trochę tak, ale cały czas mówi przez zaciśnięte zęby.

zgadzam się, ale wnerwia mnie jak jej postać zakochuje się w Adamie, mimo że już jej nie uczy to powinna go wybić z głowy, wiem że jestem przewrażliwiona ale moja koleżanka tak ma/miała nie wiem dokładnie bo dawno jej nie widziałam i nie rozmawiałam.

no dla niej to zawsze lepiej. Jeśli postać się nie rozwija, to jest powoli wycofywana z serialu. Ona jest młoda, może jeszcze zaliczyć wiele problemów wieku dojrzewania, a jeśli byłaby rozsądna, ułożona, omijała wszelkie życiowe miny i wybijała sobie chłopaków z głowy, to nie mielibyśmy co oglądać, za 3 lata wysłaliby ją na studia do Stanów i byłoby po niej ;) Choć faktycznie, jej bohaterka prezentuje galopującą naiwność :)

Czyżby babcia? ;)