Yara Shahidi

Yara Sayeh Shahidi

6,3
724 oceny gry aktorskiej
powrót do forum osoby Yara Shahidi

Czemu w dzisiejszych czasach normalnym jest by postacie historyczne/książkowe/filmowe, które były w rzeczywistości białe, są odgrywane przez osoby odbiegające od nich fizycznie tak dalece, że to się w pale nie mieści?

Najpierw "Mała syrenka". Filmową Ariel była rudzielcem z mleczną skórą, Disney daje nam Murzynkę tak czarną jak jagódka.

Annę Boleyn, która była biała, gra właśnie w filmie angielskiej telewizji aktorka czarna jak heban.

Teraz czytam o filmowym Dzwoneczku z "Piotrusia Pana i Wendy" i okazuje się, że postać, która w bajce byla blondynką o niebieskich oczach będzie grała wyżej ukazana pani.

Już widzę jak Nelsona Mandelę albo Baracka Obamę grają biali aktorzy z blond lub rudymi włosami!

Rwetes i rozróby jakie by się zaczęły po ogłoszeniu takich decyzji skończyłyby się najprawdopodobniej III wojną światową. I wcale tu nie żartuję.

Rzygać się chce od tego równouprawnienia. Ciekawe tylko dlaczego idzie to w jedną stronę tylko.

bardotek69

A co ci przeszkadza syrenka czy wróżka o innym kolorze skóry, skoro w rzeczywistości takich istot nie ma, więc nie przekłamuje to historii? No bo co, widziałeś kiedyś syrenę? Jeśli tak, to wow, zazdroszczę. Naprawdę jako *chyba* dorosła osoba, będziesz się wykłócał i obrażał, bo osoba czarnoskóra zagra postać fantastyczną? Jeśli chodzi o Annę Boleyn, to sama nie jestem przekonana co do aktorki, ale na razie nie znamy koncepcji serialu. Może fabuła będzie miała miejsce w alternatywnej rzeczywistości, gdzie kolor skóry i historie bohaterów nie mają żadnego znaczenia. Oczywiście, serial nie będzie mógł się nazywać "dokumentalnym" czy "na faktach" bo już sama aktorka temu przeczy. Poczekamy, zobaczymy.

julka_sel

Czy ja się z kimkolwiek kłócę? Jeśli nie jesteś daltonistą to wiedziałabyś, że Dzwoneczek z filmu animowanego był niebieskooką blondynką, a Ariel rudzielcem więc fajnie, żeby było to odzwierciedlone w filmie fabularnym. Co do serialu o Annie Boleyn to "alternatywna rzeczywistość" w strojach z epoki?! Ok, niech będzie, w ten sposób XD

bardotek69

Jasne, fajnie by było gdyby znaleziono bardzo podobne aktorki do zagrania tych ról, ale wciąż, to są postaci fantastyczne, więc co za problem? Jeśli chodzi o produkcję z Boleyn, to powtarzam, nie znamy zamysłu serialu, więc trzeba przeczekać, obejrzeć i potem ocenić.

julka_sel

Ale czemu od razu zmieniana jest rasa danej postaci? Idę o zakład, że gdyby było na odwrót, t.j. czarną postać zastąpionoby białą aktorką w świecie rozpętałaby się gówno burza, że jak można, rasizm i #blacklivesmatter. Nie widzisz tego co się dzieje? Biali celebryci, którzy pozwalają sobie na warkoczyki rasta, dredy, czy inne "kolorowe" trendy są mieszani z błotem, oskarżani o bycie niepoprawnymi kulturowo. Gdy jednak czarne gwiazdy próbują się wybielić, zmieniają rysy twarzy na europejskie i zakładają peruki z naturalnych blond włosów to już wszystko ok.
Co do Boleyn to o czym ty w ogóle mowisz, ten 3-y odcinkowy serial zaczął i zakończył się już miesiąc temu. I tak, jest to NIBY historyczne przedstawienie ostatnich miesięcy życia Anny. Wszystko zgodne z prawdą historyczną. Prócz rasy głównej bohaterki. https://youtu.be/-r4A9dVwIjQ

bardotek69

No to zwracam honor, nie wiedziałam, że serial już wyszedł, bo nie widziałam żadnych promocji i zwiastunów (oprócz dramy o aktorkę). Co do pierwszej części twojego komentarza, to już odpowiedziałam - to są fantastyczne postacie, więc co za różnica? I tak, biali ludzie w przeszłości grali osoby niebiałe - nie widzisz tu problemu?

julka_sel

Kiedyś biali grali wszystkie role bo kolorowi nie mogli grać w filmach. Co ma to wspólnego z obsadzaniem teraz kolorowych wszędzie gdzie popadnie?

bardotek69

Mała Syrenka oraz Dzwoneczek tak jak zauważył julka_sel są postaciami z baśni dodatkowo Disney przerobił historię w ten sposób, że niewiele ma wspólnego z baśnią od Andersena. Chcę też zauważyć, że to nie jest tak, że zmiana rasy idzie tylko w jedną stronę, ponieważ też znani aktorzy innej rasy wcielali się w azjatyckich bohaterów. https://en.wikipedia.org/wiki/Whitewashing_in_film Natomiast zgodzę się, że zmiana rasy postaci historycznych nie powinna mieć miejsca i to dotyczy obu stron.

buterfly

Co to ma wspólnego? Na początku, gdy kino raczkowało, w Hollywood byli głównie biali aktorzy i to oni musieli odgrywać role kolorowych. Czasy się zmieniają i teraz mamy aktorów wszystkich nacji i kolorów. Ale tak jak bez sensu jest dla mnie umieszczani kolorowych aktorów w filmach kostiumowych - czarny inspektor policji w "Nędznikach" z Lily Collins czy kolorowi aktorzy w Birdgertonach, czy jak to się tam nazywa. Przecież wtedy kolorowi nie mogli pełnić takich stanowisk czy być w "towarzystwie", więc czemu jest to na siłę zmieniane? To jest oszukiwanie ludzi i prawdy historycznej.

bardotek69

Gdybyś zobaczył listę, a nie tylko zdjęcie główne z linka wiedziałbyś, że dotyczy to też nowszych filmów i też dotyczy realnych postaci, a więc w obu przypadkach jest to zmiana niepotrzebna. Dlatego też uważam, że ten proceder w przypadku obecnej wielokulturowości nie powinien mieć miejsca.

bardotek69

Piotruś Pan to moja ulubiona animacja Disneya z dzieciństwa. Doskonale pamiętam wszystkie sceny z Dzwoneczkiem. Z perspektywy osoby, która męczyła ten film na VHS, stwierdzam, że to rasizm!! Odtwórczyni tej roli powinna mieć żółtawy odcień skóry, elfie uszy, sypać brokatem i świecić się na złoto!!11! To politycznie poprawny spiseg!!!1!

PS. Jak zawsze niezmiennie mam bekę z takich jak ty. Dzięki, pośmiałam się. XD

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones