle komu, choć może teatr w Lublinie nie miał zbyt wysokiej renomy. Jednakże pan Mikulski grywał główne role również w warszawskich teatrach, a to już zdecydowanie świadczy o jego talencie. Zwłaszcza, że w tamtych czasach konkurencja była duża. Oto jego dokonania teatralne: http://www.e-teatr.pl/pl/osoby/2674,karierateatr.html#start.

Faktem jest, że listę dokonań teatralnych trudniej jest znaleźć niż listę dokonań filmowych, ale mogłeś (mogłaś) się bardziej postarać, bo twoja postawa podchodzi pod ignorancję. Poza tym nawet jakby był znany tylko z roli Klossa, to razem z Emilem Karewiczem stworzyli jeden z najbardziej niesamowitych duetów postaci i większość współczesnych gwiazd polskiego kina czy teatru nie zasługuje nawet na to, żeby im buty czyścić.

cesare_10

Politowanie to budzą współczesne polskie seriale.

cesare_10

cesare_10...myslę, ze nieco się zapędziłeś w swych negatywnych ocenach Mikulskiego. rola Klossa niewatpliwie go zaszufladkowała. była bardzo charakterystyczna. sam zresztą też był charakterystyczny. był przede wszystkim amantem a jak wiadomo, dla tego typu aktorów nie ma wielu ról...że nie grał w ważniejszych produkcjach?..cóż...nie znamy go osobiście. moze po prostu nie miał parcia na szkło, bądź miał inne zajęcia. tak czy siak, z kultem się nie walczy. wolę stawiać pomniki jemu, niż obecnym byle jakim aktorom, których są już całe masy...a znani sa z takich szmatławców jak Klan. M jak miłośc, Pierwsza miłość....i tak do znudzenia.....nie uważam go też za drewnianego aktora. miał z sobie mnóstwo męskiego uroku i był niewątpliwie przystojny...

cesare_10

To fakt, że nie był tak wybitnym aktorem jak choćby Karewicz (jemu wystarczyły 4 odcinki obecności w "Stawce...", by stanął na równi z Mikulskim), albo grający przejmująco w jednym odcinku ważną rolę w "Stawce" I.Gogolewski. Jednak będąc poprawnym lub dobrym aktorem wywiązał się z zadania w serialu świetnie (piszę to, jakkolwiek mam dystans do tego propagandowego acz doskonale zrealizowanego serialu). Z pewnych programów telewizyjnych sumujących jego dorobek odniosłem wrażenie, że był dobrym aktorem teatralnym, pamiętam go też z mniej usztywniającej niż w "Stawce" roli w "Ewa chce spać", zupełnie inaczej i korzystnie się tam prezentował.
Co do "Stawki", to podkreślam, mimo skażenia komunistyczną ideologią, jest to prześwietny serial, nie tylko dobrze sfilmowany, ale i prezentujący najlepszych, wprost znakomitych aktorów i to nawet w rolach drugorzędnych. Co do "chłopskiej" twarzy... - nic bardziej absurdalnego. Miał wybitną, doskonałą wręcz twarz do ról w filmach sensacyjnych, podobną do J.Marais'a, R.Moore'a (od pierwszego był słabszym aktorem, od drugiego lepszym lub mu równym) - był wyjątkowo przystojny (mimo że jestem mężczyzną, potrafię ocenić to jakby z dystansu, no i znam oceny kobiet), z powierzchownością jakby stworzoną do "Bondów" czy seriali lub filmów sensacyjnych!

cesare_10

Jeśli "Stawki..." twoim zdaniem nie da się oglądać to powiedz mi dlaczego ten serial jest ciągle powtarzany przez jakąś tv i to różną zarówno losy Klossa emituje tvp jak i czasem tvn oraz kino polska. A Mikulski najbardziej chyba uwielbiał teatr i w nim robił karierę. Czy był przystojny ? Bez munduru rzeczywiście zwyczajny Mikulski nie wyglądał może tak atrakcyjnie jak w "Stawce..." ale od kiedy to u aktorów (a szczególnie "naszych" aktorów) liczy się wygląd ?

cesare_10

Nie lubie tak robić, ale ponieważ twoja wypowiedź lekko mnie wzburzyła, zainteresowałem się tym, jak oceniasz innych ludzi filmu. Otuż tak, masz uprzedzenia co do niektórych aktorów z wysokiej półki (Burt Reynolds - 1 / 10, Hoffman 3 / 10, Cybulski 4 / 10 ) Nawet Al Pacino ma u ciebie dość słabą ocenę. Nie wiem z czego to wynika, a już 1 dla Reynoldsa, to na prawdę niesprawiedliwość. Powiem ci tak, Pan Mikulski to przede wszystkim aktor starej daty, poza tym głównie aktor teatralny. Grę takich aktorów cechuje styl, dykcja, doskonałe odtworzenie powierzonej mu roli (nie mylić z drewnianym zachowaniem) i warsztat,warsztat i jeszcze raz warsztat. Oczekiwałbyś zagrania roli Klosa w stylu Brosnana, jako Bonda ? Nie dla każdego rola Mikulskiego może być rewelacyjną, ale na pewno pod względem aktorskim jest co najmniej dobra.

cesare_10

Może i nie był tak wybitnym aktorem jak Łomnicki,Wilhelmi czy Holoubek ale Davidem Hasselhovem też nie był :-)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones