Mam lat prawie 16, tak, uwielbiam filmy wytwórni tego pana, tak oglądam je bardzo często, tak zawsze bawię sie na nich
jak dziecko, nawet jakbym widział je pierwszy raz i tak, oglądam też filmy o księżniczkach. I te filmy są Z.A.J.E.B.I.S.T.E i
wątpie czy mi sie znudzą. Słyszałem tutaj wiele razy, że Disney się stacza. Powiem tak, The Walt Disney Company
staczało się i podnosiło, miało swoje lepsze momenty (np lata 90) i gorsze (np 70). Być może jego najlepsze lata
jeszcze przed nami. Słyszałem, że mają nie robić już rysunkowych animacji, ale, pomimo, że je uwielbiam, to się nie
marwię. Dlaczego? Bo po 1 wątpie, żeby już nigdy przenigdy nie zrobili (bo komputerówka też się z czasem znudzi), po 2
przecież mogą powstawać filmy techniką jaką zastosowano w Papermanie (komputerówka+rysunkowa animacja), a po
3 Disney robi zajebiste animacje komputerowe (Zaplątani). Ja wiem, że jeszcze nie raz nas zaskoczy i jeszcze nie raz
wypuści coś, co będzie super hiper extra wypasione :) Pozdrawiam