Jaki jest wasz ranking obejrzanych filmów Disneya (dzieł reżyserskich oraz produkcji z jego wytwórni) w kolejności od najlepszego do najgorszego? Możecie też uwzględnić oceny .
NAJLEPSZE :)
1. Piraci z Karaibów
2. WALL.E
3. Goofy
4. Kaczor Donald
5. Piękna i bestia
6. Księga Dżungli
NAJGORSZE :(
1. High School Musical
najlepsze:
1. krol lew
2. krol lew 2
3. piekna i bestia
4. zakochany kundel
5. anastazja
6. tarzan
7. herkules
8. zakochany kundel 2
9. mala syrenka
10. pokahontas
najgorsze: nic bardziej oczywistego.
1. Hanna montana
2. HSM wszystkie ile ich tam jest.
3. toy story
to nie są jego dzieła,to są dzieła jego wytwórni,..
gdyby tylko wiedział Disney o hsm i hance montance ciekawe co by zrobił ;]
Bo miały być z jego wytwórni. Moim zdaniem:
1 Król Lew
2 Piękna i Bestia
3 Toy Story
4 Spirited Away
5 Zakochany kundel
6 Gdzie jest Nemo?
7 Pocahontas
8 Aladyn
9 Potwory i Spółka
10 101 dalmatyńczyków
11 Królewna Śnieżka
12 Bambi
13 Mała Syrenka
14 Dawno temu w trawie
15 Piotruś Pan
Ja najbardziej lubię te najstarsze bajki.Nadal je oglądam:-) Natomiast jeśli chodzi o te Montany i High Schoole, to się biedak chyba w grobie przewraca:-/ Sama czasem to obejrzałam z nudów, ale ile można.
Oj, wszystkich obejrzanych nie chcę tak ustawiać, ale zdecydowanie najbardziej lubię Beauty and the Beast. Uwielbiam też serial Zorro, ale film troszeczkę mniej, za krótki, chyba dlatego. ;P Bo mogłabym oglądać to duuużo dłużej.
Poza tym do najbardziej ciekawych zaliczyłabym jeszcze Stary Młyn, Fantazję (tą z 1940, bo nowej jeszcze nie widziałam), Kwiaty i Drzewa, Przygody z Muzyką. Właściwie to chyba wszystkie, gdzie muzyka jest głównym tematem. Do tego kilka krótkometrażowych z Plutem, choćby Psi Casanova czy Sprawunek Pluta.
Najmniej lubię z dotychczas obejrzanych Der Fuehrer's Face. Z jednej strony przeciw Hitlerowi, pokazuje co złego robi wojna z człowiekiem (czy raczej z kaczką, ew. kaczorem), wychwala wolność, ale z drugiej wspominanie o polityce w bajkach, umieszczanie tych kultowych postaci w świecie wojny, a zwłaszcza animacje o Hitlerze i jemu podobnych to wg mnie nieporozumienie. Mimo to nie uważam, żeby to było totalne dno. :P