genialny aktor. nie ma słów, które w pełni by określiły, opisały jego grę. Jest świetny. Zarówno w filmach, jak i na deskach teatru. Wszystkim polecam spektakle z Panem Schuchardtem w Teatrze Jaracza w Łodzi. Zwłaszcza "Wg Agafii" i "Ryszarda III". Co do filmów - bardzo podobał mi się w "Chrzcie" i niekoniecznie uważam, że uratował cały film, bo film, jak na polskie produkcje bardzo ciekawy i udany. Teraz nie mogę doczekać się "Jestem Bogiem". Choć nie lubię typu muzyki, jaki grała Paktofonika, to sam film zapowiada się mega interesująco. Szkoda, że premiera dopiero w listopadzie.