to co prawda serwis filmowy, ale muszę to napisać: bardzo podoba mi się jego solowa płyta. Jednocześnie mam nadzieję, że jego kolejne longplay'e z Radiohead (bo chyba jeszcze będą) okażą się równie dobre, a nawet lepsze.
Mr. Yorke jest nieobliczalny, a przez to genialny.