, ale jeszcze zadnym sie nie zachwycilam. On robi filmy dla milionow, w zadnym z nich nie wyczulam glebokiego przekazu ani nawet oryginalnosci w sposobie przedstawiania...
Nie widziałaś oryginalności? He, tak, z perspektywy czasu jego filmy rzeczywiście nie wydają się zbyt oryginalne, ale takie filmy jak "Szczęki" czy "Poszukiwacze zaginionej Arki" naprawd były oryginalne w swoich czasach. Doceń też to, że te filmy ani trochę się postarzały przez tez lata od swej premiery oraz, że niemal każdy powstający dzis film przygodowy czerpie wzorce właśnie z Indiany Jonesa. Pozdrawiam
PS A "Kolor purpury" oglądałaś? Albo "Listę Schindlera"?