nO ;D

Akademia chyba go kochała heh^^. I ile nominacji^^

jako producent dostał nawet kilka pośmiertnych Oscarów.

Tego nawet nie zauważyłem.... ;D

Niech tak zostanie .

chyba ? :D do tej pory, myslalem ze rekordzista jest billy wilder z 6 statuetkami :D

Chyba, mam pewność że to REKORDZISTA...

Ja naliczyłem 22 ale nie zmienia to faktu, że nikt mu nigdy nie dorówna nawet za 1000 lat to po pierwsze. Po drugie chyba jest jedną z niewielu osób, która nie dostawała tych nagród przypadkowo i podejrzewam, że żadna ze statuetek w jego karierze nie była na wyrost. Poza tym kino obniżyło swoje loty po 2000 r. Owszem w ciągu roku powstaje sporo dobrych filmów ale wystarczy sobie przypomnieć, kiedy najwięksi aktorzy dostawali Oscary (choć te nagrody nie odzwierciedlają wartości filmu). Prawdopodobnie takie filmy animowane jakie robił Walt już pewnie nigdy nie powstaną. Teraz jest era Hany Montany i innych idiotyzm Król Lew i ten film ma już 17 lat. Nie będzie już nigdy takich filmów jak Ojciec chrzestny czy choćby Zapach kobiety. Jeszcze Clint Eastwood trzyma fason i oczywiście nieźle wychodzą musicale ale jeśli weźmiemy pod uwagę komedie to filmy typu American Pie nie napawają optymizmem. Ambitniejsze obrazy przypominają raczej dramaty niż komedie.

Wtedy nie miał żadnej konkurencji, ale teraz już nie ma najmniejszych szans na to, żeby ktoś pobił ten rekord.