Tobiasz Piatkowski jest znanym, raczej w niezbyt wielkim gronie, autorem i tworca serii komiksow "48 Stron" oraz "Sektor 7 i inne." Osoby ktore sie z nimi zetknely bardzo cenily zawarty w nich chumor oraz swietne, czesto absurdalne pomysly. Komiks jako taki jest gruntem gdzie za niewielkie w sumie pieniadze mozna realizowac naprawde swietne idee oraz pomysly. Z filmem jest juz inaczej, tu niestety sam pomysl nie wystarczy. Trzeba jeszcze miec srodki finansowe zeby go w odpowiedni sposob przedstawic. I tu zwykle zaczynaja sie schody dla osob TYLKO z ideami, srodki wymagane na film sa dosc znaczne, a im wieksze oczekiwania i ambicje rezysera tym potrzebne sa one wieksze i wieksze. Mozna to lekko nagiac i pominac majac naprawde cale oceany samozaparcia i cierpliwosci jak Tomasz Baginski ktory stworzyl oskarowa "Katedre" na zwyklym domowym komputerze. Na szczescie takie wysilki sa nagradzane i doceniane, przynosza fundusze na realizacje wiekszych, dlozszych i bardziej ambitnych projektow filmowo-animacyjnych. Polaczenie obu tych dziedzin moze przyniesc ciekawe choc czeto kntrowersyjne efekty - jak utworzone na bazie-scenariuszu komiksow"Sin City - Miasto Grzechu" czy "300". Polacy nie gesi i tez moga stworzyc udany film w taki, klimacie. Mam tu na mysli HARDKOR 44 zapowiadany na 2012 rok film- hold Powstaniu Warszawskiemu z 1944 roku. W tworzniu tego filmu polaczyli filmy animator oraz komiksiarz, a spodziewane efekty beda OSZALAMIAJACE. Caly filmowy swiat wtedy doceni Polska animacje (no, zalezy od dystrybucji ale miejmy nadzije na najlepsze) A co Wy sadzicie o HARDKORZE 44 i w ogole idei laczenia komiksow z filmami ?