zgadzam się zagrał fenomenalnie , można było nawet odczuć wrazenie jakby rzeczywiście był taki w realu..
akurat żyjemy w takich czasach, że aktorzy są na piedestale, chodzi głównie o pieniądze jakie można zarobić na tej profesji i ogólnie filmach; przez większość historii cywilizacji to był zawód o najniższym statusie na poziomie prostytutki; pełen podziw za tę rolę, ale chyba trochę za dużo dla niej poświęcił;