Co Wy Na To? Moim zdaniem super do siebie pasują w filmie a jeśli to prawda żę są ze sobą to jescze lepiej :) super parka :)
Tak, spotykają się, też się cieszę bo uważam że bardzo do siebie pasują:)
Ciekawe tylko czy ich miłość przetrwa, czy też skończy się w raz z ostatnim odcinkiem serialu...
Podobno wytatuowali sobie własne imiona na pośladkach. Czerwonym atramentem
I nazwiska na sutkach:-PP
Jakie tematy i spekulacje. :D
Nadal są razem. Dziś byli w Gdańsku na premierze filmu Paquin. Wyglądali wspaniale. :)
Potwierdzenie:
http://www4.speedyshare.com/data/266905663/18245843/75469534/1/DSC%2001942222222 .jpg
jutro więcej na http://skroc.pl/81e1
Póki Bill jest z Sookie... Ciekawe co będzie, gdy Sookie zbliży się do
Erica i ciekawe, co na to Stephen ;-)
teraz to się zmartwilam, sookie będzie z Eric'iem???? lubie go ale bez przesady, wole Billa ;D
"W ksiązce na chwile z nim byla"... <--- a potem co? wróci do Billa?
SPOJLER
Nie wiem jak jest w najnowszym tomie wydanym w Stanach, ale póki co SPOJLER jest z Erickiem (są małżeństwem).
A według najaktualniejszych danych są nawet małżeństwem ;>
Spojler.
Według 10 tomu przygód o Sookie, jest ona nadal z Erickiem.. ale co robili Ball aktualnie z postacią Erica to sama nie wiem. Jeszcze wyjdzie że będzie z Billem ;D
mam nadzieję, że będzie z Billem. Alexander totalnie nie potrafi uciągnąć roli Erika, ładna buzia to trochę za mało. Jestem rozczarowana, bo w Six feet under nie było aktora, który nie byłby na najwyższym poziomie, a tutaj- chociażby A. Skarsgard, który pokazuje w tym serialu ewidentnie, że nie uciągnąłby roli 1. planowej. Dobrze zatem, że pierwsze skrzypce gra Bill, Stephen Moyer jest o klasy wyższym aktorem od Skarsgarda.
Dżyzas, Skarsgard jest idealnym Erikiem. Kreacja Moyera wypada w prównaniu bardzo blado i czasem wręcz sztucznie.
W książce relacje z Billem kończą się tak jak w filmie w zasadzie. Jako że serial mocno bazuje na książce teraz możemy się spodziewać tylko rozwoju sytuacji między sookie i erickiem, co w książce póki co kończy się małżeństwem.
Chyba po wydarzeniach z 12. odcinka Bill poszedł definitywnie w odstawkę. Myślę, że Sookie przez przynajmniej 2 sezony mu tego nie wybaczy.
Ja uwazam wrecz odwrotnie. Stephen jak dla mnie nie uciagnal wogole roli Bill'a a Skarsgard super zagaral :) Jest bardziej naturalny nie robi tych "sztucznych, zlych min" jak Moyer i nie szepta by tylko wyjsc bardziej zlowieszczo. Ale o gustach sie nie gada :)
Tak, czy siak najbardziej denerwuje mnie Paquin, ktora gra strasznie :D
co do tematu, to Anna prywatnie jest żoną Stefana :P
co do tego, że Anna kiepsko wypada aktorsko w tym serialu, to rzeczywiście mnie też coś zgrzyta. jakoś generalnie, to mi średnio pasuje do tej roli, jest jakaś taka, no nie wiem, zbyt świętoszkowata, za mało naturalna...
Skarsgard według mnie całkiem nieźle radzi sobie ze swoją rolą, Stefan w sumie też. rzeczywiście ma momentami "to swoje złe spojrzenie", ale według mnie wychodzi mu to całkiem naturalnie (pewnie dlatego, że on ma taką specyficzną, delikatnie groźną urodę).