To mój ulubiony bohater 'Golmaal' :D Jest najprzystojniejszym 'niemową' jakiego znam :D
W końcu udało mi się obejrzeć "Golmaal: Fun Unlimited". Z początku bardzo mnie irytował, ale po 20minutach filmu uznałam, że jest uroczy. W drugiej części tak samo, a do trzeciej właśnie zasiadam z bardzo pozytywnym nastawieniem. Chociaż również, jak w drugiej pojawia się Kareena, do której moje nastawienie zmienia się, jak pogoda. Niemniej jednak Tusshar zaczyna mnie do siebie przekonywać, a miałam opory po obejrzeniu z nim 'Dirty Picture", który to film obejrzałam ze względu na Vidyę.
Czekają na mnie jeszcze z nim dwa filmy i możliwe, że zasiądę do nich w najbliższym czasie. :)