Sam jesteś zero! Człowiek który popiera mordowanie nienarodzonych!
Tfu! Zbiera mi się na wymioty jak czytam takie komentarze!!!

"Sam jesteś zero" - argument Polaka Patrioty, fana Cejrowskiego.

Przesadził trochę z tym zerem. Jesteś zwykłym lemingiem z wypranym przez media mózgiem. Własną frustrację i nienawiść zwalasz na przyzwoitych ludzi. Fuj

Przyzwoitych ludzi?

Widzę ,że załapałeś w końcu.

Brać ci jakichkolwiek argumentów.

Wara ci od moich braci i ich argumentów

Synku, proszę tutaj bez agresywnych treści w moim kierunku. Nie masz nic do powiedzenia to się nie wypowiadaj.

Odradzam jakąkolwiek dysputę z agresywnym gejem o nicku HRA. Nie posiada żadnej wiedzy, a swoją indolencję próbuje nieudolnie maskować chamstwem i trollingiem. Doprawdy strata czasu, moim zdaniem.

Nie pyskuj dzierlatko, bo Ci rzyć przetrzepię. Twój pełen nienawiści język nie robi na mnie żadnego wrażenia,

Tak to Pan może pisać do swojej rodzicielki, Pani Grodzkiej. Tutaj ma Pan do czynienia z Prawdziwą Damą.

Idź dalej łoić Wiedźmia, a racjonalne myślenie i dyskusje rozważ normalnie myślącym panom jak Jukatos, ja i Real_ego

Napruto szanowna, znowu naprułaś sie jakimś świnstwem. Dbaj Ty dzieciaku trochę o zdrowie.
Od kiedy to wy muminki macie cośw wspólnego z myśleniem.
Jedna zwyczajna ameba ma więcej inteligencji niz wasza trójca.
Pozdrawiam serdecznie po katolicku.

Gdyby administracja Filmwebu działała zgodnie z prawem , to już dawno usunełaby ciebie i twoje wpisy. Niestety lewicującym administratorem tego portalu bardzo się podoba jak obrażasz katolików.
Takie czasy
Alleluja i do przodu

Dobrze, że Pan działa zgodnie z prawem obrażając porządnych użytkowników Filmwebu, do tego łamiąc przykazania swojego żydowskiego bożka. Pozdrawiam serdecznie.

co to jest leming ?

Taki zabawny zwierzaczek z chomikowatych, które miały zbierać się w stado i popełniać rzekomo bezmyślnie samobójstwo przez błędy prowadzącego . Bohaterowie gry komputerowej o prowadzeniu ich i ułatwianie im przeżycia przez różne przeszkody pod nazwą lemingi
Teraz coraz częściej jest używane do kogoś, kto bezmyślnie razem ze stadem robi absurdalne rzeczy. Jak wierzenie w wyimaginowanego bożka, głosowanie na PO czy akceptowanie ich nierządu itp.

Nie rozmawiajmy tutaj o partiach politycznych bo cenzura jest i to sroga. Masoni wszędzie są :(!

Czyli głosowałeś na tych co za twymi plecami chcieli ci ograniczyć wolność w necie.
Hehehe. OMSG
Rodzinka i ty, to w Amber Gold robiła, czy w OLT Express, a może pan Pawlak was w jakiejś agencji zatrudnił, a może w hazardzie robicie?

?

!

Smutne, ale prawdziwe.

Gościu nie potrzebnie rozpiera cię ta duma. Wcale ja nie popieram aborcji(choć gdyby dziecko było wynikiem gwałtu czy kobieta w ciąży nie chciałaby umierać to ja jestem w tym momencie za aborcją). Za programy jakie pan Cejrowski tworzył należy mu się szacunek. Aczkolwiek jego poglądy mi się nie podobają. Ja czasami na program Cejrowskiego spojrzę lecz tego co ogląda programy Cejrowskiego nie nazywaj ciemniakami. Zresztą żadna partia polityczna nie chce nowoczesnego, silnego i dobrze rozwijającego się państwa(to tylko banda spokrewnionych ze sobą złodziei niezależnie od tego czy od prawa czy od lewa). Pewnie jesteś za RP ale on tak samo gówno zrobi jak PO, PiS, SLD, i inne partie rządzące w ciągu 23 lat.

RP to takie same bagno jak wszystkie pozostałe partie. Powiem szczerze, że przed wyborami wierzyłem, że Palikot coś zmieni, a co się okazało teraz? Nic nie robi, woli się zająć nic nie znaczącym dla ludzi krzyżem w sejmie i marihuaną zamiast rozwiązywać poważniejsze problemy. Praktycznie zero dyskusji, później będzie "mieliśmy za mało mandatów". Mimo wszystko program RP jest najlepszy, szkoda, że tak naprawdę nigdy nie zostanie zrealizowany. Wszyscy w sejmie są po jednych pieniądzach, szkoda gadać, jak się w polityce traci wartości, idee i honor, które towarzyszyły niektórym przed kadencją.

Palikot to błazen podobnie jak ci co rządzili i ci co teraz rządzą.

Palikot nie jest błaznem, bynajmniej. Jest człowiekiem inteligentnym, wykształconym i kolorowym. Jeden z najlepszych polityków III RP, a te wszystkie jego happeningi to gra zamierzona, która ma wywołać refleksje. Gdyby nie on, sytuacja zgwałcenia dziewczyny przez policjantów kilka lat temu nie ujrzała by światła dziennego, ten jego słynny pistolet i wibrator to tylko zwrócenie uwagi na sprawy, które wymagają rozwiązania. Właśnie tacy politycy powinni istnieć, Jarek dla przykładu też zwraca na siebie uwagę poprzez marsze hołoty ws. obalenia rzadu. Wszyscy co w tym uczestniczą to pseudo patrioci, a to Kaczyński jest w głównej mierze winien tego wszechobecnego podziału społecznego, który podzielił Polaków na tych patriotów, prawdziwych obywateli, wierzących i szukających prawdy (Smoleńsk) i tych drugich, których wrzucił wszystkich do jednego wora. PiS to fanatycy i nawiedzeni ludzi, wystarczy spojrzeć na Antoniego lub profesor Pawłowicz, to jest szczyt nacjonalizmu, a jeżeli Polska jest jakimś kondominium to nie rosyjsko-niemiecki, a kościelno-pisowskim.

Z tym się zgodzę że PiSuary to jedna z najbardziej populistycznych odnóg tych samych wieprzy. Ale moim zdaniem takim samym populistą jest Palikot. Bo jeszcze niedawno był konserwatystą który był na równi z Macierewiczem. To samo Niesiołowski który był w ZCHNie na początku lat 90 a ta partia to taki dawny odpowiednik PiSu. Tak naprawdę nie tylko Jarosław jest sprawcą podziału narodu. Ale też politycy z prawa i lewa oraz księża.

Niesiołowski to jest w ogóle hipokryta i zakłamany osobnik.
W 2001 roku gardził Platformą, w 2005 przystąpił do PO.
Mówi to co jest mu wygodnie na obecną chwilę, np. ostatnio o wazeliniarstwie się wypowiadał i powiedział, że lizusy to są w PiSie, którzy skaczą wokół prezesa, a sam w każdej wypowiedzi chwali premiera słowami "Premier zrobił piękne wystąpienie, wzruszające, i jakże trafne w swojej diagnozie" (TOK FM bodajże). Ale jedno trzeba mu przyznać, to prawdopodobnie najlepszy "polityk" III RP biorąc pod uwagę elokwencję. Nie da się go zagiąć, potrafi nawijać merytorycznie bez przerwy podobnie jak Palikot czy Korwin.

Faktycznie.

haha, ależ Tobie zdrowo w główkę przygrzało.

No popatrz, całkiem z sensem prawisz...

Bo jak chcę to potrafię mówić z sensem, pozdrawiam.

:) ja również pozdrawiam Ciebie.

Wyborczej się naczytałeś?
Na jakiej podstawie twierdzisz, że nienarodzone dziecko to nie człowiek?
A homoseksualizm to zwykła choroba psychiczna jak inne. Dwaj mężczyźni albo dwie kobiety to nie rodzina - przecież to słowo pochodzi od "rodzić", a co taka para może urodzić?

Homoseksualizm to choroba, tak właśnie mówią ludzie żyjący w ciemnogrodzie, którzy nie mają tolerancji za grosz. To nie choroba, tylko orientacja seksualna.

A jakieś argumenty?

http://pl.wikipedia.org/wiki/Homoseksualizm
"Jest jedną z orientacji seksualnych" Czy wikipedia kłamie?
Rozumiem, że jesteś z tych co chcą leczyć homoseksualistów paląc ich na stosie?

Wikipedia to nie jest wyznacznik prawdy! przeczytałem artykuł i jakoś nie mogłem doszukać się informacji iż do 1978r (o ile dobrze pamiętam) "homoseksualizm" znajdował się na liście WHO jako zwykła choroba psychiczna, dopiero lewackie pranie mózgów, sączone przez co najmniej dekadę zmieniło ten stan rzeczy.
Ale co ja wiem w końcu jestem "siewcą nienawiści" i "zaściankowym katolem"

pozdrawiam

Skoro tak siebie opisałeś to musi to być prawda.
Trzeba pamiętać o tym, że wiara to jest sprawa osobista każdego człowieka i nie powinno się mówić głośno o niej. Jak ktoś chce być katolikiem, żydem czy dżynistą to niech to trzyma po prostu dla siebie, a nie jak wielki pan podróżnik mówić głośno co jest dobre a co złe i to dość w agresywnym języku.

Wiara jest sprawą osobistą, ale nie prywatną, ponieważ jest ważna również dla otoczenia. To, że jestem katoliczką wpływa przecież na moje zachowanie.

W jakim sensie na zachowanie? W taki sposób, że atakuje się "innych" od siebie?

Nie. W taki sposób, że inni mogą być pewni, że ich nie oszukam, nie zamorduję, nie okradnę itp.
Nie odpisałeś co do dzieci nienarozdonych.
Apropos "siewcy nienawiści" i "zaściankowego katola" - na prawdę nie zauważyłeś sarkazmu, czy tylko udajesz?

Oczywiście to jest sarkazm, ale jakże prawdziwy i trzymający się kupy. Bo większość żołnierzy Katolicyzmu można tak opisać ;)
Oczywiście matka powinna mieć prawo zrobić z dzieckiem co tylko się jej podoba, a nie być inkubatorem dla państwa. Jeśli zostanie zgwałcona to co ma urodzić to dziecko? Mając świadomość, że rodzi dziecko jakiejś najzwyklejszej w świecie menty? W takich sytuacjach jak gwałt czy zagrożone życie matki ciąża powinna być przerwana natychmiast. Jeśli jednak kobieta ma dziecko ze swoim narzeczonym, mężem i chce przerwać - tu się rodzi pytanie, ale moim zdaniem jeśli chce to powinna mieć takie prawo. Bo to jest tylko zabicie płodu, a nie dziecka. Przecież jesteś katolikiem, dla Ciebie nie powinno być różnicy czy płód zostanie zabity. W końcu i tak pójdzie do nieba, nieprawdaż?

Piszesz:
" że wiara to jest sprawa osobista każdego człowieka i nie powinno się mówić głośno o niej. Jak ktoś chce być katolikiem, żydem czy dżynistą to niech to trzyma po prostu dla siebie, a nie jak wielki pan podróżnik mówić głośno co jest dobre a co złe i to dość w agresywnym języku."

Toć to czysty relatywizm.
Katolik ma cicho siedzieć pod miotłą (prawosławny, mahometanin itd), ale pederaści mogą głośno śpiewać i paradować z fajfusami na wierzchu!!! I to jest w porządku!

Na marginesie dodam iż chrześcijanin ma zakichany obowiązek głośno krzyczeć co jest dobre a co złe!
Relatywizm nie istnieje to wymysł nihilistów, lewackiej pseudointeligencji i ludzi chcących zniszczyć moralność u jej podstaw.
Sam fakt iż dyskutujemy tutaj z Tobą o tym czy morderstwo płodu to coś złego czy nie, jest już w swych podstawach czymś "strasznie przerażającym" - wiem, to tautologizm -(nie zrozum mnie źle, nie mam tu krzty złości w stosunku do Ciebie, to wina dzisiejszego świata pełnego właśnie relatywizmu!).
Jestem biologiem i dla mnie płód to także zaczątek życia!!!
Życie powstaje już po połączeniu gamety żeńskiej z męską, nie ma tu miejsca na jakiekolwiek dyskusje.

A Twoje stwierdzenie iż:
"Przecież jesteś katolikiem, dla Ciebie nie powinno być różnicy czy płód zostanie zabity"
Sprawia iż nie wiem co o Tobie myśleć!
Nie ważne katolik, żyd czy wyznawca Wielkiego Kosmicznego Grzyba, wszyscy mamy obowiązek reagowania kiedy ktoś chce kogoś mordować! Zwłaszcza "nienarodzonych", bo kto ich obroni kiedy własna "matka" chce go zabić!?
Jeśli zaprzestaniemy żyć wg najprostszych zasad moralnych, nasz świat upadnie, pogrąży się w degrengoladzie i w plugastwie. Już teraz napawa mnie obrzydzeniem, nie chcę nawet myśleć co będzie w przyszłości.

pozdrawiam i szczerze zachęcam do dyskusji, bo dyskutować warto.

"Toć to czysty relatywizm.
Katolik ma cicho siedzieć pod miotłą (prawosławny, mahometanin itd), ale pederaści mogą głośno śpiewać i paradować z fajfusami na wierzchu!!! I to jest w porządku!

Na marginesie dodam iż chrześcijanin ma zakichany obowiązek głośno krzyczeć co jest dobre a co złe!
Relatywizm nie istnieje to wymysł nihilistów, lewackiej pseudointeligencji i ludzi chcących zniszczyć moralność u jej podstaw."

A czy ja powiedziałem, że homoseksualiści też mogą głośno wykrzykiwać swoje idee? Nie. Katolicy jak i homoseksualiści nie powinni głośno mówić o tym kim są. Człowiek nie powinien się afiszować swoimi poglądami, bo poglądy są kontrowersyjne, zwłaszcza katolicyzm i homoseksualizm. To sprawa osobista. Śmieszy mnie to stwierdzenie, że katolicy powinni mówić co jest dobre a co złe bo to katolicy najwięcej szkody na świecie zrobili i cały kościół katolicki. Inkwizycja robiła swoje. Wyprawy krzyżowe na ludzi innej religii i miliony niewinnych giną, cały kościół katolicki od początku żerował na ludziach i wyzyskiwał. Odkupienie grzechów za pieniądze, życie w strachu i zabobonach oraz to, że ksiądz to istota boska, ksiądz w średniowieczu decydował o wszystkim, dzisiaj wiadomo, żyjemy w bardziej cywilizowanym świecie, ale mowa o tym, że Kościół katolicki ma mówić o tym co jest dobre, a co złe jest hipokryzją, bo on sam nie potrafi rozróżnić dobra od zła.

"Sam fakt iż dyskutujemy tutaj z Tobą o tym czy morderstwo płodu to coś złego czy nie, jest już w swych podstawach czymś "strasznie przerażającym" - wiem, to tautologizm -(nie zrozum mnie źle, nie mam tu krzty złości w stosunku do Ciebie, to wina dzisiejszego świata pełnego właśnie relatywizmu!)."

Jestem za aborcją bo to rzecz normalna. Już pisałem. A co byś zrobił gdyby Ciebie zgwałcono? Chciałbyś urodzić dziecko jakiegoś ujmijmy to - paroba? Nie, wiadomo. Wszyscy są za aborcją dopóki nie zacznie dotyczyć kogoś to osobiście. Aborcja nie jest zabójstwem tylko zabiciem płodu, a matka powinna mieć do tego pełne prawo, a nie, że państwo się przejmuje życiem każdego obywatela. Tak się nami przejmują, że każą nam zapinać pasy w samochodach, a ceny leków podnoszą, hipokryzja. Tak samo jest z aborcją.

Dokładnie,to osobista sprawa kto w co wierzy i kto jaką ma orientacje.
Nie rozumiem ludzi,którzy wtrącają się do czyjegoś życia.
Skoro dwóch facetów,dwie kobiety się kochają to mają prawo ze sobą być i nikomu,nic do tego.
Każdy ma swoje życie,i każdy ma prawo być szczęśliwy i żyć jak mu się podoba.
Tak samo aborcja,to sprawa osobista kobiety,nikogo więcej.
A na pewno te sprawy ludzi homoseksualnych,aborcji i tak dalej nie powinny obchodzić kościoła i katolików.
Katolicy modlą się,a księża robią co chcą i nawet pedofile są wśród nich.
To jest ich wiara,wiara w księdza,wiara w obraz,wiara w kościół i w krzyże którymi niedługo powyklejają samych siebie.
I taka jest prawda.
Chcą niech się modlą,ja też się modlę ,mam swoją religię i mam również do niej prawo bo mogę wierzyć w co chcę.
Tylko że moja religia szanuje człowieka,i szanuje jego życie a nie potępia,zakazuje,straszy.
Pozdrawiam Cię,bo piszesz mądrze i prawidłowo.
Nie jesteś zaślepiony jak inne osoby.
Pozdrawiam :)

"Skoro dwóch facetów,dwie kobiety się kochają to mają prawo ze sobą być i nikomu,nic do tego."

Ale nie mają prawa z powodu swojej odmienności żądać przywilejów.

"Tak samo aborcja,to sprawa osobista kobiety,nikogo więcej."

Jakby ktoś obok ciebie chciał kogoś zamordować, to stałbyś spokojnie obok i patrzył? Mówił, że to nie twoja sprawa?

"Katolicy modlą się,a księża robią co chcą i nawet pedofile są wśród nich."

Wśród księży jest statystycznie najmniej pedofili spośród wszystkich grup społecznych.

"Tylko że moja religia szanuje człowieka,i szanuje jego życie a nie potępia,zakazuje,straszy."

Jak katolicyzm czegoś zakazuje, to nie dlatego, że chce ludziom dokuczyć, tylko dla tego, że chce im pomóc.

Mają prawo,bo każdy człowiek ma do tego prawo.
W innych krajach mają te przywileje i jest dobrze.
Znacznie lepiej niż w "polsce"
Aborcja to sprawa kobiety,niech ksiądz,kościół nie miesza się do jej płodu,jej dziecka.
Jej płód,ona nosi go w sobie,nie ksiądz ani inni co się wtrącają.
Więc to jej sprawa.
Pomóc?
To niech pomoże najpierw sobie,bo ludzie się odwracają od niego...i wcale się im nie dziwie.
Kończę dyskusje z tobą,bo nie warto.

Każdy człowiek ma prawo do przywilejów? No, ciekawa logika.
W innych krajach jest dobrze? Badania wykazały, że dzieci wychowywane przez homoseksualistów gorzej sobie radzą w życiu, jest wśród nich statystycznie więcej bezrobotnych i więcej myślało o samobójstwie.
Ponawiam pytanie - pozwoliłbyś, by obok ciebie kogoś zabito?
Ludzie odchodzą z kościoła głównie dlatego, że nie chce im się czynić dobrze, a nie lubią, gdy ktoś im o tym przypomina.

I jeszcze jedno - "POLSKA" się pisze z wielkiej litery.