Dziś nagle przypomniałem sobie o Tomie Waitsie. I uświadomiłem sobie, ze oprócz muzyki
niewiele o nim wiem. Tylko tyle że urodził się w Pomonie, no i że zagrał w paru filmach,
które zresztą w większości widziałem, ale to nieistotne). No i zauważyłem przypadkiem, że
dziś właśnie ma urodziny. Ciekawa sprawa.
Gdyby wiedział o istnieniu tego forum i znał polski, to złożył bym mu życzenia. Zresztą myślę
że nie potrzebuje życzeń i żyje dokładnie tak jak chce.