No jak to przecież oni są znani, więc musi być jakiś skandal ;)

ah ta popularność ..

Nadzwyczajne nie ale głupie.

niby co w tym głupiego jak dwoje ludzi się kocha?

No poprostu głupota... Bo on nie będzie mógł a ona będzie chciała? Bo on umrze i ona zostanie sama? Debilizm i kretynizm. Moi rodzice mieli 18 lat różnicy i nie wyszło z tego nic dobrego. Z mojego doświadczenia wiem, że to błąd. Ale co może o tym wiedzieć 12 letnia dziewczynka mająca wizje idealnego zwiazku. Bo się kochają? Weź przestań!

Mam 21 lat :P między rodzicami mojego chłopaka jest 12 lat i właśnie obchodzili 40 rocznicę ślubu, więc widać kto co może tutaj wiedzieć.

Na tym przykładzie opierasz całą tezę? A więc mając 21 lat jesteś po prostu głupia. Nie mam zamiaru tu nikogo obrażać ale taki jest fakt i powinnaś coś z tym zrobić. Tak nawiasem starych ma tych rodziców. A nie... już łapie... Znalazłaś sobie starego faceta i on ma rodziców w normalnym wieku? W sumie i tak mam to gdzieś.

nie pogrążaj się dalej, jeśli myślisz że świat działa wg jednego schematu to kto tu jest głupi?To że twoim starym nie wyszło widocznie sie nie kochali. To nie znaczy że na całym świecie tak sie dzieje, a Ty próbujesz na siłe wciskać swoje racje bo akurat miałeś taką sytuację w rodzinie... i nie odpisuj mi już bo żal mi czasu na tak tępych ludzi jak TY.

A odpisze, co mi tam!
1. "starzy" - to kompletny brak szacunku! (mając tyle lat powinnaś to wiedzieć)
2. Może i są wyjatki... Ale popatrz na to, że on umrze i ona w podeszłym wieku zostanie sama albo na taki prosty przykład tego, że nie będzie miał ochoty na sex a ona będzie miała.
3. Sadzisz, że jesli wierzę w jeden schemat to jestem głupia? Tym tropem idąc, wiara w jednego boga to głupota... Pomyśl nad tym.

P.S. Ty jesteś tępa skoro dajesz się wciągać w trollowanie ;*

Nie wiem, jak można napisać, że to "głupota" i "debilizm" związać się z kimś, kogo się kocha, tylko dlatego, że ten ktoś jest starszy. Umrzeć można w każdym wieku, zostawić dla innej żonę-równolatkę (tak że ta "w podeszłym wieku zostanie sama") również, a jak para jest kiepsko dobrana to i brak różnicy wieku związkowi nie pomoże. Tak więc jeśli są dobrani, to wiele szczęśliwych lat przed nimi. Spójrz na Charliego Chaplina i jego żonę Oonę. Kiedy się pobrali, on miał 54 lata, ona 18 (!). Przeżyli razem 34 szczęśliwe lata i mieli ósemkę dzieci, więc jakoś problemy z potencją też widać udało im się obejść.

jesteś rakiem

śmiem zauważyć,że sam oparłeś swoją tezę na jednym przykładzie -na małżeństwie swoich rodziców - tak więc tamtą wypowiedzią niniejszym się pogrążyłeś, sfrustrowany polaczku ;)

nie podoba ci sie jak jest miedzy partnerami duza roznica wieku - ok, nie kazdemu musi to pasowac ale nie pograzaj sie chociaz idiotycznym argumentem

dokładnie.
ja rozumiem pojazd na parę w której on mógłby być praktycznie ojcem swojej życiowej partnerki. ale 13 lat różnicy? pfff... co to jest 13 lat różnicy, gdy bywają małżeństwa gdzie ona ma 20 parę lat, a on 60.

PS. między moimi rodzicami jest 10 lat różnicy ;)

Moim zdaniem żadnych związków nie można porównywać, bo każdy w jakiś sposób jest inny.
Między moimi rodzicami jest 10 lat różnicy i od ponad 30 lat są szczęśliwym małżeństwem, mam znajomych między którymi jest 13 lat różnicy i też są razem szczęśliwi, świetnie się dogadują.
Znam też ludzi, którzy są w tym samym wieku, albo dzieli ich niewielka różnica wieku (3-5 lat), a są ze sobą z przyzwyczajenia, bo mają dzieci, albo się rozstali.
Jednak w żadnym z tych przypadków nie można generalizować, bo istnieją pary, które będąc w tym samym wieku są szczęśliwe i takie które właśnie przez zbyt dużą różnicę wieku się rozstały, kwestia ludzi i tego jak wiele mają ze sobą wspólnego, tego co do siebie czują.
Uważam, że nikogo nie powinno się osądzać i wyciągać o nim wniosków na podstawie tego jaka jest różnica wieku między nim, a jego partnerem, nie ważne czy to znana osobistość czy zwykły "szary" człowiek. Czasem ludzie sądzą, że to ten jedyny, a potem okazuje się, że jednak nie, takie jest życie.
Łatwo jest osądzić i powiedzieć, że ktoś ożenił się z kimś młodszym tylko dlatego, że na pewno miał w tym jakiś interes. To jest bardzo krzywdzące dla tych osób. Nie przeczę, że istnieją związki stworzone tylko dlatego, że to dobra inwestycja i w jakiś sposób się to opłaci, ale nie można mówić, że wszystkie relacje takie są, bo istnieje wiele par, które związało się, bo się kochają, bo zależy im na sobie, a jedynym co z tego mają to szczęście bycia razem.
Głupotą wydaje mi się też mówienie, że starszy partner umrze pierwszy i zostawi tę młodszą osobę samą... Nigdy nie wiadomo kto umrze pierwszy. Teraz więcej osób umiera na różnego rodzaju choroby niż, że tak to ujmę, po prostu ze starości. To tak jakby mówić, że to zawsze rodzice umierają pierwsi zostawiając swoje dzieci same, a chyba każdy wie, że to totalna bzdura. Nawet nie chce wiedzieć jak wielu rodziców pochowało swoje pociechy, a myślę, że nie jest to mała liczba.
Tak więc nie generalizujmy, bo każdy człowiek, w większym lub mniejszym stopniu jest indywidualnością, a my jeśli go nie znamy, nie możemy stwierdzić jak jest naprawdę ;)

Real4ever jakie to ma znaczenie jak ludzie się sami dobierają to wszystko jest w porządku. Najważniejsza jest miłość. Gorzej byłoby, gdyby zmuszano ich do siebie, na siłę swatanom Jak czytam te wpisy to oczy przecieram ze zdumienia. Tak jakby każda para równolatków dożyła razem późnej starości. Mój dziadek był od babci 2 lata młodszy a nie żyje od 18 lat, moja mama była 5 lat młodsza od taty a nie żyje od 8 lat. Nikt żadnego paktu na długowieczność nie zawiera, nigdy nie wiadomo kto odejdzie pierwszy.

Co to znaczy 12 lat różnicy małżeństwa ? Chodzi o 12 lat różnicy między rodzicami. Jeżeli już pisać to gramatycznie.

Owszem zdarzaja sie szcześliwe małżeństwa z duża rożnica wieku.Jednak ze wzgledu ze kobieta może zawsze a facet do pewnego wieku,jestem zapobiegliwa i szukam młodszych partnerów.