Sama muzyka Radiohead jeszcze jako tako sie broni (choc czesto potrafi uspic), ale wokal
Thoma jest dla moich uszu nie do zniesienia. Koles miauczy, jeczy, i ogolnie dziala na nerwy.
Jego ekspresja tez zupelnie do mnie nie trafia. Jak sam powiedzial, w szkole byl przez inne
dzieciaki przesladowany i moze stad ten placzliwy wokal.
Ten człowiek ma jeden z najbardziej przejmujących i przeszywających głosów, więc idź się schowaj i nigdy nie pokazuj.
chcialabym sie wtracic i powiedziec ze ten zespol nie istnialby bez tomka, to on napedza w nim caly mechanizm i to dzieki niemu tworza taka a nie inna muzyke, kazdy z radiohead jest wyjatkowy i wnosi cos wielkiego do tego zespolu, ale jork wnosi z nich wszystkich najwiecej
spoko, każdy ma swoje zdanie, ale nie powiedziałabym, że jego głos jest płaczliwy, szczególnie na pierwszych płytach brzmi nawet dosyć rockowo. dla mnie ekspresja, teksty i jego wokal to doskonałe połączenie, wydaje się być wyjątkowym i wrażliwym facetem, co w świecie muzyki nie jest aż tak często spotykane.
polecam niedowiarkom posłuchać chociażby "Jigsaw Falling into Place" - wcale nie zawodzi.
Normalnie aż mnie skręca by cię porządnie zwyzywać za twój kiepski gust muzyczny ale dam sobie spokój i powiem tylko; nie dla wszystkich jest taka muzyka, nie oszukujmy się.
A dla mnie Thom ma jeden z najbardziej oryginalnych wokali na świecie, dla mnie zajebisty i dla setek milionów ludzi na ziemi też, więc zawsze się znajdzie jakaś czarna owca która sądzi inaczej :) Chociaż z drugiej strony każdy ma swój gust, ale uważam że lepiej wypowiadać się na temat muzyki której się słucha i na której ma się coś do powiedzenia, niż na temat na który nie ma się nic do powiedzenia :P Czasami lepiej ugryźć się w palca i nie wypisywać negatywnych komentarzy :D
polecam odpowiedź Fokusa z Paktofoniki do pewnego dziennikarza http://www.youtube.com/watch?v=dmTx_xOX8e8
milionom na świecie podoba się ten wokal a Tobie nie więc kto tu ma problem???
"polecam odpowiedź Fokusa z Paktofoniki do pewnego dziennikarza http://www.youtube.com/watch?v=dmTx_xOX8e8
milionom na świecie podoba się ten wokal a Tobie nie więc kto tu ma problem???"
"Jedzmy gówno, miliony much nie mogą się mylić" - że tak w odpowiedzi zacytuję klasyk.
A tego chama i dorobkiewicza Fokusa to pozwolę sobie z czystej przyzwoitości pominąć, bo kolejny raz pokazał swoją wątpliwą klasę.
I uwaga, bo zaraz będzie szum: uwielbiam Thoma, jego zespoły i jego głos, ale każdy ma prawo mieć własne zdanie. Tak, jasiu15 lekko przesadził ze zbyt ostrym okazaniem tego, co nie zmienia faktu, że nie znoszę, kiedy ktoś daje jako argument liczbę fanów, bo to idiotyzm i w wielu przypadkach także hipokryzja, bo zazwyczaj tacy ludzie cenią sobie indywidualizm, tylko kiedy nie jest im to na rękę, nazywają indywidualistów (bądź też ludzi, którzy mają odwagę napisać coś pod prąd) np. czarnymi owcami, tak jak Ty. To jest po prostu żałosna stadna mentalność i przeczy wszelkiemu indywidualizmowi.
P.S. Bieber i muzyka disco polo mają milionów fanów - ich też nie można krytykówać? Wedle Twojego rozumowania - nie.
Nie czytam wszystkich postów oprócz pierwszeg, ale wypowiem sie.
Uwielbiam głos Thoma Yorka, zarówno gdy spiewa rockowo (The Bends, Pablo Honey) czy tez juz bardziej pod elektronike (kid a, eraser).
jak odnieść sukces w branży muzycznej?
1.Charyzmatyczny wokalista
2.Gitara
3.Teksty nie mainstreamowe
Radiohead, Editors, Depeche Mode (okres 1993-2001) posiada właśnie te 3 cechy i dlatego będą wielcy
Thom Yorke ma niesamowity głos taki tajemniczy tak jak jego piosenki nie uważam że nie potrafi śpiewać.