Ja wprawdzie również wychowałam się na powieściach o tym muzealniku-detektywie, ale naprawdę doceniłam jego pisarstwo i warsztat twórczy po przeczytaniu jego powieci "dla dorosłych". "Raz w roku w Skiroławkach" jest dla mnie i chyba już na zawsze pozostanie jednym z najgenialniejszych wytworów ludzkiego umysłu.